W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Kącik dla ludzi po rozstaniu...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • woleks
    Świętoszek
    • Dec 2009
    • 23

    niestety, ja tez sie musze tutaj dopisac. bylem z dziewczyna 2,5roku w zwiazku, od jakichs 2 miesiecy mnie zdradzala(i to nie z jednym facetem).
    i co tu poradzic? dlaczego ludzie dla siebie tacy sa?

    a teraz sobie mysle o zemscie, bo nie dam soba pomiatac. miedzy miloscia a nienawiscia jest bardzo cienka linia, a moja "dziewczyna" ja przekroczyla.


    pozdrawiam

    Skomentuj

    • jestproblem
      Świętoszek
      • Dec 2011
      • 37

      Przeglądałem sobie właśnie cały wątek, jako że możliwe, że cłkiem niedługo dołącze do klubu...:/

      Byłem tez kiedyś w długim związku przez 4,5 roku, ostatnie 2 lata to była lipa - jak znajomi, bez żadnej chemii. W końcu powiedziałem jej co mi leży na sercu i zerwałem. na początku był dramat, swiat mi się zawalił, bo już myślałem e z nią na zawsze.....Jak się długo było z kimś to jest się przywiązanym do tej osoby, wszsytko robiliście razem, były gorsze dni, ale pamiętasz też te piękne jak śmiealiście się i jak uważałeś że jesteś w niebie... Mimo, że ja zerwałem też miałem ciężko, ale po jakimś czasie zacząłem zauważać że wyszło mi to tylko na dobre.. Zaczałem pozanawać nowe kobiety, inaczej patrzyć na związek, życie , seks i zmądrzałem, dorsłem bardziej jeśli chodzi o związki.. Znam ją do dziś, widujemy się czasami przez wspólnych znajomych – i tylko się utwirdzam, że dobrze zrobiłem bo bym tylko tracił czas – ona się nic nie zmieniła a minęły 4 lata..

      Z obecną dziewczyną jestem 2,5 roku i dziś jesteśmy na krawędzi rozstania. Ale jest ona o niebo lepsza niż wszsytkie moje poprzednie razem wzięte, człowiek się niesamowicie hartuje przez to.
      Każdy mój kolejny związek był dzięki temu lepszy, a ten obecny najlepszy (choć i tak może to nie to i niedługo się skończy). Ale wiem, że wszystkie te wydarzenia w naszym życiu, dobre i złe prowadzą nas w stronę tego jednego idealnego związku, który kiedyś znajdziemy, Dlatego ja nie żałuję niczego czego w życiu zrobiłem, bo wszystko uczy nas jak być lepszymi - trzeba tylko uczyć się na błędach i wyciągać wznioski. Tak, że Panie i Panowie - nie ma sdę co załamywać, co nas nie zabije to nas wzmocni...

      Skomentuj

      • Shinobi
        Świętoszek
        • Dec 2010
        • 20

        Napisał jestproblem

        Z obecną dziewczyną jestem 2,5 roku i dziś jesteśmy na krawędzi rozstania. Ale jest ona o niebo lepsza niż wszsytkie moje poprzednie razem wzięte, człowiek się niesamowicie hartuje przez to.
        Każdy mój kolejny związek był dzięki temu lepszy, a ten obecny najlepszy (choć i tak może to nie to i niedługo się skończy). Ale wiem, że wszystkie te wydarzenia w naszym życiu, dobre i złe prowadzą nas w stronę tego jednego idealnego związku, który kiedyś znajdziemy, Dlatego ja nie żałuję niczego czego w życiu zrobiłem, bo wszystko uczy nas jak być lepszymi - trzeba tylko uczyć się na błędach i wyciągać wznioski. Tak, że Panie i Panowie - nie ma sdę co załamywać, co nas nie zabije to nas wzmocni...
        Zapytaj siebie czy warto! Czy to jest! Czasem jak to ktoś ujął w jednym z założonych przeze mnie wątków warto to kończyć by chwile poszaleć po czym uświadomić sobie że to to było właśnie to z tym małym ale że już nie da się wrócić! Nie bierz tego dosłownie ale wiesz o czym mówię! Pozdrawiam
        . . .

        Skomentuj

        • lulibel
          Świntuszek
          • Dec 2011
          • 73

          Moją receptą po rozstaniu jest jak najszybsze znalezienie partnera. To jedyna droga do szybkiego wyjścia z depresji..

          Skomentuj

          • Mrau2
            Seksualnie Niewyżyty
            • Nov 2011
            • 207

            Pytanie tylko, czy znalezienie kogoś dla uniknięcia depresji to dobry pomysł?
            Nie wstanę! Tak będę leżał!

            Skomentuj

            • woleks
              Świętoszek
              • Dec 2009
              • 23

              a mi jest smutno tylko z tego powodu, że patrzyła mi w oczy, uśmiechała się, mówiła, że mnie kocha, a przepraszam za wyrażenie ****** się z innymi facetami.
              straciłem poniekąd wiarę w ludzi, w związki.

              na razie nie wyobrażam sobie bycia z jakąkolwiek dziewczyną na dłuższą metę, bo wiem, że już nie dam z siebie tyle, ile dawałem/przeznaczałem na ten związek.

              myślicie, że zemsta będzie słodka? jeżeli ona mnie mogła skrzywdzić i kłamała prosto w oczy, to dlaczego ja nie mogę?
              co za ...

              pozdrawiam

              Skomentuj

              • Dark priest
                Seksualnie Niewyżyty

                Naczelny Zgrywus BT
                • Mar 2009
                • 204

                Napisał woleks
                myślicie, że zemsta będzie słodka? jeżeli ona mnie mogła skrzywdzić i kłamała prosto w oczy, to dlaczego ja nie mogę?
                co za ...

                pozdrawiam
                Tylko co da Ci zemsta ? Satysfakcję ? Nauczkę dla niej ? Eeee, nie zniżaj się do jej poziomu, jak jesteś mądrzejszy to po prostu odpuść tę pindę. Zatriumfujesz wtedy 5 razy bardziej, niż byś się zemścił.
                Brak Sygnatury. Miejsce na Twoją reklamę.

