W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

W zimie z futerkiem?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • odwaZnaparka
    Świętoszek
    • Oct 2009
    • 20

    W zimie z futerkiem?

    Ceść Jestem Marta, niedługo skończę 31 lat (niestety...). Na wyraźną prośbę mojego męża zostawiłam futerko między nogami .... nie goliłam łona od 18 grudnia, jedynie korygujące podstrzyżyny... i fajnie się czuję z tym! Ostatinio takie włosy miałam jakieś 13 lat temu! Wczoraj miałam próbę odwagi... byłam na saunie z futerkiem... i o dziwo! Nie wzbudziłam sensacji! Czy tez robicie sobie takie wakacje czasem? Co o tym myślicie? Dodatkowo "mój stary" bardzo się podnieca moim futerkiem i ciągle ma ochotę (!) Prosze napiszcie o swoich doświadczeniach!
  • Frodo Baggins
    Perwers

    Wspomógł BT
    • Feb 2009
    • 1174

    #2
    Napisał odwaZnaparka
    Wczoraj miałam próbę odwagi... byłam na saunie z futerkiem... i o dziwo! Nie wzbudziłam sensacji!
    sorry za włażenie tutaj, ale...
    czy wy nie przesadzacie z tym postrzeganiem depilowania łona jako jedynego słusznego postępowania ? to moda ostatnich lat, a nie wielowiekowa tradycja, wystarczy popatrzeć na panie z Playboya z lat 80tych, a i 90tych też.
    litości, niedługo nie będzie można wyjść na plażę bez obowiązkowego tatuażu nad dupą i kolczyka w brzuchu ?

    Skomentuj

    • odwaZnaparka
      Świętoszek
      • Oct 2009
      • 20

      #3
      Zgadzam się z Tobą, właśnie ja osobiście przełamuję się w tym zakresie. Uważam ze nóżki ipachy muszą być gładkie , ale czy cipka? dla mnie nie! co o tym myślicie?

      Skomentuj

      • Kata
        PornoGraf

        Orthografische Polizei

        • Feb 2009
        • 2691

        #4
        Próbowałam tylko paseczka. Golę się regularnie, bo nie czuję się dobrze nawet wtedy, gdy "zapuszczę się" przez kilka dni - po prostu coś mnie kłuje, gdzie nie trzeba.

        Skomentuj

        • Frodo Baggins
          Perwers

          Wspomógł BT
          • Feb 2009
          • 1174

          #5
          Napisał Kata
          (...) po prostu coś mnie kłuje, gdzie nie trzeba.
          to akurat zrozumiałe - "zarost kolejarza" nadaje się dla facetów - i to niektórych tylko, no i na pysku
          odrosty to masakra.

          Skomentuj

          • Ćwierćnuta
            Emerytowany PornoGraf
            • Feb 2009
            • 1870

            #6
            Też się nie depilowałam od mniej więcej 18 grudnia. Bo zostawiłam dwie paczki maszynek w mieszkaniu studenckim, a zapomniałam kupić nowe.

            Najpierw byłam po prostu leniwa, i w sumie czekałam, co z tego wyrośnie, ale teraz mnie już szlag jasny od tego trafia, przeszkadzają mi te kłaki nieziemsko. Jutro będzie golenie na zero i odetchnę.

            Co nie zmienia faktu, że jakby mi było wygodnie w długich i podobałyby mi się takie, to na pewno nie depilowałabym się, "bo tak trzeba".
            Ssanie na czekanie.

