30-08-07, 16:55
|
#26
|
Ocieracz
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: zasiedmiogrod
Postów: 136
Płeć:
|
Dobrym sposobem tez jest zaczac cos robic nie ma jak ciezka fizyczna praca do tego jakas ciezka muza i jest lepiej:]
__________________
Czy ktoś taki istnieje?
Podobno istnieje....
Używam Debian: Gnome + Compiz FusioN
przeglądarka: Opera
|
|
|
25-06-11, 21:05
|
#27
|
Perwers
Zarejestrowany: Feb 2007
Postów: 1 163
Płeć:
|
Na dołka polecam:
- ruch fizyczny (po 30 minutach biegania wydzielają się endorfiny).
- realizowanie swojej pasji
- rozmowa z przyjacielem czy inną bliską nam osobą.
__________________
Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.
|
|
|
25-06-11, 21:09
|
#28
|
Erotoman
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Świat logiki dwuwartościowej.
Postów: 612
Płeć:
|
- generalnie to piję
- długi szpaciren z muzyką (na trzeźwo)
__________________
Kocham muzykę i niech tak zostanie
|
|
|
25-06-11, 21:12
|
#29
|
Erotoman
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Tutaj
Postów: 596
Płeć:
|
biegam
__________________
"Używajcie polskich znaków. Jest różnica czy komuś zrobisz ŁASKĘ czy LASKĘ." - prof. Bralczyk
|
|
|
25-06-11, 21:19
|
#30
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Sep 2010
Postów: 1 675
Płeć:
|
nawalic się do nieprzytomności-to mój sposób
|
|
|
25-06-11, 21:40
|
#31
|
PornoGraf
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Kraków
Postów: 5 100
Płeć:
|
Wysiłek fizyczny... duża intensywność - nieważne co, może być bieganie, pływanie, z rowerem lepiej uważać bo jak wpadnie coś głupiego do głowy to zbyt szybka decyzja nie będzie tą najlepszą a na prawidłową będzie za późno...
Muszę uwolnić mózg od natrętnej myśli i spróbować go zająć czymś innym. Picie nie daje efektu bo dół się pogłębia - przynajmniej tak to działa u mnie...
Sprawdzone wielokrotnie nawet ostatnio.
__________________
Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.
|
|
|
25-06-11, 21:52
|
#32
|
Świntuszek
Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: Marienburg
Postów: 75
Płeć:
|
Kupuje sobie cos slodkiego albo sluchawki na uszy i muzyka na caly regulator
|
|
|
25-06-11, 22:51
|
#33
|
Perwers
Zarejestrowany: Oct 2010
Postów: 1 366
Płeć:
|
Wsiadam w samochód włączam moją muzykę i jadę przed siebie byle gdzie. Szybka jazda mnie uspokaja odwraca myśli od problemów, relaksuje. Zdarza się w czasie trudnego dnia w pracy że wychodzę i jadę. Potem wracam już spokojny.
Relaksuje mnie od czasu do czasu głębsze wypicie ale zauważyłem też że zaczęło mi tego brakować a dołek po tym stawał sie jeszcze głębszy.
Inną metodą na dołek jest praca fizyczna, jadę do lasu i sadzę drzewa, przekopuję itp pracuję fizycznie albo siedzę, słucham ptaków i rozmyślam.
Ale najlepszym sposobem jest rozmowa, szczera i otwarta, ale o to najtrudniej. Substytutem rozmowy bywa pisanie, przelewanie myśli na ekran.
Ostatnio edytowany przez Hal; 25-06-11 at 23:11.
Powód: uzupełnienie
|
|
|
25-06-11, 23:43
|
#34
|
Emerytowany PornoGraf
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Kolejką 30min. do Wawy
Postów: 4 452
Płeć:
|
I znowu widzę, jak ja i Hal jesteśmy podobni.
Jak mam doła - to idę. Na dłuuuugi, długi spacer. Ostatnio szłam bite cztery godziny. Idę i myślę.
A jeśli pogoda nie skłania do wyjścia - to piszę.
