Bez koszulki nad wodą

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kostunio
    Świętoszek
    • Jan 2010
    • 23

    #16
    Kompleksy miałem do 17-18 roku. Przez wstyd obwisłego brzucha (a wcale nie byłem przesadnie otyły) starałem się unikać miejsc gdzie mogę choć trochę pokazać ciała. Do tego mam śmieszny "defekt na pośladkach". Nieumiejętność pływania, problemy z komunikacją między ludźmi, zamknięcie w sobie, unikanie pewnych miejsc gzie trzeba zdjąć koszulkę , wyśmiewanie się ze mnie - to wszystko prze kompleksy. Kompleksy które sztucznie tworzyły się w głowie. Znalazłem pierwszą i ostatnią dziewczynę (obecnie żonę), trochę wziąłem się za siebie. Powoli zacząłem się przekonywać że wcale nie jestem taki brzydki, a tusza występuje nie tylko u mnie. Ostatni wstyd młodzieńczy pokonałem 5 lat temu jak zdecydowałem się przejść z moją na plażę naturystów. Zdjęcie gatek, 10 minut strachu i zauważyłem że nikt na mnie nie zwraca większej uwagi. Każdy jest inny, każdy na swój sposób jest ładny. Widziałem wiele nagich ciał w różnym wieku, wagi, stopniu niepełnosprawności. Obecnie co roku jeżdżę na nagie plaże. Jestem zdrowym facetem, nie atletą bo z lekką oponką i bicepsami jak wykałaczki ale podobam się sobie. Biegam, jeżdżę na rowerze, nad jeziora, basen, sauna...
    Jeśli chodzi o wygląd Nie przejmuj się za dużo, bo ci co mają trochę oleju w głowie to cię zaakceptują, a inni niech się walą ale faktem jest że nadwaga nie sprzyja zdrowiu i na pewno poczujesz się lepiej jeśli zrzucisz parę kilo. Jak zaczniesz systematycznie ćwiczyć (pierwsze tyg będą straszne) to wejdzie ci to w nawyk. Ba polubisz to ale to inny temat.

    Skomentuj

    • rimmingator
      Perwers
      • Apr 2009
      • 967

      #17
      nienawidze grubasów. Szczerze mnie brzydzą. od ich gadania, że wygląd nie jest najwazniejszy i oszukiwania sie robi mi się słabo.
      Last edited by rimmingator; 09-07-15, 20:53.

      Skomentuj

      • lady__in__red
        Gwiazdka Porno
        • Oct 2010
        • 1949

        #18
        A co Cię inni obchodzą? Nie żyje się dla kogoś tylko dla siebie. Jeśli ktoś Cię skomentuje to norma. Polaczki komentują każdego i z każdego powodu. Za chuda, za gruby, ma krzywe nogi, źle dobrany stanik, zły kolor włosów, śmiech nie ten.....

        Jeśli chcesz poć się w koszulce. Jeśli nie chcesz nie kąp się. Wszystko zależy od Ciebie.
        Jeśli jesteś moim ego pozdrów mojego psychiatre.

        Skomentuj

        • brunecia

          #19
          Napisał rimmingator
          nienawidze grubasów. Szczerze mnie brzydzą. od ich gadania, że wygląd nie jest najwazniejszy i oszukiwania sie robi mi się słabo.
          Najlepsze wytłumaczenie i usprawiedliwianie siebie, swojego lenistwa i większej miłości do wpierd*lania niż do siebie samego. Przechodziłam przez to więc wiem co mówię.

          A Ty chłopie weź się za siebie! Nikt nie będzie Cie leczył w kompleksów, bo to, że je masz- oznacza, że Twój instynkt samozachowawczy nie został zalany fattem. Co do koszulki, to... who cares? Ja muszę po wyjściu z wody okryć czymś ramiona, bo od razu mam je spalone. Stary, żyj odważniej!

          Skomentuj

          • paffcio
            Banned
            • Mar 2006
            • 2286

            #20
            Napisał lady__in__red
            za gruby
            To oczywiście skrajny syf i przejaw lenistwa ale za gruba

            Dzisiejsza gimbaza i dziwaki-cebulaki to śmierdzące lenie, wolą klepać różańce lub oglądać czerstrwe seriale niż iść się poruszać a potem płacz bo się z nich śmieją , że grubi, spceni, śmierdzący i mają na dupie celulit.

            Skomentuj

            • znowuzapilem
              SeksMistrz
              • Nov 2010
              • 3555

              #21
              Masz kompleksy ale inny o nich niewiedzą. Jeśli nie ściągniesz koszulki to bedziesz zakompleksionym grubasem. Jeśli ściągniesz koszulke bedziesz tylko grubasem jakich wielu nad wodą.
              Walnij se pół litra dla odwagi i pierwszy ściągniesz koszulke
              Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

              Skomentuj

              • rimmingator
                Perwers
                • Apr 2009
                • 967

                #22
                Zz dobra zakamuflowana rada z oczekiwaniem, ze sie utopi po tym flakonie walnietym w sloncu

                Skomentuj

                • dawidkowalski87

                  #23
                  Przyjacielu zrób coś z tym.Dieta,ruch,sport,cwiczenia a nie komputer, bigchicken, macchicken,kiełbasa, pasztetowa czy krakowska.Weź swoje życie w łapy i coś z tym rób!!!! Od dzisiaj nie od nowego roku!!!

                  Skomentuj

                  • joonek9
                    Banned
                    • Oct 2015
                    • 16

                    #24
                    Najważniejsze jest własne samopoczucie, jeśli w koszulce będzie Ci lepiej to siedź w koszulce. Temat był założony latem, ale pisze ta odpowiedz teraz bo jest dużo czasu do lata także warto już teraz o tym myśleć i zrzucić trochę wagi. Rozstępy i blizny można tez trochę zwalczyć specjalnymi maściami, od tego specjalista nie jest ale na pewno znajdzie się ktoś kto z tym pomoże - a najlepiej udać się do dermatologa.

                    Skomentuj

                    • szych
                      Świntuszek
                      • Aug 2006
                      • 75

                      #25
                      zrzuc wage , a blizny przykryj tatuazami ;-) za dwa lata sie nie poznasz. do boju!

                      Skomentuj

                      Working...