Kończenie na ciele kobiety - pytanie o zgodę?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Falanga JONS
    Banned
    • Feb 2012
    • 1156

    #16
    Ale po co pytać? W jakim celu? Ot, żeby sobie pokonwersować w trakcie seksu?
    To równie dobrze można zapytać o prognozę pogody na jutro, albo o cenę prosiaka w punkcie skupu żywca.

    Skomentuj

    • Zaanek
      Świntuszek
      • Feb 2013
      • 85

      #17
      Astraja rozwiązała temat. Jak z kimś idę do łóżka, to wiem co lubi, a czego nie.
      But before the night is through,
      I wanna do bad things with you.
      I wanna do real bad things with you.

      Skomentuj

      • holly
        Perwers
        • Feb 2009
        • 1090

        #18
        Nie trzeba pytać, trzeba robić.
        C'est la vie.

        Skomentuj

        • Yassmine
          Gwiazdka Porno
          • Dec 2010
          • 1612

          #19
          Astraja dobrze mówi... jak już z kimś dochodzi do czegoś więcej to wiedzą co lubię i że lubię w ustach a pytanie mnie gdzie, to strzał w stopę... bo bywam niezdecydowana

          Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


          ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

          Skomentuj

          • nienastolatek
            Seksualnie Niewyżyty
            • Mar 2013
            • 334

            #20
            czasami nie trzeba się pytać, samo wychodzi

            Skomentuj

            • rwm2
              Ocieracz
              • Apr 2007
              • 113

              #21
              Można w trakcie seksu odkrywać swoje upodobania i chyba to sprawia mi najwięcej przyjemności. To trochę ryzykowne, ale z drugiej strony, nie ma sensu wypytywać się o wszystko, bo partner może mieć różne zahamowania, o których nie pomyślę i wszędzie można się nadziać na minę. Jedna partnerka wygoniła mnie z łóżka, bo całowałem jej kark. Zaczęła na mnie krzyczeć i wyzywać od najgorszych, a jak się uspokoiła, powiedziała że ma jakiś uraz z dzieciństwa. Z kończeniem na jej ciało nie miałem problemów. Sama podczas robótek ręcznych kierowała mojego członka tak, aby wszystko spłynęło na piersi. Nie ogarniesz...

              Skomentuj

              • Tigana
                Seksualnie Niewyżyty
                • Mar 2011
                • 220

                #22
                Warto sobie pogadać o seksie przed pierwszym seksem żeby wyczuć na ile można sobie pozwolić,to fakt.
                Są ludzie,którzy w ogóle o tym nie rozmawiają i to jest dziwne.
                "Encore des mots toujours des mots
                les mêmes mots..."

                Skomentuj

                • Cicho_sza
                  Erotoman
                  • Apr 2012
                  • 668

                  #23
                  Tigana ma rację. I wszyscy inni też.

                  A co jeśli zdarza się przypadkowy seks? Nie zapytasz = możesz dostać po mordzie i z seksu nici. Czasami po prostu nie ma czasu ani okazji na wcześniejszą rozmowę.
                  Jestem śliczna, higieniczna, przy tym silna niczym tur
                  Rozkoc***ę w sobie chłopców, za mną poszliby pod mur
                  Bo jestem sprytna i wybitna
                  Romantyczna także jesteś jak chłopięcy chór.

                  Skomentuj

                  • słowenka
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Aug 2011
                    • 259

                    #24
                    Napiszę tylko, że temat nie dotyczy poprzednio opisanej sytuacji, tylko trochę innej. Obie sytuacje były trochę ''podbramkowe'', tzw. spontany i nie było gum w pobliżu, więc.. Jeden koleś mnie nawet potem przeprosił. A czuje się z tym źle, bo potem się między nami popsuło (nie z powodu seksu) i oni zaczęli mnie unikać. A zabawiałam się z nimi, bo planowaliśmy swego czasu machnąć sobie trójkącik i uznałam, że powinnam się jakoś do tego drugiego kolesia zbliżyć. I mam teraz jakiś uraz. Może powinnam być bardziej twarda i mniej rozmemłana.. Tylko zawsze mam jakieś opory, żeby lać facetów po pysku

                    Skomentuj

                    • paffcio
                      Banned
                      • Mar 2006
                      • 2286

                      #25
                      Ja zawsze ustalam przed, nie wyobrazam sobie aby tuz przez wytryskiem zadawac pytania typu: kochanie czy moge strzelic w usta czy tylko na tylek, a moze po prostu na sciane?

                      Skomentuj

                      • Catalleya
                        Gwiazdka Porno
                        • Jan 2013
                        • 1733

                        #26
                        Napisał paffcio
                        Ja zawsze ustalam przed, nie wyobrazam sobie aby tuz przez wytryskiem zadawac pytania typu: kochanie czy moge strzelic w usta czy tylko na tylek, a moze po prostu na sciane?
                        dokładnie tak. Lepiej przed poznać co sie lubi , a co nie bo jakos nie chce dostać w oko czy coś bo jemu to nie podoba albo nie chce by padło takie pytanie.

                        Skomentuj

                        • redrose
                          Świntuszek
                          • Jan 2013
                          • 79

                          #27
                          U mnie wygląda to tak, że on nie pyta, ale też rzadko kończy na moim ciele (tylko wtedy, kiedy jest mega podniecony i tryska gdzie popadnie). Być może go to nie kręci, albo zakłada, że ja za tym nie szaleję (a szkoda, bo dla mnie to jest bardzo ekscytujące i przyjemne). Na twarz nigdy nie przyjełam strzału, ale nie dlatego, że mam jakieś opory, po prostu żaden z moich partnerów najwyraźniej nie miał na to ochoty.

                          Skomentuj

                          • Baggins
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • Mar 2013
                            • 272

                            #28
                            Napisał redrose
                            Być może go to nie kręci, albo zakłada, że ja za tym nie szaleję (a szkoda, bo dla mnie to jest bardzo ekscytujące i przyjemne)
                            Rozmowa to temat tabu?
                            Ani połowy spośród was nie znam nawet do połowy tak dobrze, jak bym pragnął; a mniej niż połowę z was lubię o połowę mniej, niż zasługujecie.- B.Baggins

                            Skomentuj

                            • redrose
                              Świntuszek
                              • Jan 2013
                              • 79

                              #29
                              Pfff... Po prostu nie marnujemy czasu na debaty o finale, tylko szybko przechodzimy do rzeczy. Rzucam się na niego juz w drzwiach, a "po" kto by pamiętał, żeby pogadać o wytryskach...

                              Skomentuj

                              • Kationek
                                Erotoman
                                • Feb 2009
                                • 749

                                #30
                                Jakoś nigdy nie wpadlem na to, aby juz podczas seksu zapytac o zgode na skonczenie gdziekolwiek.

                                W innym kontekscie moze i podobne pytania padaly z tym, ze byly wynikiem tego jak sytuacja sie rozwijala, atmosfery, uniesienia i wariactw...
                                Tak jak powyzej wspomniano, lozkowe harce to nie czas na debaty
                                Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono

                                Skomentuj

                                Working...