I sprzątam, to mi pomaga poukładać sobie myśli.
|
|
|
25-06-11, 23:52
|
#35
|
Perwers
Zarejestrowany: Oct 2010
Postów: 1 366
Płeć:
|
Daj najlepszy sposób, długi spokojny spacer w towarzystwie drugiej osoby i rozmowa. Nie trzeba na siebie patrzyć a tylko słuchamy się wzajemnie. Kurcze ja już prawie zapomniałem jak to jest iść przed siebie i rozmawiać.
|
|
|
26-06-11, 10:04
|
#36
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: It's all in my head
Postów: 1 746
Płeć:
|
Sen, tylko i wyłącznie (tak samo, gdy dopada mnie zmęczenie). Ktoś kiedyś powiedział, że z problemem trzeba się przespać (a zazwyczaj mam doła ze względu na problem) i ta technika rzeczywiście działa. Budzę się rano już tylko troszeczkę smutny, zamiast purpurowy z wściekłości jak poprzedniego dnia
__________________
Stay fresh, no matter where you are.
|
|
|
01-07-11, 19:52
|
#37
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Sep 2010
Postów: 314
Płeć:
|
a ja słucham głośno muzyki. na słuchawkach najczęściej i leżę. Jak mam doła czy mi najzwyczajniej smutno na nic nie mam ochoty. Jeszcze mogą pomóc jakieś komplementy czy miłe słówka, gesty od kogoś, ale to już niezależne od nas
|
|
|
02-07-11, 10:31
|
#38
|
Guest
|
zależy od rodzaju doła: biegam, idę na rower, idę spać, obżeram się lodami i oglądam tv, napuszczam gorącej wody do wanny i włączam głośno muzykę albo idę coś sobie fajnego kupić np. jakąś kieckę lub buty
|
|
|
02-07-11, 11:36
|
#39
|
Erotoman
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Śląsk
Postów: 734
Płeć:
|
Cytat:
Napisał Aśka
Ja , jak zawsze nietypowo, bo slucham dołującej muzyki , leżę i ryczę do poduchy, wpieprzam slodycze kilogramami, wyżywam się na pamiętniku , no i ostatnio uciekam w pracę. Sprzatanie, układanie, wyrzucanie, polerowanie , to też mi pomaga.
Nie mam zwyczaju spotykac się ze znajomymi majac doła, bo mi to w ogóle nie pomaga, rozmawianie o sobie, swoich problemach, dołach też. Wszystko (chociaz wiem, ze nie powinnam) trzymam w sobie i sama przechodzę.
|
Mam niemalże podobnie, a co najmniej tak było do niedawna. Słuchałem nie pozytywnej muzyki, ale właśnie dołującej, depresyjnej, gęstej jak cholera z nutką melancholii. Wtedy w dźwiękach muzyki szalałem po pokoju, tańczyłem, próbowałem zapomnieć o bożym świecie, wkroczyć w inny wymiar. To nawet pomagało. Nie zawsze, ale często.
Na dzień dzisiejszy staram się odstresować jakimś pozytywnym filmem. Bądź jeździć na koniu, czy przebywać na łonie natury. Położyć się na trawie, zamknąć oczy, o niczym nie myśleć, po medytować. Choć świetnym terapeutą dla mnie, który odpędza doły jest mój własny pies. Chwila zabawy z nim, i wszystkie doły świata uciekają w eter. Treningi, szkolenia mojego psa pomagają mi się skupić na konkretnym zadaniu. O dziwo - wszelakie rozwiązania właśnie potem przychodzą z łatwością. Czasami w jego towarzystwie czuje się jakbym leżał ciągle na kozetce.
Z ludźmi staram się nie rozmawiać. Mając doła jestem nieznośny, zresztą, ludzie często nie wchodzą w moją rolę, nie próbują wczuć się w to co czuje i jak czuje.
No i palenie cygara bardzo pomaga, szklaneczka whisky, czy tudzież innego zacnego trunku (nie upijam się, szklaneczka wystarczy) i muzyka Franka Sinatry w tle.
