Twoja mama popełnia podstawowy błąd wychowawczy: bezrozumny rygoryzm. Zamiast starać się budować relacje z Tobą (również te w przyszłości), wprowadza atmosferę nieufności i terroru. Uświadom jej, że już za dwa lata będziesz pełnoletnia.
Dzieci, które wychowywane są w takiej atmosferze, przy pierwszej lepszej okazji wyrywają się z domu i to jak najdalej.
A ojciec ma coś do powiedzenia, czy tylko mama rządzi?
P.S.
Czy ona jakoś argumentuje swoje zakazy? Może boi się czegoś?
Dzieci, które wychowywane są w takiej atmosferze, przy pierwszej lepszej okazji wyrywają się z domu i to jak najdalej.
A ojciec ma coś do powiedzenia, czy tylko mama rządzi?
P.S.
Czy ona jakoś argumentuje swoje zakazy? Może boi się czegoś?
Skomentuj