Moje opowiadania :) Erotyczne :)

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ingozi
    Świętoszek
    • Feb 2015
    • 3

    Moje opowiadania :) Erotyczne :)

    SPEŁNIONA FANTAZJA O ŻONIE Z KOLEGĄ

    Moim małym zboczeniem zawsze było to że chciałem zobaczyć swoją żonę z innym facetem, pewnego dnia kiedy pojechałem z kolegą, którego dawno nie widziałem do galerii w której pracowała moja żona postanowiłem go jej przedstawić. Weszliśmy więc do jej sklepu, gdzie stała przy ścianie i się już z daleka uśmiechała bo nas zauważyła. Przedstawiłem ich sobie, porozmawialiśmy chwile po czym wyszedłem z Mariuszem ze sklepu, chwile z nim jeszcze pogadałem, widziałem że spodobała sie mu moja żona dlatego też zapytałem sie go w prost czy miałby na nią ochotę, on odpowiedział twierdząco że gdyby nie była moją żoną na pewno by jej nie odpuścił, mi od razu zaświtało w głowie i zaprosiłem go by przyszedł na drugi dzień pod wieczór do nas do domu na piwko. Tego samego jeszcze dnia gdy moja Edyta wróciła z pracy do domu spędziliśmy miły wieczór przy winie i rozmowie, pytałem jej sie czy podobał się jej Mariusz, ona odparła że w sumie to OK znaczyło to że jej sie spodobał. Poruszyłem z nią temat trójkąta z nim, strasznie sie upierała że nie chce i odmawiała, ja nie napierałem ale powiedziałem że zaprosiłem go do nas do domu na piwko, na jutrzejszy wieczór, wiedziała że moje spotkania z kolegami w domu kończyły sie zazwyczaj tak że koledzy zostawali u nas na noc.
    Gdy przyszedł dzień następny i zbliżał sie wieczór mi głowa parowała od wymyślania planu jak sprawić by ona sie zgodziła na zabawę z Mariuszem, już nawet nie zależało mi na tym by samemu w tym uczestniczyć tylko na tym by oni zaszaleli, na samą myśl o tym wtedy ( jak i dziś ) we mnie krew wrzała. Nastąpił ten moment, ktoś zapukał do drzwi, poszedłem otworzyć, to był Mariusz. Kazałem mu wejść do pokoju i sie rozgościć ja poszedłem do kuchni gdzie Edyta szykowała nam przekąski, podszedłem do niej od tyłu, miała na sobie koszulkę bez ramiączek dzięki czemu z łatwością wsunąłem jej ręce od góry pod bluzkę łapiąc ją za piersi, pocałowałem ją w szyje i poprosiłem ją by poszalała trochę zemną przy Mariuszu chodziło mi by sie zaraz nie gniewała jak coś zrobię co mogło by normalnie ją skrępować, ona odparła że dobrze ale tylko trochę i jak powie że nie, to mam przestać, mi to odpowiadało więc sie zgodziłem. Poszliśmy więc już razem do pokoju, Mariusz siedział w fotelu, my siedliśmy koło siebie na wersalce. Od razu zaproponowałem piwo, to była część mojego planu by lekko spić ich oboje by się rozluźnili  Tak też miną dłuższy czas i parę piwek pękło wszyscy sie z lekka wstawiliśmy, Edyta położyła sie koło mnie na łóżku kładąc głowę mi na kolanach, w jednej ręce trzymałem piwo a drugą zacząłem drapać ją po plecach a z czasem rękę przesuwałem coraz bardziej do przodu ku jej dekoltowi, w pewnym momencie zjechałem ręką już tak bardzo że odsłoniłem jej jedną pierś ukazując cudowny sterczący sutek  w ten sposób że Mariusz to zobaczył i co chwilkę spoglądał na rozwijającą się sytuację, Wiedziałem że to jest ten moment w którym Edyta zaraz zwróci mi uwagę mówiąc że przesadzam i żebym przestał ale ona spojrzała sie mi w oczy unosząc lekko głowę i się uśmiechnęła ja też sie uśmiechnąłem, ona położyła z powrotem głowę a ja wróciłem do miziania jej po cudownej jędrnej piersi i stojącym sutku, podniecała mnie myśl że on to wszystko widzi, bawiłem sie tak parę minut spoglądając co chwilę na Mariusza jak dyskretnie spoglądał na jej cycuszka, strasznie mnie to kręciło więc postanowiłem powoli odkryć drugą pierś, powoli lecz stanowczo z sunąłem więc całkiem koszulkę z jej piersi, ona nie zareagowała w ogóle, znaczyło to że niema nic przeciwko. Choć też było widać że spogląda co chwile na Mariusza i na jego reakcje. Bawiąc się tak doprowadziłem do tego że oby dwa cycuszki stały się twarde jak skała i sutki sterczały jak by miały zaraz wystrzelić, on spoglądał coraz częściej patrząc raz na Edytę a raz na mnie, gdy patrzył na mnie widać było że nie wie jak ma się zachować, w pewnym momencie mnie niestety jak to przy piciu piwa dopadło parcie w pęcherzu no i musiałem wyjść do toalety i ją zostawić na łóżku z pięknymi piersiami na wierzchu, postanowiłem ich nie zakrywać tylko tak jak leżała ją zostawić i zaczekać na rozwój sytuacji, miałem nawał myśli, ubierze się czy co zrobi a może on coś zrobi ?? byłem ciekaw….
    Gdy już wychodziłem z toalety przy drzwiach czekał Mariusz, stał uśmiechnięty i burknął coś w stylu '' Fajną masz żonę " Zapytałem go podoba ci sie to ??
    On odparł że bardzo, na to ja go złapałem za ramie uchyliłem sie ku jego uch i po cichu powiedziałem " Więc zapomni dziś że to moja żona i zabaw sie z nią o ile ona ci pozwoli "
