Masturbacja codziennie czy to źle?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Nikt3214
    Świętoszek
    • May 2016
    • 13

    Masturbacja codziennie czy to źle?

    Tak jak w temacie,otóż masturbuje się zazwyczaj codziennie czy to uzależnienie?
  • Lex31
    Seksualnie Niewyżyty
    • Nov 2009
    • 395

    #2
    Kolego - wygląda na to że tak. Jesteś uzależniony. Podobnie jak 99,9 % męskiej populacji. Naucz się z tym żyć - ewentualnie idź do księdza - oni potrafią załatwiać takie sprawy od ręki.
    friggin' in the riggin', there was fu*k all else to do...

    Skomentuj

    • joedoe
      Perwers
      • Aug 2014
      • 1272

      #3
      Twoj wybor. Albo sie masturbujesz albo bzykasz. Co komu do tego?
      Nauka mowi ze nie da sie zjesc ciasteczka i wciąż je mieć.
      Wystrzelany nie polujesz na baby wiec sie masturbujesz i koło sie zamyka.

      Skomentuj

      • troll98
        Ocieracz
        • Apr 2015
        • 101

        #4
        Ja tam nie lubię co dzień, wolę co 3-4 dni wtedy jest lepiej bo fajniejszy wytrysk i większa chęć

        Skomentuj

        • milena913
          Świętoszek
          • Apr 2016
          • 12

          #5
          ja też się często masturbuję, taka nasza natura, ale lepiej poszukaj sobie partnerki, wtedy nie będziesz musiał codziennie
          Jesteśmy świadomymi swych czynów dorosłymi i to, co robimy za zamkniętymi drzwiami, jest wyłącznie naszą sprawą.

          Skomentuj

          • joedoe
            Perwers
            • Aug 2014
            • 1272

            #6
            Jesli kobieta sie masturbuje to nie dlatego ze nie moze znalezc faceta.
            Dlatego ze nie moze znalezc faceta takiego jaki jej sie marzy.
            A ze książąt jest malo a kobiety rosną w dodatkowe kilogramy szybciej niz odsetki w Providencie - owszem, to moze byc jedyne wyjscie rowniez dla kobiet.
            Szkoda bo sporo facetow bzykneloby wszystko co sie rusza i bylyby wdzieczni.
            Problem w dogadaniu sie,

            Skomentuj

            • legwan
              Świętoszek
              • Apr 2016
              • 35

              #7
              Napisał Nikt3214
              Tak jak w temacie,otóż masturbuje się zazwyczaj codziennie czy to uzależnienie?
              To zależy. Sama częstość masturbacji niewiele jeszcze mówi. Ja też się kiedyś masturbowałem codziennie, bo takie miałem potrzeby. Ale moim naczelnym celem było znalezienie stałej partnerki i ani wtedy, ani teraz nie przedkładałem masturbacji nad seks. Jeśli więc masturbujesz się codziennie, bo masz wysokie libido, ale nie przesłania ci to normalnego związku z kobietą (czy tam mężczyzną, kto co lubi), a jest tylko uzupełnieniem współżycia, albo jego tymczasowym zastępstwem, to nie ma problemu. Gorzej jeśli nie byłbyś w stanie funkcjonować bez takiej codziennej masturbacji, która miałaby ewidentny negatywny wpływ na współżycie i w ogóle relacje w związku. To już byłby problem, choć jego przyczyny mogłyby być rozmaite.

              Skomentuj

              • Agataa92
                Świętoszek
                • Jun 2016
                • 8

                #8
                Ja raz na 2/3 tygodnie, więc ja nie jestem uzależniona

                Skomentuj

                • raz-dwa
                  Świętoszek
                  • Oct 2015
                  • 9

                  #9
                  Wielu młodych się nad tym zastanawia. Są na to proste sposoby. Możesz skupić się na problemie i starać się go ograniczyć, np. przez niewzbudzanie popędu. A wtedy gdy się pojawi, można go rozładować przez sport, np. bieganie.

                  Skomentuj

                  • przyjaciel40
                    Perwers
                    • Jul 2010
                    • 1116

                    #10
                    a może wypić szklankę wody...............zamiast
                    Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

                    Skomentuj

                    • legwan
                      Świętoszek
                      • Apr 2016
                      • 35

                      #11
                      Napisał raz-dwa
                      Wielu młodych się nad tym zastanawia. Są na to proste sposoby. Możesz skupić się na problemie i starać się go ograniczyć, np. przez niewzbudzanie popędu. A wtedy gdy się pojawi, można go rozładować przez sport, np. bieganie.
                      "Ukrywanie" popędu seksualnego nie ma sensu, bo nawet jak będziemy próbować o nim zapomnieć, on i tak pozostanie. Nie da się nie wzbudzać czegoś, co już istnieje. I ujawni się w końcu ze zwielokrotnioną siłą, często w najmniej odpowiednim momencie i w uciążliwy sposób. Przerabiałem to już nie raz, w różnym wieku i zarówno jak byłem sam, jak i gdy z jakiś powodów coś utrudniało mi współżycie z partnerką. I stwierdzam, że nie ma sensu się męczyć, to zupełnie niczemu nie służy. Masturbacja po coś została "wymyślona" przez naturę, stanowi nasz mechanizm obronny. Natomiast naczelnym celem powinno być znalezienie sobie związku, oczywiście nie za wszelką cenę z kimkolwiek, ale jednak.

                      Skomentuj

                      • joedoe
                        Perwers
                        • Aug 2014
                        • 1272

                        #12
                        Przez naturę to zostały wymyslone mokre sny.
                        Reszte dodali ludzie pod byle pretekstem.
                        Niemniej...
                        Zwazywszy jakie sa dzis kobiety - to ma sens,
                        chyba ze ktos lubi tory przeszkód gdy na koncu biegu nie czeka zadna nagroda.

                        Skomentuj

                        • legwan
                          Świętoszek
                          • Apr 2016
                          • 35

                          #13
                          Masturbacji raczej nie "dodali ludzie", wziąwszy pod uwagę, że masturbują się nawet małe dzieci nie mające zielonego pojęcia jakie jest tego rzeczywiste znaczenie, jak również zwierzęta inne niż ludzie...

                          A kobiety? Są pewnie takie same jak kiedyś. Znalezienie odpowiedzialnego i kochającego partnera, który kieruje się jakimiś wyższymi pobudkami nigdy nie było szczególnie łatwe. Ale warto próbować, a mnie udało się praktycznie "za pierwszym strzałem" i od niemal dekady jestem żywym dowodem, że istnieje nawet coś takiego jak "miłość od pierwszego wejrzenia" i że zakochanie wcale nie musi przemijać

                          Skomentuj

                          • wiarus
                            SeksMistrz
                            • Jan 2014
                            • 3264

                            #14
                            u legwanów, to chyba od pierwszego ugryzienia?
                            spoko i bez urazy, po prostu nie mogłem się powstrzymać
                            "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                            James Jones - Cienka czerwona linia

                            Skomentuj

                            • paul_78
                              Erotoman
                              • Jul 2007
                              • 470

                              #15
                              Póki nie rosną włosy po wewnętrznej stronie dłoni i nie oślepłeś to znaczy, że wszystko jest OK.
                              Non serviam

                              Skomentuj

                              Working...