Hm rozmawiam ze swoja kumpela, ale raczej "ogolnikowo" i bez szczegolow. Bardziej skupiamy sie na temacie antykoncepcji itp. Raczej z nikim na temat seksu jako takiego( czyli wczoraj robilam to a to i bylo tk i tak) nie rozmawiam, no poza swoim mezczyzna. Jemu opowiadam o swoich fantazjach itd.
Czy lubicie gadać o seksie z os. płci przeciwnej? :)
Collapse
X
-
-
Mialam jedna kumpele, z ktora moglysmy pogadac o prawie wszystkim (czyli tematy typu co robimy ze sperma, ktora wycieka, jak to robimy), ale bez przekraczania wszystkich granic intymnosci. Poza tym istnieje przyjaciel plci meskiej, z ktorym rozmawia mi sie jeszcze lepiej, ale rowniez pozostaja rzeczy niedopowiedziane z prostej przyczyny - gadamy tylko o tym, co moze ewentualnie dac nam nowa wiedze, albo dzielimy sie jakimis odczuciami. Nie potrzebuje kogos z kim bede doglebnie roztrzasac moje zycie seskualne. Od tego mam partnera.Even though she seems so high
He knows that she can't fly
and when she falls out of the sky
He'll be standing bySkomentuj
-
hmn.... lubie ale to tez zalezy z kim Z swoja byla tak czemu nie ale z inna to tak troche ***owo :/Skomentuj
-
ekhm chyba bym sie ze wstydu spalil jakbym mial o tym rozmawiac z kims obcym ... o tym rozmawiam tylko z partnerka ... i na tym forum o dziwoLepiej umrzeć stojac, niż żyć na kolanachSkomentuj
-
-
rozmawiac lubie ale nie wiem dlaczego bardziej z kolegami niz z chlopakiem... (co nie znaczy ze z chlopakiem nie rozmawiam)Skomentuj
-
moze dlatego ze im mozesz powiedziec to w inny sposob i dowiedziec sie wiecen mp. jak oni to robia albo cos innego ;]Skomentuj
-
Rozmawiać o seksie lubię, rzeczo oczywista nie ze wszystkimi Z partnerką nie powinno być w końcu tematów tabu, czyż nie? Ze znajomymi to rozmowy raczej ogólnikowe, czasem żarty."Mój mózg, to mój drugi ulubiony organ" (Woody Allen)Skomentuj
-
Skomentuj
-
Ja uwielbiam gadać o seksie i robię to bez żadnej krępacji.
Niestety ludzie są często w szoku jak ze mną gadają, a faceci czasem myślą, że jak rozmawiam z nimi bez żenady na takie tematy, to jestem łatwa.
Uf... mężczyźni....Skomentuj
-
Napisał miraklaJa tam też lubie gadać o sexie a facetem nie jestem Nie ma na to reguły...Miłość to nie staw, w którym zawsze można odnaleźć swóje odbicie. Miłość ma przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okręty, zatopione miasta, ośmiornice, burze, skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...Skomentuj
-
Skomentuj