    On sie uśmiechną odparł " Pewien jesteś ? " powiedziałem że tak i poszedłem do pokoju gdzie była Edyta, niestety jej bluzeczka zakrywała już piersi, niewiem kiedy to zrobiła i czy sama 
    Postanowiłem więc prowokować sytuację dalej i rozłożyć łóżko tak by można było we troje usiąść na nim i oglądać telewizje sącząc przy tym piwko, zgasiłem przy tym światło by stworzyć odpowiedni mrok w którym to tylko telewizor oświetlał cały pokuj.
    Spojrzałem na Edyta miała na sobie oprócz wspomnianej koszulki która z resztą sama z siebie co chwile jej odsłaniał piersi, krótką czarną minióweczkę która ledwo zakrywała jej pośladki, wyglądała ślicznie, i się uśmiechała, siadła na środku łóżka, po czym sięgnęła po koc mówiąc że jest jej chłodno, którym to też sie przykryła, nie czekając usiadłem obok niej wsuwając sie również pod koc, czekaliśmy tak chwile na Mariusza który był w łazience, jak już przyszedł chciał z powrotem siąść na fotelu ale zaproponowałem by usiadł z nami na łóżku bo będzie lepiej w tv patrzeć on sie uśmiechną i usiadł z drugiej strony przy mojej żonie, ona sama zaproponowała by on też pod koc wszedł jednocześnie podnosząc go, w tym też momencie nieświadomie odsłoniła widok swojej cipki oczywiście w majteczkach, bo spódniczka jej się podwinęła do góry, on się spojrzał uśmiechną i od razu wskoczył pod koc. Zrobiło sie miło i przyjemnie siedzieliśmy piliśmy dalej piwka wstawiając sie co ras mocniej, przy jakimś filmie, ja obejmowałem Edytę miziając ją znowu po dekoldzie, odsłaniając jej piersi, najpierw jedną i po chwili drugą, w świetle telewizora sprawiały na prawdę niesamowity widok i do tego te sterczące sutki  ona sprawiała wrażenie w ogóle nie zauważać tego, za to Mariusz już praktycznie nie mógł oderwać wzroku od jej dekoltu. W pewnym momencie zauważyłem że pod kocem Edyta rozchyliła lekko nogi a pomiędzy jej kolanami coś sie rusza, przyjrzałem sie bliżej całej sytuacji i już byłem pewien że Mariusz zaczął działać, jego ręka masowała jej uda, trwało to może kilka chwil jak jego ręka znalazła sie znacznie wyżej, spojrzałem na żonę i widziałem jej maślane oczy co znaczyło że jego palce musiały już zahaczyć o jej cipkę. Mi sie znowu zachciało do toalety a przy okazji pała mi już tak stała że myślałem że mi spodnie rozerwie, więc poszedłem spuścić ciśnienie, trwało to dosłownie moment nigdy wcześniej tak szybko sie nie z masturbowałem jak wtedy. Ale jak wyobrażałem sobie co dzieje sie pod kocykiem normalnie zaczynałem drżeć z zachwytu. Gdy wyszedłem już z łazienki postanowiłem po cichutku podejść do pokoju i zobaczyć co robią podczas mojej nieobecności, wychylając się delikatnie z za futryny ujrzałem ich siedzących dalej na łóżku ale  w namiętnym pocałunku i z jego ręką obmacującą cycki mojej żony, postałem tak kilka sekund poczym celowo głośniej tupnąłem by wiedzieli że idę, W tym momencie oboje się lekko speszyli, odsuwając się od siebie, ja już byłem prawie pewien że może coś z tego być, ucieszyło mnie to tak jak małe dziecko się cieszy gdy dostaje lizaka. 
    Gdy już wszedłem do pokoju i usiadłem koło nich wszyscy stwierdziliśmy że jest już późno i trzeba iść spać, choć tak naprawdę nikt o tym nawet nie myślał . Edyta powiedziała że pójdzie do drugiego pokoju z Mariuszem pościelić mu łóżko podczas gdy ja będę szykował łóżko dla nas, zgodziłem się i uśmiechnąłem się, pokój był po drugiej stronie mieszkania więc nie wiedziałem co się tam dzieje a trochę czasu już minęło ponieważ ja zdążyłem pościelić łóżko i iść po ras kolejny do łazienki. Odczekałem jeszcze chwilę i podszedłem po cichutku pod drzwi które były nie domknięte zajrzałem i zobaczyłem ich w objęciach leżących na łóżku, Edyta leżała akurat tyłem do drzwi a jej minióweczka podwinęła się tak że całą dupkę w sexownych białych stringach miała na wiechu, całowali się bardzo namiętnie nie zwracając uwagi na nic, ja stałem pod tymi drzwiami zaglądając przez tą szczelinę przez dłuższy czas, delektując się tym widokiem, każdym ruchem Mariusza, obmacującego jej dupkę na przemian z piersiami i udami. Kutas stał mi jak dąb, po ras kolejny poszedłem się strzepać do łazienki, jeszcze nigdy tyle razy pod rząd nie zdarzyło mi się tak podniecić. Gdy już skończyłem wróciłem pod pokój w którym miał spać Mariusz, zajrzałem a oni dalej w uściskach  zapukałem i wszedłem, po ras kolejny udali że nic nie zaszło aby się zaczerwienili Edyta gdy się odwracała aby podciągała koszulkę która znajdowała się w okolicach jej pępka , ja udałem że nic nie widziałem i zaproponowałem jeszcze jedno piwko przed telewizorem u nas w sypialni, oni się zgodzili.