Ostatnio edytowany przez Astraja; 23-09-11 at 18:09.
|
|
|
02-07-11, 17:35
|
#40
|
Perwers
Zarejestrowany: Oct 2010
Postów: 1 366
Płeć:
|
Dzisiaj leczyłem doła koszeniem, grabieniem, sadzeniem, przesypywaniem i wyrównywaniem, mam dość i ledwie żyję. Czy dołek minął? Najbliższy czas pokaże. Zbyt zmęczony jestem żeby to ocenić.
|
|
|
02-07-11, 18:14
|
#41
|
Emerytowany PornoGraf
Zarejestrowany: Sep 2006
Postów: 523
Płeć:
|
Nie miewam dołów, a kiedy mam, to bum - nie ma!
|
|
|
02-07-11, 19:34
|
#42
|
PornoGraf
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Tarnów
Postów: 691
Płeć:
|
Jak mam "doła" to go zalewam I pocieszam się faktem że jeszcze nie było tak źle żeby nie mogło być gorzej
|
|
|
03-07-11, 13:10
|
#43
|
Guest
|
Temat jak znalazł dla mnie, aż dziw że dopiero teraz mi się chce w nim pisać
Ogólnie, z racji faktu że doły moje są z reguły dwuprzyczynowe, w zalezności od tego który katalizator aktualnie działa albo dzwonię do mojej albo, jesli sprawa ne tyczy się tęsknoty, robię wszystko inne. Znaczy się słucham muzyki (to mnie leczy w pierwszej kolejności), czytam, gram na kompie, ewentualnie śpię, słowem staram się odciąć od myśli ów dół powodujących, zająć czymś mózg.
Z reguły pomaga i kiedy minie faza najintensywniejszej zmuły kombinuję jak to ogarnąć i poprawić to co nie gra.
|
|
|
03-07-11, 14:25
|
#44
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Ełk-Wa-wa
Postów: 26
Płeć:
|
Jak mam dola cos Majstruje elektronika,mechanika lub ide na miasto na piwko do parku popatrzec na laski lub pochodzic po sklepach odziezowych i kupic cos cudnego i fajnego
Ostatnio edytowany przez Astraja; 03-07-11 at 14:52.
Powód: anons
|
|
|
04-07-11, 21:37
|
#45
|
Erotoman
Zarejestrowany: Jun 2011
Postów: 458
Płeć:
|
żadkooo kiedy ma doła naprawdę, prędzej ktoś wkurzy i na luz zobaczyć którą z części szybcy i wściekli lub transportera
|
|
|
07-07-11, 12:36
|
#46
|
Erotoman
Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: R.
Postów: 412
Płeć:
|
Wykańczam się fizycznie, w jakikolwiek sposób. Kiedyś dobijałam się bardziej oglądając ckliwe filmy, słuchając dołującej muzyki, siedząc w samotności i płacząc. Zmądrzałam.
__________________
Forever young.
Złe języki obgadują,
dobre dają orgazmy.
|
|
|
07-07-11, 22:45
|
#47
|
Perwers
Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: Nigdziebądź
Postów: 997
Płeć:
|
Dobijam się jeszcze bardziej. Przynajmniej tak było kiedyś, teraz nie miewam dołów, chyba że mam wybitnie ważny powód. Podobnie jak Zwyczajnie słuchałam depresyjnej muzyki, prowadziłam także dziennik w którym wyżywałam się zdrowo, bazgrząc jak opętana, jednocześnie wylewając hektolitry łez i takie tam
Teraz albo po prostu zaczynam się uczyć, albo staram się myśleć o czymś innym.
__________________
Nie masz co robić? Zrób pieniądze!
Ignorance is bliss.
Ostatnio edytowany przez red_painterka; 07-07-11 at 22:50.
|
|
|
12-07-11, 13:13
|
#48
|
Perwers
Zarejestrowany: Oct 2010
Postów: 1 366
Płeć:
|
Nie wiem jak dzisiaj zaleczę doła. Chyba wsiądę w samochód i pojadę przed siebie gdzie oczy poniosą.
|
|
|
13-07-11, 14:12
|
#49
|
Erotoman
Zarejestrowany: Jul 2007
Postów: 470
Płeć:
|
Słucham "Strachy na lachy", budujące jest wiedzieć, że ktoś może mieć większego doła.
|
|
|
13-07-11, 14:48
|
#50
|
Perwers
Zarejestrowany: Oct 2010
Postów: 1 366
Płeć:
|
Dzisiaj to już chyba bez zalania robaka nie obejdzie się - bez sensu
|
|
|
Narzędzia wątku |
|
Wygląd |
Wygląd liniowy
|
Zasady Postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
HTML kod jest Off
|
|
|
|