W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Mój pierwszy raz... z Dziwką:/

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Burbon2009
    Erotoman
    • Jun 2009
    • 571

    #16
    laski co robią to za kase praktycznie co miesiąc robią testy one dbają o zdrowie, więc szansa że coś złapiesz jest dużo większa z dziewczyna poznana w klubie.

    Skomentuj

    • Robinson
      Erotoman
      • Sep 2011
      • 515

      #17
      Napisał Burbon2009
      laski co robią to za kase praktycznie co miesiąc robią testy one dbają o zdrowie, więc szansa że coś złapiesz jest dużo większa z dziewczyna poznana w klubie.
      ZTCW nie maja takiego obowiazku i nigdy nie masz gwarancji, ze akurat ta zrobila. Poza tym miarodajny jest test po 3 miesiacach, wiec wszystko sie moze jeszcze wydarzyc miedzy ustami a brzegiem...

      Skomentuj

      • Gogol
        Seksualnie Niewyżyty
        • Feb 2009
        • 241

        #18
        Napisał Damian334
        a zapytacie może po co ja wam to mówię?? teraz mam już swoje lata przeżyłem już trochę w życiu, ale nadal niczego aż tak bardzo nie żałuję, jak tamtego dnia.
        I mam nadzieję że może uratuje to chociaż jedną osobę która zastanawia się nad swoim pierwszym razem z dziwką, od popełnienia największego błędu w swoim życiu.
        Panowie! Ci co nie rozumiecie Damiana!! Żal mi was.
        On zrozumiał mimo że był prawiczkiem, że taki sex do badziewie. Że ta prymitywna dziwka go de facto upokorzyła. Że taki sex bez jakiegokolwiek minimum kontaktu emocjonalnego to o dupę rozbić. Nawet gdy wybzykacie laskę w toalecie w klubie to wcześniej przecież coś musiało was do siebie przyciągnąć, coś zaiskrzyć. Weźcie sobie do serca doświadczenie Damiana
        Nie można mieć wszystkich dziewczyn na świecie, ale należy do tego dążyć.

        Skomentuj

        • dmp
          Świntuszek
          • Apr 2009
          • 69

          #19
          Napisał Gogol
          Panowie! Ci co nie rozumiecie Damiana!! Żal mi was.
          On zrozumiał mimo że był prawiczkiem, że taki sex do badziewie. Że ta prymitywna dziwka go de facto upokorzyła. Że taki sex bez jakiegokolwiek minimum kontaktu emocjonalnego to o dupę rozbić. Nawet gdy wybzykacie laskę w toalecie w klubie to wcześniej przecież coś musiało was do siebie przyciągnąć, coś zaiskrzyć. Weźcie sobie do serca doświadczenie Damiana

          Dokładnie to samo myślę!

          Skomentuj

          • Ville
            Seksualnie Niewyżyty
            • Nov 2011
            • 237

            #20
            A na Nieszporach byliście?

            Sami święci, kurcze pieczone... A do tego mający problem z czytaniem tekstu takim jakim jest, wyławiając natomiast ideologiczne perełki...
            No nie mam słów...

            A po tym co napisał Gogol to naprawdę czuje się jakby krzew gorejący do mnie przemówił.
            I nawet jeżeli, zakładać prawdziwość tekstu, to... Czy autor nie miał rozumu i nie spodziewał się co go spotka, idąc do dziwki?!
            No litości...
            Jeżeli ktoś nie myśli, to dlaczego miałbym wierzyć nagle w w cudowną przemianę i zrozumienie grzechów?
            A tak... Wszak w chrześcijaństwie wolno grzeszyć do woli, a później się wyspowiadać i finito

            I żeby nie było OT
            Kurcze.. Idziecie na dziwki to nie liczcie na mega emocjonalny seks czy jakieś głębsze, kurna relacje
            Myślcie - a nie twórzcie po czasie kółka wzajemnej adoracji, jak to was prostytutki skrzywdziły.
            To mało poważne z Waszej strony.

