Czy kiedyś przyłapano was w czasie miłosnych uniesień?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Gumka
    Emerytowany PornoGraf
    • Jan 2005
    • 1493

    Czy kiedyś przyłapano was w czasie miłosnych uniesień?

    Przyznam szczerze, że mnie kiedyś tak... Ja i mój chłopak bardzo chcieliśmy sie kochać, ale nie było gdzie, więc... (resztę historii opowiem, jak sie wątek rozkręci )
    "Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
    Casanova



    akcja pornograf(iczna)
  • szlahta
    Świntuszek
    • Feb 2005
    • 75

    #2
    Jeszcze nie...ale zbyt często się kochamy ,gdy rodzice są w domu :p więc to chyba tylko kwestia czasu Aaa nie zapomnij opisać reakcji tej/tych osób ,które Was przyłapały ,bo to mnie najbardziej interesuje

    Skomentuj

    • true_ann
      Ocieracz
      • Feb 2005
      • 111

      #3
      Mnie i mojego chlopaka tez nie zlapali jeszcze.. ufff to chyba cud.. Mam nadzieje ze to sie nigdy nie zdarzy. Dobrze ze jego siostra twardo spi, bo miedzy pokojem w ktorym spimy a jej jest taka cienka sciana

      Skomentuj

      • Gumka
        Emerytowany PornoGraf
        • Jan 2005
        • 1493

        #4
        więc nie mieliśmy gdzie, a ochota wielka... Akurat byliśmy u niego w mieszkaniu(mieszka w wieżowcu). Cała jego rodzinka w domu, wiec wpadliśmy na "genialny" pomysł. Postanowiliśmy pojechać na 11 pietro - tam jest ciemno i prawie nikt nie mieszka Schowaliśmy sie w takim malum zakamarku zaraz koło schodów. Takie sytuacje nakręcają -adrenalina i te sprawy. Więc gra wstępna była zbędna Delikatnie zsunął mi spodnie, rozpiął rozporek, naciągnął gumkę, obrócił mnie tyłem..... i..... kiedy już wchodził......

        Nagle stanął jak wryty! Zasłonił mnie(tyłem stojąc do schodów). wtedy usłyszałam kroki! Zaraz obok nas stanęła jakaś babcia!! Na szczęście nieznana! Spojrzała na nas, było ciemno, więc zbyt wiele nie widziała, ale głos na klatce mógł sie nieść - pewnie dlatego sie skradala cholera On mocno mnie do siebie przytulił i zaczęliśmy sie namietnie całować. Żeby sie nie śmiać, nie słuchać pytań i żeby babka sie zmyła. Jak tylko zniknęła za zakrętem podciągnęłam spodnie i uciekliśmy stamtąd. Ale adrenalina! mówię wam! Od tej pory robimy to tylko jak nikogo nie ma i w domowym zaciszu

        Ta historia to przestroga - nigdzie nie jesteśmy bezpieczni
        "Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
        Casanova



        akcja pornograf(iczna)

        Skomentuj

        • true_ann
          Ocieracz
          • Feb 2005
          • 111

          #5
          Dobrze ze to byla nieznajoma babcia a nie ktorys z rodzicow

          Skomentuj

          • Ariel
            Świętoszek
            • Feb 2005
            • 47

            #6
            Bzykaliśmy się kiedys u mnie w pokoju i słyszymy ze idzie mama. Ledwie zdążyłam zeskoczyć z mojego ukochanego. Całe szczęście, ż e miałam na sobie luźne spodenki, ale on pozostał w lekko zsuniętych spodniach przykryty jakimś miśkiem czy czymś takim. Mama zachowała zimną krew i udała, że nic nie widzi, a chyba wiedziała co jest grane, bo nigdy więcej już nie przychodziła jak byliśmy razem w zamkniętym pokoju.
            Chłopaki zmieniajcie gacie, bo swojego dnia nie znacie.
            Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny.

            Skomentuj

            • true_ann
              Ocieracz
              • Feb 2005
              • 111

              #7
              no a ktores z moich rodzicow chyba kiedys weszlo jak kochalismy sie i bylismy nadzy, no ale to bylo pod kolderka wiec duzo nie zobaczyl, co najwyzej ze jakies pol godziny temu mialam jeszcze pizamke na sobie

              Skomentuj

              • Różowa
                Ocieracz
                • Feb 2005
                • 171

                #8
                mi na szczescie sie jeszcze nic takiego nie przytrafilo ale kiedys jak jeszcze bylismy mlodym zwiazkiem to mama weszla do pokoju a ja bylam bez bluzeczki i potem tylko wyklady umoralniajace
                ....::: całuj mnie to taka piękna gra :::....