    W sypialni podobnie jak wcześniej Edyta usiadła po środku a ja z Mariuszem po brzegu, jego ręka od razu znalazła się na jej udzie tak jak by mnie tam nie było, a co bardziej mnie zdziwiło jej ręka na jego  Przykryłem nas kocem dla świadomości dyskrecji  poczym i ja wsunąłem rękę pomiędzy jej uda lecz nie po to by samemu poczuć jej cipkę, tylko po ty by złapać jego za rękę i stanowczo położyć ją na jej cipce by się zaczął nią bawić, nie trzeba było długo czekać, dosłownie kilka sekund by usłyszeć niezwykły dźwięk jego palca zanurzającego się w jej mokrej chyba wręcz ociekającej cipce.
    By pozwolić im bardziej się rozkręcić udałem że to piwo mnie bardzo zmogło i zsunąłem się na brzeg łóżka i udawałem że śpię. Nie trzeba było długo czekać gdyż usłyszałem jej głos proponujący mu by się położyli. W momencie gdy na łóżku było zamieszanie związane z tym że się kładli ja odwróciłem się twarzą w ich stronę dalej udając że śpię, on już był bez spodni tylko w bokserkach, ona odwrócona plecami do mnie z wypiętą pupą gdyż jej spódniczka się już dawno podwinęła. Leżałem i delektowałem się tym ja namiętnie się obściskują i całują, Mariusza ręce były już wszędzie, raz na jej pupie a to za chwilę w jej cyckach i pomiędzy nogami  po chwili ona już miała zdjętą spódniczkę a jej koszulka była zwinięta w rulonik na wysokości pępka na pupie aby w blasku nocy były ledwo zauważalne stringi, w powietrzu unosił się zapach jej soków i dźwięk jego palca wirującego w jej cipce, w pewnym momencie dźwięk ustał, co przykuło bardziej mą uwagę, spojrzałem na nich, Mariusz ssał jej sutki a ręką próbował jej zsunąć stringi lecz mu się nie udawało więc ona lekko uniosła pupę i jedną ręką mu pomogła je zsuwać odsłaniając w pełni swe wdzięki a drugą rękę miała w jego bokserkach które też zaraz mu zdjęła, poczym się uniosła zsunęła głowę w jego kroczę i zaczęła ssać jego penisa, on w tym czasie niemalże wił się na łóżku, jej głowa skakała ras w górę raz do dołu on ręką dociskał jej głowę by mocniej to robiła lecz ona w tym momencie wrócili do wcześniejszej pozycji i zajęć  ja po raz kolejny prawie eksplodowałem więc powoli zacząłem się podnosić by wyjść do łazienki, oni zdawali się Worgule nie zwracać już na mnie uwagi, byli tak zafascynowani sobą że nie zauważali chyba mnie. Gdy wróciłem z łazienki to co zobaczyłem przerosło moje najskrytsze fantazje, moja żona leżała z rozłożonymi szeroko nogami a on leżał na niej wchodząc w nią i penetrując jej cipkę swym kutasem, znów przystanąłem przez moment w drzwiach tak by dać im chwile dla siebie, obserwowałem jak się pieprzą, to mnie strasznie kręciło  po paru minutach postanowiłem wejść, gdy wszedłem i położyłem się koło nich przestali, położyli się obok jak gdyby nigdy nic, ja udałem że od razu zasnąłem, Edyta w tym czasie podniosła się i podeszła do stołu przy którym przysiadła się napić, miała na sobie aby tą koszulkę którą nie chlujnie podciągnęła by się troszkę zakryć, lecz zaraz za nią wstał Mariusz ze stojącą pałą, podszedł do niej od przodu złapał ją jedną ręką za głowę i wetkał jej penisa do ust a drugą ręką ściągną jej z powrotem koszulkę i zaczął się bawić jej cyckami, ona mu ssała patrząc się jednocześnie na mnie, widocznie widać było moje oczy bo widziałem uśmiech w jej oczach do mnie i pomachała mi ręką. Roskosz na fotelu trwała chwilę po czym wrócili do łóżka.
    Położyli się jak wcześniej i od razu zaczeli się całować on się zsuną do jej cycuszków i zaczął ssać jej cudownie sterczące sutki jednocześnie wsuwając palce w jej mokrą cipkę, wibrował w niej tak że z daleka było słychać głośne chlupanie jej soków, ona się prężyła i coraz szybciej oddychała lecz nie zostawała mu dłużna gdyż ręką waliła mu konia tak że całe łóżko podskakiwało, aż w pewnym momencie on zaczął szybko oddychać i pocichł postękiwać aż jego oddech ustał i wydał z siebie długie stęknięcie  lecz mimo tego nie odpuszczał Edycie i dalej wirował w jej cipce sprawiając że jej oddech był już bardzo szybki i regularnie zaczeła postękiwać co świadczyło o coraz większym podnieceniu, zaczeła sapać i coraz głośniej wzdychać aż doszła, jęknęła głośno i wyraźnie, Mariusz powoli zwalniał z ruchami w jej cipce całując przy tym jej cycki, to było niesamowite mi pała mało zębów nie wybiła więc jak już Edyta się uspokoiła wstałem poraz kolejny do łazienki spuścić się gdyż już nie mogłem wytrzymać z podniecenia.
    Gdy po paru chwilach bo dosłownie tyle to trwało wróciłem do pokoju leżeli oboje nago, Edyta na boku a Mariusz przytulony do jej pleców, trzymał ręką za jej pierś  super widok 
    Położyłem się obok nich i po chwili żona uniosła głowę, ucałowała mnie w policzek i przytuliła się do mnie. Nad ranem przebudziłem się gdy Mariusz ubierał się i żegnał się namiętnym pocałunkiem z moją żoną, która miała na sobie jedynie w prześwitujący szlafroczek,
    Czy działo się coś przed tym ?? Niewinem, bo ja spałem, a oni wyglądali na rozbudzonych, więc może 
    Jest to historia prawdziwa, która do dnia dzisiejszego podnieca mnie tak że od razu mogę eksplodować, niestety była to moja jedyna do tej pory historia tak ostra i chyba ostatnia 