            Skomentuj

            • Robinson
              Erotoman
              • Sep 2011
              • 515

              #21
              Napisał Ville
              A po tym co napisał Gogol to naprawdę czuje się jakby krzew gorejący do mnie przemówił.
              I nawet jeżeli, zakładać prawdziwość tekstu, to... Czy autor nie miał rozumu i nie spodziewał się co go spotka, idąc do dziwki?!
              No litości...
              Jeżeli ktoś nie myśli, to dlaczego miałbym wierzyć nagle w w cudowną przemianę i zrozumienie grzechów?
              Ale zwroc uwage na wspolny mianownik - kazdy z nich zaluje ze to zrobil...

              Napisał Ville
              A tak... Wszak w chrześcijaństwie wolno grzeszyć do woli, a później się wyspowiadać i finito
              Nie wydaje mi sie ze religia ma z tym cos wspolnego.

              Napisał Ville
              I żeby nie było OT
              Kurcze.. Idziecie na dziwki to nie liczcie na mega emocjonalny seks czy jakieś głębsze, kurna relacje
              Hm... to raczej pozadanie nimi kieruje...

              Napisał Ville
              Myślcie - a nie twórzcie po czasie kółka wzajemnej adoracji, jak to was prostytutki skrzywdziły.
              I z tego powodu nie moze byc mowy o racjonalnym myslleniu. Przynajmniej w pelni

              Napisał Ville
              To mało poważne z Waszej strony.
              Uwazam, ze jesli dzieki temu ktos zawroci w polowie drogi do prstytuty to jest to bardzo dobre...

              Skomentuj

              • Ville
                Seksualnie Niewyżyty
                • Nov 2011
                • 237

                #22
                No dobrze... Jeśli komuś to pomaga i odbiera ten tekst jako przestrogę - nie ingeruje więcej.

                Choć nawiązując ostatni raz do tekstu źródłowego - ja na miejscu autora, bym bardziej żałował tego, że zdradziłem dziewczynę...
                Ale widać moralność jest rzeczą wybiórczą.
                I ostatni raz podkreślając - jeśli wydarzenia opisane w tekście są prawdziwe - to właśnie wcale mi autora nie żal.
                Choćby za zdradę mu się należało, że dostał w ucho od losu

                Skomentuj

                • Robinson
                  Erotoman
                  • Sep 2011
                  • 515

                  #23
                  Napisał Ville
                  Choć nawiązując ostatni raz do tekstu źródłowego - ja na miejscu autora, bym bardziej żałował tego, że zdradziłem dziewczynę...
                  To ze nie napisal ze tego zaluje nie znaczy ze nie zaluje...

                  Napisał Ville
                  Ale widać moralność jest rzeczą wybiórczą.
                  j.w.

                  Napisał Ville
                  I ostatni raz podkreślając - jeśli wydarzenia opisane w tekście są prawdziwe - to właśnie wcale mi autora nie żal.
                  Choćby za zdradę mu się należało, że dostał w ucho od losu
                  True. Sad but true...

                  Skomentuj

                  • fiutomanka
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Jul 2011
                    • 208

                    #24
                    Bzdurne opowiadanko, ale przed czym należałoby ostrzec, to przed wiarą internautów, że panienki muszą być zdrowe, bo co miesiąc robią test na hiv.

                    Wirus hiv jest wykrywalny w testach dopiero po 3 miesiącach od zarażenia. A więc przez te 3 miesiące prostytutka może tymczasem zarażać klientów.

                    Skomentuj

                    • Gogol
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Feb 2009
                      • 241

                      #25
                      Facet, który musi płacić za seks bo natura obdarzyła go np. odrażającym wyglądem - jest godzien współczucia ale można go zrozumieć.
                      Facet, który płaci prostytutce za seks bo uważa to za sposób na życie (erotyczne) - jest godzien pogardy bo jest na ogół prymitywnym dupkiem, pozbawionym zdolności do przeżywania uczuć wyższych. Bo zupełnie nie dociera do niego, ze w seksie istnieje cała, ogromna sfera doznań innych niż fizyczne czy nawet stricte erotyczne.
                      On nie czuje się poniżony tym, ze musi płacić za coś co powinien mieć za darmo - bo kobieta zwyczajnie ma na niego ochotę. On w ogóle nie wie co to znaczy napalona kobieta z mokrą cipką. Jego kobiety mają w cipkach tylko żel.
                      Nie można mieć wszystkich dziewczyn na świecie, ale należy do tego dążyć.

                      Skomentuj

                      Working...