Striptiz ;P hmm...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • nieznajoma90
    Świętoszek
    • Jul 2007
    • 12

    #16
    Zrobiłabym, bo mój M. mnie o to prosił, niestety brak warunków
    Nie mów mi jak mam życ, bo nie będziesz za mnie umierał...

    Skomentuj

    • MoG
      Świętoszek
      • Jul 2007
      • 1

      #17
      A ja bym chyba nie zrobił!!! Moim zdaniem lepiej to wygląda jak robią to kobiety.

      Skomentuj

      • Rojza Genendel

        Pani od biologii
        • May 2005
        • 7704

        #18
        Ja wolę się rozebrać na raz dwa szczerze mówiąc.
        Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

        Skomentuj

        • Enea
          Perwers
          • Dec 2005
          • 1010

          #19
          Napisał rojze
          Ja wolę się rozebrać na raz dwa szczerze mówiąc.
          A tak na trzy, cztery???

          Sorry przypomnial mi sie kawal:

          Pijani studenci wracaja ulica miasta po libacji. Droga daleka wiec zaatrzymuja taksowke. Nawalony chlopak pyta:

          -Panie zawiezie nas Pando akademika za dyszke??
          - Za dyszke, nie ma mowy.
          -A za trzy, cztery?
          -Nie ma sprawy.
          Jada, jada w koncu zatrzymali sie pod akademikiem, taksowkarz odwraca sie do tylu po pieniadze na co student:
          -No to panowie trzy, cztery: STO LAT STO LAT NIECH ZYJE ZYJE NAM

          Skomentuj

          • ***unknown***
            Świętoszek
            • Jul 2007
            • 40

            #20
            chcialabym kiedys mojemu misiowi zrobic maly striptiz, ale zbyt wstydliwa jestem jak na razie... i w ogole zawsze sie boje, ze glupio wyjdzie

            Skomentuj

            • Neirka
              Świętoszek
              • Aug 2007
              • 21

              #21
              Wydaje mi się, że trzeba być pewnym siebie i swojego ciała, żeby zrobić striptiz dla drugiej osoby. Ja tej pewności siebie nie mam i chyba bałabym się tego

              Skomentuj

              • Aga19
                Świętoszek
                • May 2007
                • 35

                #22
                ja nie zrobiłam ..ale kto wie może kiedyś zrobię
                Boże spraw żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce.

                Skomentuj

                • Slave69
                  Ocieracz
                  • Dec 2006
                  • 153

                  #23
                  Nie powiem, miałam taką fantazję, ale tylko przed swoim facetem, szersza publika mnie nie pociąga. A gdzie? w domu, w sypialni, albo przed kamerką, tak aby zobrazować co mu grozi
                  " pękła czara goryczy, rozlanych kropel już nikt nie policzy"

                  Skomentuj

                  • sister_lu
                    PornoGraf

                    Nadmorska Diablica
                    • Jun 2007
                    • 1491

                    #24
                    Moja ulubiona zabawa
                    Cały czas ćwiczę i trenuję. Trzeba mieć kondycję jednak , aby wdzięcznie wyginać się w erotycznym tańcu na kolanach mężczyzny
                    Sceneria : on, ja , teren ściśle prywatny.
                    Dziewczyny, skąd ten brak pewności siebie ? Przecież na pewno podobacie się swoim mężczyznom, czy chłopakom.

                    Można kupić płyty dvd z dokładnymi instrukcjami , jak to robić.

                    Nie bójcie się siebie

                    Skomentuj

                    • bruk tejlor
                      Perwers
                      • Feb 2006
                      • 825

                      #25
                      a dlaczego nie?
                      moglaby byc dobra zabawa
                      pozatym to przeciez moj facet i to wlasnie z nim tylko moge probowac wszystkiego.

                      Skomentuj

                      • ***unknown***
                        Świętoszek
                        • Jul 2007
                        • 40

                        #26
                        hm, nie boje sie swojego chlopaka, ale jakos tak nie umiem sie przekonac, ze zrobie to seksownie, a nie glupio ale kiedys na pewno

                        a szersza publika? nigdy nie mowie nigdy moze gdybym sie urznela na jakiejs imprezie to bym nabrala pewnosci siebie... ale chyba tylko wtedy, gdy nikogo bym tam nie znala

                        Skomentuj

                        • jet-set
                          Ocieracz
                          • Oct 2006
                          • 117

                          #27
                          Jeżeli striptiz to faktycznie przed zaufanym partnerem/partnerką.
                          Sam zdecydowałbym się na to ale tu raczej głównie jako powolne rozbieranie się
                          a nie taniec przy muzyce.
                          Rady dla osób początkujących to pewnie odpowiednia atmosfera i delikatne światło (świetnie działa zmiana żarówki na czerwoną)
                          Jet-Set
                          lepiej żałować że się coś zrobiło niż żałować że się tego nie odważyło zrobić

                          Skomentuj

                          • alyah
                            Świętoszek
                            • Feb 2009
                            • 11

                            #28
                            jasne ze tak :]
                            Ladnie poprosi, to kto wie
                            Bo wszystko jest dla ludzi...

                            Skomentuj

                            • Żonusia
                              Ocieracz
                              • Feb 2009
                              • 108

                              #29
                              Striptiz.. w moim wykonaniu zdarzył się i na pewno rozgrzewa mocno i podnieca.. zwłaszcza gdy Ukochany nie może dotykać lecz tylko patrzeć wspaniałe odczucia i to co później może się zdarzyć też nieziemskie

                              Skomentuj

                              • kornik
                                Świętoszek
                                • Feb 2009
                                • 23

                                #30
                                Ja miałem okazje podziwiać taki striptiz strasznie może nakręcić. Po dłuższym namyśle zrobiłbym to dla swojej dziewczyny, ale przed większą publicznością raczej nie bałbym się, że się zaplątam w spodnie i wywinę orła czy coś to by była porażka, a przed swoją kobietą w najgorszym wypadku była by kupa śmiechu
                                There's only one rule of metal... PLAY IT FUCKING LOUD!

                                Skomentuj

                                Working...