    Wszelkie kopiowanie i rozpowszechnianie powyższego opowiadanie bez mojej wiedzy będzie uznane za kradzież, ze względu na to iż jest to mój tekst i moja historia 
  • ingozi
    Świętoszek
    • Feb 2015
    • 3

    #2
    Dyskoteka

    Po długiej delegacji gdy wróciłem do domu postanowiłem zabrać żonę na dyskotekę, jednak w naszym przypadku nie było to takie proste bo, niemiał kto z dziećmi zostać. Postanowiliśmy więc zaprosić moją teściową do opieki nad nimi. Gdy zbliżał się sobotni wieczór przyjechała do nas teściowa, w sumie nawet spoko babka  moja żona Edyta zaczęła się stroić na dyskotekę, makijaż i te sprawy, założyła na siebie króciutką czarną spódniczkę, która przy schylaniu się odsłaniała delikatnie pośladki, na górę założyła srebrną koszulkę z dużym dekoltem i olbrzymimi wycięciami pod pachami, koszulka była luźna i co chwile coś odsłaniała a to przez dekolt a to przez wycięcia, na wierzch założyła czarny żakiecik no i oczywiście szpileczki na nogi. I tak ruszyliśmy na podbój dyskoteki, trafiliśmy do fajnego lokalu w którym didżej grał przeróżną muzykę, na dobry początek imprezy i by się troszkę rozluźnić wziąłem sobie piwo a Edycie drinka, zostawiliśmy swoje nakrycia w szatni, a dokładniej Edyta swój żakiet  i siedliśmy przy stoliku który znajdował się przy samym parkiecie gdzie impreza już trwała i było mnóstwo ludzi, nie trzeba było długo czekać żeby faceci dojrzeli moją śliczną żonę, już po paru minutach zaczęli się zlatywać jak osy do miodu z pytaniami czy by nie chciała zatańczyć z nimi, Edyta była nie ugięta i odpowiadała że NIE, a gdy już dopiła drinka i ja piwo, wysłała mnie po kolejny zestaw do baru, gdy przyniosłem nasze napoje ( wyskokowe ) pozostawiliśmy je na stoliku i sami ruszyliśmy na parkiet.
    Bawiliśmy się tuż przy naszym stoliku dzięki czemu co chwilę na zmianę sięgaliśmy by się napić, coraz bardziej wstawiając się przy tym, oczywiście koło Edyty robiło się coraz więcej facetów, na początku nie rozumiałem dlaczego, ponieważ było tu przecież mnóstwo dziewczyn które tańczyły same a oni zlatywali się akurat do mojej żony, dopiero po chwili zwróciłem uwagę gdy Edyta stanęła bokiem, że ona nie ma bielizny, i co chwilkę można dojrzeć jej cudowne piersi które wyłaniały się na zmianę raz z dekoltu albo z tych wycięć pod pachami. Od razu poprosiłem Edytę byśmy na chwilkę usiedli do stolika bo chciałem z nią pogadać, gdy się zgodziła poszedłem najpierw do baru by wymienić już puste szkło, gdy wróciłem Edyta się z daleka już do mnie uśmiechała bo wiedziała o co mi chodzi, opierała się łokciami na stoliku w ten sposób że po bokach było widać jej cycuszki, cudny widok. Zapytałem się jej gdzie ma stanik, ona uśmiechnęła się jeszcze bardziej i powiedziała
    - Przecież lubisz jak chodzę bez bielizny
    odparłem że tak, bo wręcz uwielbiam to, a ona o tym wiedziała i dodała jeszcze że
    - Kiedyś mówiłeś że lubisz jak inni faceci się na mnie patrzą, adorują mnie i dotykają, dlatego też chciałam zrobić ci niespodziankę i przed wyjściem z domu w ostatniej chwili postanowiłam zdjąć bieliznę 
    I tu po raz kolejny miała racje, uwielbiam to strasznie mnie kręciła ta sytuacja i to co się działo, uśmiechnąłem się do niej, pocałowaliśmy się namiętnie i ruszyliśmy powrotem na parkiet.
    Bawiliśmy się tak i popijaliśmy drinki przez pewien czas, koło Edyty cały czas był tłum facetów spoglądających co chwilę na jej piersi które co chwilę się gdzieś pojawiały, śmieszyło mnie i jednocześnie kręciło to że niekiedy któryś z tych facetów próbował niby to przez przypadek dotknąć jej cycuszków, lecz moją uwagę przy kół jeden chłopak, młody na oko 25 lat nie więcej, który to zaczął tańczyć bardzo odważnie obok mojej żony, widział mnie jak na niego patrzę i go obserwuję, ale i Edyta chyba też to zobaczyła i zaczęła śmielej tańczyć koło niego żeby podkręcić atmosferę, ja w tym momencie przystanąłem przy naszym stoliku, dopiłem resztę swojego piwa i chciałem ruszyć w kierunku baru po następne lecz w tym momencie poczułem na ramieniu czyjąś rękę, odwróciłem się i zobaczyłem tego chłopaka
    -Co pijesz ty i twoja kobieta ?? zapytał
