A ja się musiałam o solidniejsze klapsy doprosić sama, fryzurę do ciągnięcia nastawiać...
Potem mi tłumaczył, że się nie spodziewał, że ja bym chciała... Teraz już się nie krępuje...
Potem mi tłumaczył, że się nie spodziewał, że ja bym chciała... Teraz już się nie krępuje...
Skomentuj