                Skomentuj

                • Shinobi
                  Świętoszek
                  • Dec 2010
                  • 20

                  Trudno takie jest życie! Ciesz się tylko że nie zmarnowałeś jego z nią. A jak piszesz to kawał S?ki z niej. Fakt Dark pisze święte słowa nie zniżaj się do jej poziomu poza tym znam jeden bardzo dobitny sposób na zemste na kobiecie ale to poniżej Pasa. A swoją stroną powiem Ci tak jako facet wiesz co masz w spodniach i to do czegoś zobowiązuje więc trzymaj fason. I jeszcze co do tej zemsty to życie ją nieźle potraktuje - i wspomnisz moje słowa. Uwierz bądź nie. I jeszcze jedno teraz nie wierzysz że będziesz z kimś wiadomo. Daj sobie czas poznawaj kobiety przebieraj, ale się nie angażuj. I najważniejsze mnie rozpoznanie by twoją kobieta w przyszłości nie sadziła Ci takich kwiatków. Z drugiej strony są na tym świecie K.... S... i dewotki i jest ich wiele. Trzymaj fason. Pozdrawiam M
                  0statnio edytowany przez Shinobi; 22-12-11, 17:45.
                  . . .

                  Skomentuj

                  • woleks
                    Świętoszek
                    • Dec 2009
                    • 23

                    dziekuje za rady, w sumie to myslalem, ze nigdy mnie takie cos nie spotka, a jak czytalem o podobnych sytuacjach to myslalem sobie: ale patalogia...


                    a z 'zemsta' to mam na nia naprawde dobre haki. takie haki, ze bardzo bym skomplikowal jej zycie. tylko caly czas miewam zmienne uczucia do niej; nienawisc i niestety milosc.

                    ehhh

                    co do kobiet to owszem, rozmawiam sobie z innymi, ale ta rozmowa wyglada inaczej niz kiedys.
                    kiedys bardziej ufalem kobietom, teraz facetom.


                    pozdrawiam

                    Skomentuj

                    • Shinobi
                      Świętoszek
                      • Dec 2010
                      • 20

                      Spokojnie i nic na siłę ma ma być to będzie. Z drugiej tej najgorszej strony to najgorsza lekcja życia. Pozdrawiam M
                      . . .

                      Skomentuj

                      • Dark priest
                        Seksualnie Niewyżyty

                        Naczelny Zgrywus BT
                        • Mar 2009
                        • 204

                        Ile jest ludzi, tyle jest temperamentów, zachowań, jedni są twardzi, inni mniej, inni się rozklejają, inni są ... mogę tak do jutra - KAŻDY z nas jest inny i inaczej to przechodzi - gratuluję, że Ci się udało w taki sposób, ale Twoje słowa o tym, żeby wziąć się w garść według mnie są (jak to mówisz) z dupy. Każdy po rozstaniu to wie, lecz jednym przychodzi to po 1 dniu, a innym po miesiącu czy dwóch.
                        Brak Sygnatury. Miejsce na Twoją reklamę.

                        Skomentuj

                        • unter
                          Gwiazdka Porno
                          • Jul 2009
                          • 1884

                          Napisał lulibel
                          Moją receptą po rozstaniu jest jak najszybsze znalezienie partnera. To jedyna droga do szybkiego wyjścia z depresji..
                          ... i wpakowania się w następną depresje.
                          Korzystanie z rozumu nie boli.

                          Skomentuj

                          • Tajger
                            Erotoman
                            • Jun 2007
                            • 403

                            Ja niestety we wigilię musiałem sobie powiedzieć dość ... a dlaczego ? bo zobaczyłem jaka Ona naprawdę jest ; że tak powiem w skrócie, lubiła zakręcić wszystkim facetom w głowie i nie ważne czy przy tym byłem czy nie ... ale ostatnim razem zrobiła to na tyle wulgarnie że niech idzie se sosny sadzić . ale puki co jakoś się trzymam, i nie rozpaczam ;>
                            I Dont Really Knows What "sorry" means

                            Skomentuj

                            • Nolaan

                              Napisał lulibel
                              Moją receptą po rozstaniu jest jak najszybsze znalezienie partnera. To jedyna droga do szybkiego wyjścia z depresji..
                              A gówno. Nie ma jednej, ustalonej recepty na przetrzymanie tego. Jeden klina wywali klinem, inny (jak ja np._ odetnie się kompletnie od ludzi i kontaktów z kimkolwie, inny zacznie chlać, a jeszcze kolejny wstanie nastepnego dnia i będzie robił wszystko jakby nic się nie stało.

                              Skomentuj

                              • Raine
                                Administrator
                                • Feb 2005
                                • 5252

                                Napisał unter
                                ... i wpakowania się w następną depresje.
                                Korzystanie z rozumu nie boli.
                                Gorzej, wpakowanie drugiej (tej nowej) osoby w niezłe emocjonalne bagno.

                                To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                                Regulamin Forum.

                                Skomentuj

                                Working...