    Na początku trochę mnie to zaskoczyło i nie wiedziałem co odpowiedzieć ale po chwili ochłonąłem i odparłem że ja pije piwo a Edyta drinka, pomyślałem że skoro się pyta to chce postawić więc czego nie skorzystać, on się uśmiechną udał się w kierunku baru a ja korzystając z okazji do toalety, gdy wychodziłem natknąłem się akurat na niego, miał w rękach dwa piwa i drinka uśmiechnął się i bez słowa udaliśmy się w kierunku stolika przy którym już siedziała Edyta, ja od razu usiadłem na krześle on postawił mi piwo Edycie drinka i się grzecznie zapytał czy może się dosiąść. Spojrzeliśmy się na siebie z Edytą trochę zaskoczeni sytuacją ale uśmiechnęliśmy się do siebie i odparłem do niego że tak, on od razu się przedstawił powiedział że nazywa się Łukasz, Edyta się uśmiechnęła przedstawiła nas i podziękowała mu za drinka i moje piwo, posiedzieliśmy tak w sumie trochę czasu bo zdążyliśmy wypić po dwie kolejki wstawiają się trochę przy tym, ale grunt że rozmowa się kleiła. Łukasz okazał się fajnym i kulturalnym chłopakiem który był tu sam na imprezie i niemiał z kim nawet pogadać, a że Edyta przykuwała uwagę postanowił zagadać z nami, oczywiście przez ten cały czas spoglądał na Edytę i śledził każdy jej ruch, bo wtedy jej wychodziły cycuszki, jej się też to spodobało i widziałem jak chwilami celowo odsłaniała cycuszka i do tego paluszkiem drażniła sutka który momentalnie stawał na baczność 
    Zaproponowałem byśmy poszli razem pobawić się jeszcze trochę na parkiet, na co Edyta wstała z ochotą, złapała Łukasza i mnie za rękę i pociągnęła w kierunku parkietu, wszyscy byliśmy już równo wstawieni więc wyglądało to trochę niezdarnie ale najważniejsza wtedy była dobra zabawa, tańczyliśmy przy niej cały czas we dwóch, nie dopuszczając do niej już żadnego faceta  Ja byłem już tak podchmielony że zacząłem sobie pozwalać co ras na śmielsze ruchy nie zwracając uwagi na to że są tam jacyś inni ludzie, kręciły mnie wystające cycuszki mojej żony i to się w tedy liczyło, w pewnym momencie kucnąłem koło niej i podnosząc się, ręką podciągnąłem delikatnie jej spódniczkę i pocałowałem w wystającego akurat cycuszka, Łukasz tańczył przy nas i obserwował uśmiechając się i puszczając co chwilę oczko w kierunku Edyty, ona w tym momencie kiwnęła palcem do niego by podszedł, on bez zastanowienia zrobił krok w jej stronę, ona złapała go za rękę stawiając go za swoimi plecami, złapała i drugą jego rękę położyła je na swoich biodrach i zaczęła przesuwać najpierw ku niskiemu podbrzuszu dociskając je tam mocniej i ku górze aż jego ręce znalazły się na jej piersiach łapiąc je ledwo przykryte przez jedwabistą koszulkę. Ja tańczyłem przed nią i obserwowałem całą sytuację, strasznie mnie to kręciło i podniecało, myślałem że penis spodnie mi rozerwie, i tak bawiliśmy się jakiś czas Edyta po środku a ja z Łukaszem po bokach dociskając ją na zmianę do siebie, po jakiejś chwili Łukasz chyba zobaczył to że mnie to kręci i Edycie że się to podoba, bo zaczął się ośmielać i wsuwać jej ręce raz pod spódniczkę łapiąc ją za pupę albo w jej wycięcia pod pachami i łapiąc za cycuszki w pełnej okazałości i ściskając ją za sutki. Strasznie mnie to kręciło, chciałem by ta impreza trwała wiecznie lecz jak to tego typu imprezy zawsze nadchodzi kres, i niestety stało się, zapaliły się światła i koniec imprezy. Była godzina 3 nad ranem a my chcieliśmy się bawić z Edytą dalej tym bardziej że teściowa w domu z dziećmi, Zaproponowałem do żony byśmy poszli teras na stacje kupili trochę piwek i udali się gdzieś do hotelu, że szkoda zmarnować takiej okazji gdzie mamy czas tylko dla siebie i nie musimy wracać zaraz do domu, zobaczyłem błysk w jej oku, uśmiech i powiedziała.
    - Może i ty Łukasz masz ochotę jeszcze na piwo ?? Może pójdziesz z nami ??
    Na co mi szczęka opadła bo takiego rozwoju sytuacji się nie spodziewałem, ale nie to żeby miało mi to przeszkadzać, wręcz przeciwnie kręciło mnie to i byłem ciekaw dalszego rozwoju sytuacji.
    Łukasz się spojrzał na nią i uśmiechną, później na mnie z nieco zmieszaną miną, nie wiedział co odpowiedzieć, w końcu to była moja żona, pomogłem mu łapiąc go za ramię i delikatnie ciągnąc, powiedziałem no choć jeszcze młoda godzina pobawimy się trochę 
