W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Gdyby UMARŁ ktoś z BT...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • DajMiTęNoc
    Perwers
    • May 2005
    • 1153

    #46
    To pewnie trzeba by postawic kolejny krzyz pod palacem.
    Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują

    Skomentuj

    • daj_mi
      Emerytowany PornoGraf
      • Feb 2009
      • 4452

      #47
      Oooo, niezły temat.
      Na całe szczęście osoby, które kojarzę z BT najlepiej mają końskie zdrowie, tylko kilka osób umarło podczas imprez u mnie :> Więc tak niezbyt się o to obawiam.
      Gdyby jednak kogoś z nich spotkało coś niespodziewanego, pewnie jakąś drogą bym się dowiedziała, w końcu długotrwałe nieodpisywanie na smsy by mnie zaniepokoiło... i chociaż byłabym wstrząśnięta, to cóż, nie za bardzo miałabym co z tym zrobić.

      Ale chciałabym BezTabowiczów na swoim pogrzebie, Kata z Sajaną i chłopakami może małą orgietkę by urządzili z tej okazji?
      Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

      Regulamin forum

      Skomentuj

      • DajMiTęNoc
        Perwers
        • May 2005
        • 1153

        #48
        Mnie tez zaprosisz?? Zabawie sie w nekrofila
        Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują

        Skomentuj

        • daj_mi
          Emerytowany PornoGraf
          • Feb 2009
          • 4452

          #49
          Nieeee, fukncję nekrofila zaklepał już sobie mój kumpel ;]
          Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

          Regulamin forum

          Skomentuj

          • PabloXM
            Gwiazdka Porno
            • Sep 2009
            • 1746

            #50
            Zaśpiewałbym im Hells Bells i Highway to hell
            Stay fresh, no matter where you are.

            Skomentuj

            • psychozoik
              Świntuszek
              • Aug 2006
              • 71

              #51
              Napisał anduk
              Ja bym przychodził, kasował nocami posty i zgrzytał łańcuchami
              Racja, powiało Monty Pythonem. Tak mnie ta rozmowa ujęła że cały temat przeczytałem.

              Czuję się nieswojo ze świadomością, że moje ślady na serwerach, czy to BT czy innych, mnie przeżyją. Jacyś anonimowi informatycy będą zgrywać jedne macierze dyskowe na inne, a tam coraz więcej "martwych dusz" że to tak nazwę.

              Mało udzielam się na BT, sporo to jednak czytam. Nikt oczywiście nie wie, bo i po to, że tu bywam. Nie tyle znikam co mnie nie ma., ale nie o użalanie się nad sobą idzie.

              Sami się skazaliśmy Internetem na taki los relacji, nigdy nie wiadomo - przeszedł na drugą stronę, czy mu się znudziło.

              Skomentuj

              • Holy inquisitor
                Erotoman
                • Aug 2009
                • 756

                #52
                Ja nie umrę, jestem nieśmiertelny .

                Skomentuj

                Working...