Erotyczne Gry Planszowe jako gra wstępna

[Kathy]

Z planszowych nie próbowałam ;-)
Karty by się jakieś znalazły, bez nazwy, coś 50 sztuk tego na półce stoi i się kurzy, taka prawda

[gorący]

ktos69
jeśli dalej Cie interesuje to mam impke

[Mestiv]

Ja bym chętnie pograł, ale się martwię że przynajmniej na starcie byłoby dość dziwnie i drętwo...

[dj_sonic]

http://www.sendspace.com/file/59kxrn

teraz powinno chodzić

Post trochę straty, ale może ktoś jeszcze się odezwie. Macie może jeszcze tego pdfa, bo ten już nie działa...

[Stino5]

Przerobiliśmy z żoną zwykły monopol w gre erotyczną i jest super zabawa. Ostatnio pół nocy gralismy. Wystarczylo wymyslic zadania i podmienic karty. Za postój na polach przeciwnika też wymysliliśmy zadania.

A może macie jakieś ciekawe zadania które można wykorzystać w takiej grze?

[MrBlack]

Nie próbowaliśmy jeszcze tego, ale w sumie może być to ciekawe
Słyszałem trochę o w/w Impce? miał ktoś z tym jakieś doświadczenia?

[Padre_Vader]

Ja miałem, ale tylko w układzie 1+1. Mi się podobało. Lubię takie rozrywki. Smoczycy mniej, bo to był czas, kiedy różne fochy miała i opory. Ale to była jeszcze pierwsza wersja gry. Teraz dostępna jest druga wersja gry. Można samemu dodawać i modyfikować zadania. Pewnie jeszcze kiedyś do tego wrócimy. Do ściągnięcia z impka.com

[MrBlack]

No to w takim razie trzeba spróbować i zobaczyć czy to coś wartego uwagi dzięki

[Mniszek]

Właściwie to nigdy nie grałem w takie gry. A można byłoby spróbować : ] Z tym, że wydaje mi się, że w coś takiego fajniej by się grało w większym gronie niż 1+1. Co o tym myślicie? Dalibyście się na coś takiego namówić?

[Padre_Vader]

Ja tak. Smoczyca na trzeźwo, wątpię

[MrBlack]

Też wydaje mi się, że w większym gronie byłoby na pewno ciekawiej, ale gorzej ze znalezieniem chętnych osób do takiej zabawy

[Padre_Vader]

Zawsze można zaproponować podczas jakiegoś zakrapianego spotkania, kiedy tematy zejdą niebezpiecznie w stronę erotyki

[MrBlack]

Z jednej strony mogłoby się to zakończyć sukcesem, a z drugiej dość nie przyjemnym kwasem No, ale kto nie ryzykuje ten nie ma

[Mniszek]

Z jednej strony mogłoby się to zakończyć sukcesem, a z drugiej dość nie przyjemnym kwasem No, ale kto nie ryzykuje ten nie ma

No ale czemu kwasem. Jakby już się doprowadziło do takiej zabawy to zawsze można obserwować otoczenie. Jeśli się wkręcą i będzie widać, że i też zaczną się nakręcać to granica powoli będzie przesuwana. Jeśli będa zadania, które będą zbyt odważne to zawsze można się nie zgodzić i powiedzieć, że to za dużo. Tak czy siak myślę, że taka zabawa byłaby fajna przy kropelce alkoholu. Byłoby wesoło nawet jakby do niczego nie doszło : ] I o to chodzi, żeby się dobrze bawić : ]