    I tak jak powiedziałem, tak zrobiliśmy najpierw sklep całodobowy, siatka piwa i udaliśmy się do pobliskiego hotelu. Gdy już weszliśmy do pokoju od razu otworzyliśmy sobie po piwie, były tam dwa łóżka jedno duże a drugie mniejsze, mały stolik na którym stała świeczka i już nasze piwa, no i oczywiście był mały wiszący telewizorek który od razu włączyłem na jakiś kanał muzyczny by coś nam grało.
    Ja z Łukaszem siadłem na dużym łóżku i zaczęliśmy coś gadać, a Edyta zajrzała do łazienki i stwierdziła że idzie szybko pod prysznic, zdziwiło mnie to ale nic nie mówiłem. Po 15 minutach byliśmy z Łukaszem głęboko pochłonięci w jakimś temacie popijając przy tym piwko, gdy z łazienki wyszła Edyta owinięta w biały hotelowy ręcznik który trzymał się na jej piersiach i sięgał ledwo zakrywając jej cipkę i pośladki, tak ubrana złapała puszkę z piwem, przechyliła głowę do tyłu by złapać parę głębszych łyków, podnosząc tak rękę z tą puszką, zsunął jej się niechcący ręcznik z jednej piersi ale nie do końca tylko tyle że sutek aby wyszedł na wierzch, ona chyba nawet tego nie poczuła ale Łukasz na pewno to zobaczył 
    Owinięta tak w ten ręcznik nie zakrywając tej piersi usiadła za nami na dużym łóżku, była zresztą tak jak my już bardzo pijana ale w dobrym nastroju. Narzekała że krzyż ją boli i że chciała by masaż, w żartach powiedziałem żeby się położyła to Łukasz jej zrobi masaż, ona od razu położyła się w tym ręczniku na brzuchy wciskając nogi między nas, Łukasz po raz kolejny miał zakłopotaną minę spojrzał się na mnie, ja kiwnąłem głową i powiedziałem, że jeżeli nie masz nic przeciwko to zrób jej masaż, popatrzył się jeszcze ras na Edytę która już leżała i czekała, i na mnie poczym usiadł obok niej i zaczął powoli odgarniać jej włosy z ramion i powoli gładzić po ramionach, na co ona się odezwała że boli ją krzyż a nie ramiona, on nie wiedział za bardzo co ma zrobić bo była przecież owinięta w ten ręcznik, znów spojrzał się na mnie, ja siedziałem i masowałem jej stopy, popatrzyłem się na niego wzruszyłem ramionami i się uśmiechnąłem, Łukasz był zakłopotany i zaczął masować ją przez ręcznik ja w tym momencie wstałem zapaliłem świeczkę która stała na stoliku i zgasiłem światło, na ścianie grała jakaś nastrojowa muzyczka w telewizji, usiadłem z powrotem przy Edyty nogach i zacząłem masować stopy, Łukasz dalej gładził ją po krzyżu przez ręcznik, na co ona zaczęła się śmiać poderwała się do góry by napić się piwa lecz w tym momencie ręcznik zsuną jej się całkiem z piersi odsłaniając je dosłownie kilka centymetrów od jego twarzy, zatrzymała się nie zdarnie poprawiając go, zrobiła jeszcze kilka ruchów by napić się piwa i znów obsuną jej się ten ręcznik, lecz tym razem szybko zerwała całkiem go kładąc się z powrotem na brzuchu i rzuciła go sobie aby na pupę mówiąc
    -masuj, teraz będzie lepiej 
    Łukasz był chyba trochę zawstydzony tą sytuacją ale też mu się to podobało podsuną się bliżej do niej, i zaczął masować ją po plecach i rękoma zjeżdżając coraz to niżej, w pewnym momencie zsuną ręcznik z jej pupy w pół pośladków odsłaniając śliczne krągłości mojej żony, lecz szybko wrócił rękoma do góry na wysokość łopatek i tam powoli rękoma zjechał na boki wsuwając je pod nią i łapiąc ją za piersi , ona w tym momencie delikatnie uniosła się do góry ułatwiając mu to, on chwilę popieścił jej piersi i zaczął wracać dłońmi z powrotem ku plecom, ja w między czasie całkiem zabrałem ręcznik z jej pupy odsłaniając w pełni jej wdzięki, przysiadłem się z drugiej strony Edyty i również zacząłem ją masować po plecach, Łukasz natomiast skupił się już przy jej pośladkach zaczytam ją delikatnie masować z chodząc co raz niżej na jej uda, przyglądałem się temu uważnie, w między czasie zdjąłem sobie koszulkę i spodnie zostają w samych bokserkach, pała mi stała tak że myślałem że zaraz mi bokserki podrze, Łukasz masował dalej uda mojej żony powoli palcami zaczepiając ją po rowku i przesuwać się ku jej delikatnie wystającej cipce, w pewnym momencie musiał ją dotknąć, ponieważ Edyta wydała