            Skomentuj

            • lady_mysterious
              Erotoman
              • Jun 2009
              • 550

              #7
              po tygodniu jak to Nuta napisała "czekania co z tego będzie" szlak mnie trafił i kuło niemiłosiernie, więc ciągle na zero, nie wyobrażam sobie buszu upychać pod skromnym trójkącikiem stringów, bądź wystających kłaczków między koronkami...
              1 + 1 daje 69
              ale to już wyższa matematyka

              Skomentuj

              • Rojza Genendel

                Pani od biologii
                • May 2005
                • 7704

                #8
                Napisał odwaZnaparka
                Prosze napiszcie o swoich doświadczeniach!
                No, ja z zasady się nie depiluję. I ani w saunie, ani na plaży sensacji nie wzbudzam. Myślę... że ludzie w takich miejscach mają ciekawsze zajęcia niz wpatrywanie się w cudze intymnosci :-)
                Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                Skomentuj

                • daj_mi
                  Emerytowany PornoGraf
                  • Feb 2009
                  • 4452

                  #9
                  Zdarza mi się chodzić z dwutygodniowym buszem, ale strzygę na zero dla Bzykacza.
                  Niedawno zaczęłam się golić (rok temu jakoś), więc nie widzę jeszcze nic dziwnego w owłosieniu lub jego braku.
                  Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                  Regulamin forum

                  Skomentuj

                  • Stela7
                    Tygryska
                    • Aug 2009
                    • 985

                    #10
                    Pora roku nie ma nic do rzeczy...jestem za golizną,dla odmiany pasemko...lepiej żeby nic nie przeszkadzało języczkowi
                    "Miłość mierzy się potrzebą obecności"

                    Skomentuj

                    • curious
                      Erotoman
                      • Feb 2009
                      • 562

                      #11
                      Wiele razy zdarzyło mi się zarosnąć i jakoś to przeżyłam mój facet mówi, że jemu jest to obojętne czy golę okolice intymne czy nie, ja osobiście lubię być gładka, ale jak wyhoduję trochę buszu, nie stanowi to dla mnie problemu po prostu jak mam czas, to się golę, jak nie, to trudno.
                      ...I dobry Boże spraw...
                      żeby te wszystkie kalorie poszły mi w cycki..."

                      Skomentuj

                      • brzoskwineczka
                        Perwers
                        • Sep 2009
                        • 824

                        #12
                        Eksperyment z hodowlą i zapoznaniem ze sobą naszych boberków udał się, choć partner uznał, że woli gładziutko. Ja też jakoś przywykłam do jego skórki do pogłaskania a nie smyrania loczków Jakoś tak włosy łonowe kojarzą mi się ze starymi ludźmi, którzy wciąż nie wyrośli z lat 80-tych.
                        Ale może kiedyś, jak znów będziemy rozgraniczeni dużą przestrzenią to zapuszczę boberka? Mój był pierwszym jakiego widział, może warto czasami odświeżać wrażenia?
                        ...:::tylko spokój może nas uratować:::...

                        "Postępujemy tak, bo uważamy, że nasze błędy lepiej jest ukryć pośród masy innych. Tak jak grzech lepiej ukryć wśród wielu innych grzechów." prof. J. Bralczyk

                        Skomentuj

                        • jezebel
                          Emerytowany Pornograf

                          Zboczucha
                          • May 2006
                          • 3667

                          #13
                          Partner nigdy nie miał nic przeciw zarostowi a i prośby o całkowite zapuszczenie się zdarzały - oczywiście zrealizowane.
                          Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                          Skomentuj

                          • Jaskier
                            Ocieracz
                            • May 2007
                            • 185

                            #14
                            Californication - Hank Moody

                            while I'm down there it might be nice to see a hint of pubis. I'm not talking about a huge 70's Playboy bush or anything. Just something that reminds me that I'm performing cunnilingus on an adult.

                            gdy schodze tam na dol bylo by milo zobaczyc jakis slad wlosow lonowych. Nie mowie o ogromnym buszu z playboya z lat 70 czy cos takiego - tylko o czyms co przypomni mi ze wykonuje minetke na doroslej kobiecie

                            Skomentuj

                            • Kropla Seksu

                              #15
                              gole sie regularnie poniewaz sama zle sie czuje gdy mam tam futerko

                              Skomentuj

                              Working...