To u nas było tak jak oglądaliśmy o HIV,ktoś rzucił z tyłu "Ja to chyba nie będe się bzykała".Pani to usłyszała i powiedziała "Nie wiesz co byś straciła,oj nie wiesz"
Od tego momentu pani mi zaimponowała,później zwróciłem uwagę na szpilki (które są moim fetyszem) i tak zaczeły się marzenia z biolożką w roli głównej.
Od tego momentu pani mi zaimponowała,później zwróciłem uwagę na szpilki (które są moim fetyszem) i tak zaczeły się marzenia z biolożką w roli głównej.
Skomentuj