z siebie delikatne westchnięcie a jej ciało się naprężyło, on to zauważył i skupił się chwilę w tych rejonach, masował jej pośladki i uda co chwilkę zaczepiając o jej cipkę, a jej oddech przyśpieszał i coraz to mocniej zaczynała oddychać, ręką wsunęła mi w bokserki łapiąc mnie za stojącego penisa i delikatnie mnie zaczęła głaskać. Łukasz widząc co się dzieje jedną ręką nie przerywał masażu a drugą nie zdarnie zdejmował z siebie koszulkę i spodnie lecz miał chyba z tym problem bo przerwał masaż i dwoma rękoma musiał to zrobić, w tym czasie Edyta uniosła się, napiła się piwa, i położyła się na plecach odsłaniając swe cudne piersi i śliczną wygoloną cipkę, zamknęła oczy, rozchyliła delikatnie nogi, uśmiechnęła się i powiedziała
    - Kontynuujcie chłopaki
    Ja siedząc po jej jednej stronie skupiłem się przy jej piersiach, delikatnie je masowałem i pociągałem za sutki, natomiast Łukasz gdy już uporał się ze spodniami usiadł po drugiej stronie i zaczął masować łono mojej ukochanej, musiała ta sytuacja ją bardzo podniecać gdyż od razu zrobiła się bardzo mokra, Łukasz gdy tylko poruszał jej cipką było słychać delikatny pluskot jej soków. Edyta nie chciała chyba być wobec nas dłużna i zaraz zsunęła mi bokserki i od razu Łukaszowi łapiąc nas z fiuty. Zacząłem całować się z nią i po chwili jej piersi i ssać sutki, gdy zobaczył to Łukasz pochylił się nad kroczem mojej kochanej i zaczął ja najpierw delikatnie całować w okolicach cipki i po cipce aż po chwili wsuną jej język w cipkę i zaczął ją lizać tak że ona zaczęła się prężyć i stękać, musiała być już mocno napalona gdyż trwało to kilka chwil kiedy niesamowicie się naprężyła i wydała z siebie długie niesamowite westchnienie, znaczyło to że dostała orgazmu, Łukasz wyłonił głowę z pomiędzy jej ud, a ja ją złapałem w pasie obróciłem plecami do siebie i od tyłu wsadziłem moją stojącą pałę w jej mokrą pachnącą cipkę, poruszałem się co ras szybciej i mocniej, jedną ręką złapałem ją za pierś a drugą stymulowałem dodatkowo jej łechtaczkę, a ona cudownie się prężyła i stękała, w tym czasie Łukasz podsuną się do jej twarzy i podstawił swojego kutasa, ona go złapała i delikatnie zaczęła lizać i po chwili ssać całego wkładając sobie do ust, a ja nie przestawałem zacząłem jeszcze szybciej i jeszcze mocniej sie ruszać aż znów zaczęła szczytować, byłem tak podniecony że i ja od razu wystrzeliłem w jej cudownej cipce, powoli z niej wyszedłem, odwracając ją przodem do siebie i zacząłem się z nią całować, w tym samym momencie Łukasz zaczął układać się za nią i próbował w nią wejść na co ona zacisnęła nogi złapała jego fiuta w rękę i powiedziała
    - Chcesz wejść ?
    -Tak i to bardzo, odpowiedział
    -Ok. ale musisz go ubrać 
    Na co on rzucił się z łóżka w kierunku swoich spodni rzuconych na podłogę , widać było że chłopak szedł na imprezę odpowiednio przygotowany  Wrócił po chwili na łóżko, ja się delikatnie odsunąłem na bok, Edyta położyła się na plecach a on na nią jednocześnie wbijając w nią swojego kutasa, ona głośno stęknęła i znów zaczęła się prężyć i stękać, w pewnym momencie przesiadłem się na łóżko obok, i aby obserwowałem jak jakiś obcy chłopak pozsuwa moją żonę, nie ukrywam widok niesamowity, rajcuje mnie to niesamowicie, on w nią wchodził coraz mocniej a ona coraz mocniej stękała i się wiła, złapał ją cycka i zaczął ją pociągać za niego jednocześnie mocno posuwając, w pewnym momencie odwrócił ją tyłem i wziął ją na pieska, co mnie jeszcze bardziej podnieciło i znów pała mi stanęła, podszedłem więc z powrotem, on ją brał od tyłu trzymał ją dwiema rękoma za pośladki, a ja podsunąłem na chwilę penisa jej pod usta, ona go wzięła possała chwilę lecz zaczęła znów dochodzić i go wypuściła z ust, Łukasz widząc że ona znów dochodzi przyśpieszył i też doszedł w tym samym momencie co ona a ja z tego wszystkiego sam się spuściłem jej na plecy trzymając ją za cudne cycuszki 
    I tak po takiej zabawie wszyscy zasnęliśmy w ekstazie w hotelowym pokoju. Gdy rano się obudziłem wszystko to okazało się moim pięknym snem, a mój kutas stał na baczność ja nigdy do tą, może kiedyś to stanie się rzeczywistością 

