Śpicie nago razem?

[ktooooosia]

nie lubię spać nago i nigdy nie lubiłam(może być topless latem, gdy jest gorąco)...
nie lubię też spać z kimś(z facetem)... <ale to inna bajka>

więc nigdy nie spałam nago ze swoim facetem - albo w majtasach, albo w koszulce/podkoszulku/piżamce lub połączenie fig i jakiejś góry

[liqueur]

nie lubię spać nago i nigdy nie lubiłam

nigdy nie spałam nago

może sie czepiam ale skoro nigdy nie spałaś nago to skąd wiesz że tego nie lubisz?

[kotka85]

My sypiamy nago jak jesteśmy sami w domu i czasem po nocnych igraszkach, a przeważnie on w luźnych bokserkach a ja w krótkiej koszulce.

[Panna O.]

Do łóżka zwykle wchodzę w koszulce takiej do spania no ale to działa jak płachta na byka i zaraz jestem nago... z resztą jak już mamy siebie całą noc to jakoś ni jak ma się to do spania... Raczej są to całonocne igraszki i rozmowy do samego rana. Ale ogólnie lubię spać nago czy z nim czy sama.. tylko jak mam okres to mam majtki, no i zima bo ja zmarźluch jestem:/

[AtLast]

Nie mieszkamy jescze razem, ale kiedy jest okazja to tak ;-)

[ktooooosia]

może sie czepiam ale skoro nigdy nie spałaś nago to skąd wiesz że tego nie lubisz?

czepiasz się i nie cytujesz całego zdania... "nigdy nie spałam nago ze swoim facetem"
skoro nie lubię spać nago<sama> i nie lubię <ogólnie> spać z facetem w jednym łóżku - to nie ma mowy o połączeniu tych 2 opcji...

[Akori]

Ja miałam szkołę przetrwania, ponieważ trafił mi się TZ naturysta w pełnym tego słowa znaczeniu. Byłam w ciążkim szoku jak podczas pierwszej wspólnej nocy władował się do łóżka bez niczego... nie bardzo wiedziałam jak się ruszyć, żeby nie zahaczyć

Teraz już jest normą sypianie nago... Po pewnym czasie czułam się dziwnie, gdy byłam ubrana... Jak w pancerzu...

[liqueur]

czepiasz się i nie cytujesz całego zdania... "nigdy nie spałam nago ze swoim facetem"
skoro nie lubię spać nago<sama> i nie lubię <ogólnie> spać z facetem w jednym łóżku - to nie ma mowy o połączeniu tych 2 opcji...

hihihi żartowałem

[Kochana]

Śpimy nago dosyć często. Mój Aniołek jednak czasami narzeka, że jest mu niewygodnie spać nago, więc zakłada na noc bokserki. Ja prawie zawsze śpię z nim nago. Gdy sypiam sama, wtedy już coś na siebie zakładam

[panja1]

Ja śpie nago jak nikogo nie ma w domu. Z resztą jest mi obojętnie czy ubrana czy nago czuje sie dobrze - taki brak różnicy

Dokładnie tak jak Ty. Moja żonka nago tylko jak już nie ma siły sie ubierać

[rominu]

Ja zawsze muszę coś mieć na sobie, choćby same bokserki, moja żonka również nie przepada za spaniem na golaska. No chyba, że jest naprawdę gorąco. Ale spanie w ciuszkach ma też swój plus - zawsze można rozbieranie potraktować jak rodzaj gry wstępnej

[C.O.Para]

On uwielbia spac nago, chodzic po mieszkaniu nago,
ja-jestem zmarzluchem, zima opatulam sie w pidzamy , skarpety, latem zwiewne koszuliny, nago, malo kiedy.

[Belleteyn]

Mój facet zazwyczaj śpi nago, ja nie, bo łatwo się przeziębiam.

[Łobuz]

Nago! jeżeli razem to tylko nago!

[heroes84]

Śpimy nago, chyba że rodzice są w domu to różnie