                Skomentuj

                • Viagra
                  Świntuszek
                  • Feb 2005
                  • 52

                  #9
                  Ariel zazdroszczę Ci. Ja niestety nie mam takiego szczęścia, jeżeli chodzi o rodziców. Są bardzo uczuleni na tym punkcie, oni chyba nie wiedzą, ze ja już współżyję, albo wolą o tym nie myśleć...napewno!
                  Zawsze jak jest u mnie Misio, moja mama musi przynajmniej raz przyjść i skontrolować co się dzieję, dlatego musimy uważać. Mimo tego potrafimy to zrobić na szybcika, jeszcze nikt nas nie nakrył. I lepiej żeby tak pozostało... Raz pamiętam, jak Misiek ostro bawił się moimi piersiami, całował i tak dalej, aż tu nagle do pokoju wpadła moja siostra! Misio szybko opuścił moją bluzkę, ale i tak chyba zauważyła, bo potem jakoś dziwnie się na mnie patrzyła...A wtedy przyszła, żeby o coś się zapytać, niestety ja nie byłam w stanie, odpowiedzieć...zaczęłam coś tam bełkotać i gadać głupoty. A ona zczaiła i wyszła, nie czekając na odpowiedź.

                  Skomentuj

                  • hyde
                    Świntuszek
                    • Feb 2005
                    • 59

                    #10
                    Raz przyłapała nas siostra mojej jeszcze nie żony. Ja leżałem na kanapie, a moja Lady siedziała mi na twarzy i robiłem jej minetkę. Byliśmy nakryci kocem. Kiedy miała orgazm, weszła jej siostra :eek: Chyba udała że nic nie widziała
                    hyde

                    Skomentuj

                    • mirakla
                      Perwers
                      • Feb 2005
                      • 805

                      #11
                      no ja z moim kolesiem robilismy to w lazience,ja sie polozylam na pralce a on na mnie... az w pewnym momencie zapukala jego siostra (bo jej sie siku zachcialo) i chyba wiedziala co robimy bo tam byla szyba w tej lazience,no i odglosy sie niosly hehehe...a potem tak mi bylo glupio spojrzec jej w twarz ze szok!!!! :p :p
                      I hope I'll understand some day, what's the meaning of this crazy game...

                      Skomentuj

                      • drapieznik
                        Świętoszek
                        • May 2005
                        • 3

                        #12
                        Mój znajomek kiedyś mi opowiadał jedną akcję która mu się przytrafiła. Mianowicie oglądał sobie film (klasyczny tzw "fikołek"), sam będąc w pokoju, wiec co większe bystrzaki domyslają się co robił.. no i ogląda, ogląda, a tu nagle wpada jego siostra. A ze skonczyl akurat "oglądać" to miał upaćkane łapska. I w tym momencie proszę o wytęzenie wyobraźni- siostra patrzy an niego, on zdążył zakryć czymś gacie, ale łapy ma uwalone budyniem.. Nagle udaje ze kicha, lapy leca w kierunku ust i nosa (sic!), pozniej pokazuje to siostrze, a ona wychodzi z pokoju z obrzydzeniem na odchodnym pyta "nie chcialo ci sie nawet poszukac chusteczki?".

                        Skomentuj

                        • a-fly-woman
                          Emerytowany Pornograf
                          • Apr 2005
                          • 1196

                          #13
                          Drapieżnik - dobre! Mojego kumpla kiedyś przyłapał Tato aż trzy razy. Powiedział, że jak jeszcze raz się to powtórzy to pójdzie z nim do lekarza.

                          Ja miałam kiedyś też taką głupią sytuację. Wrócił mój Kolega z Niemiec, bardzo długo się nie widzieliśmy (chyba z dwa miesiące!) no więc jak najszybciej się tylko dało poszliśmy do jego pokoiku. W trakcie (kiedy On był na mnie, a ja darłam się jak głupia ) wszedl jego brat i pyta: zrobić wam kawy czy herbaty? Po kilku seksundach się zorientował i wyszedł... Potem głupio mi było wyjść z pokoju.
                          Szlachetny człowiek wymaga od siebie. Prostak - od innych.

                          Skomentuj

                          • cziłała
                            Świntuszek
                            • May 2005
                            • 55

                            #14
                            ja jeszcze we wcześniejszych fazach mojego związku często miałam niespodziewaną chcicę (zresztą mój partner też i to chyba jeszcze większą) i raz baaardzo nam sie zachciało, a że park blisko to siup na ławeczke, majteczki na bok i do dzieła. na początku zwracał uwagę czy ktoś idzie, ale że było pusto, a ja już sie rozpaliłam do czerwoności, zupełnie zapomniałam o ostrożności, i nagle gdy już nie mogę powstrzymać jęków wyskakuje moja sasiadka-starsza kobieta. matko jak ja sie wtedy przestraszylam. na szczescie nic nie powiedziala mojej mamie (wiedzialabym gdyby powiedziala bo mialabym dluzszy wyklad)
                            Ja mam dynamit wypełniony miłością!!!!!!!! Ja mam dynamit 3,2,1 PAL!!

                            Skomentuj

                            • DajMiTęNoc
                              Perwers
                              • May 2005
                              • 1153

                              #15
                              Jak ja już byłem w trakcie z taka panienka w akademiku pokoje 2 osobowe wiecie jak jest kumpel z pokoju wpada a ja juz z dziewczyna ostro usiadł jak nigdy nic u siebie na łóżku zapalił fajka rozm znamy a ja z dziewczyna nadal sie kochamy nam to nie przeszkadzało puxniej sie znia z tego śmielismy
                              Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują

                              Skomentuj

                              Working...