    Wszelkie kopiowanie i rozpowszechnianie powyższego opowiadanie bez mojej wiedzy będzie uznane za kradzież, ze względu na to iż jest to mój tekst i moja historia 

    Skomentuj

    • Padre_Vader
      Gwiazdka Porno
      • May 2009
      • 2321

      #3
      Wszelkie kopiowanie i rozpowszechnianie powyższego opowiadanie bez mojej wiedzy będzie uznane za kradzież, ze względu na to iż jest to mój tekst i moja historia 
      O! Pan Pisarz. Kolego, a kto to by chciał kraść? Ja po przeczytaniu pierwszych kilku zdań na pewno nie. Język słabiutki, błędy interpunkcyjne rażą nieziemsko, składnia leży i kwiczy. O kreatywności nawet nie wspominam.
      Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

      Skomentuj

      • lmc86
        Świntuszek
        • Aug 2011
        • 96

        #4
        fajne, pisz dalej

        Skomentuj

        • Kalilah
          Administrator

          Demoniczna Bogini

          • Mar 2012
          • 2688

          #5
          Przeczytałam 2 akapity i dalej nie zamierzam, strasznie się męczyłam w trakcie czytania tego.. dzieła. Jest po prostu słabe i nie zachęca do przejścia dalej.

          Nie rozumiem też dlaczego nie używasz opcji sprawdzania tekstu przed wrzuceniem czegoś do sieci. To nie jest trudne, a ludziom oczy nie będą krwawiły...

          Napisał ingozi
          ... zgasiłem przy tym światło by stworzyć odpowiedni mrok w którym to tylko telewizor oświetlał cały pokuj.
          My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

          Regulamin forum

          Skomentuj

          • Majki666
            Świętoszek
            • Mar 2015
            • 7

            #6
            Całkiem niezłe. Czekamy na więcej

            Skomentuj

            • ingozi
              Świętoszek
              • Feb 2015
              • 3

              #7
              JA, ONA I KOLEGA JAKO PREZENT
              Jestem zwykłym 32 letnim facetem mającym żonę w podobnym wieku 31 lat i dzieci, jednocześnie mam wielki popęd seksualny a między innymi podnieca mnie bardzo myśl o seksie mojej żony z innym facetem, facetami. Mieliśmy już w naszym związku krótki epizod związany z układem 2m+1k i nadal namawiam żonę na kolejne spotkania lecz ta jest nie ugięta i nie chce się już więcej na to zgodzić, bynajmniej tak myślałem do dnia moich imienin. Był to zwykły dzień po powrocie z miesięcznej delegacji, dzieci rozrabiały, żona coś przez cały dzień sprzątała a ja jej trochę pomagałem no i też obijałem się przed telewizorem. Jednak im bardziej zbliżał się wieczór tym bardziej Edyta bo tak ma na imię moja żona, chodziła zdenerwowana, nie dawała za bardzo tego po sobie poznać ale ja ją znam już na tyle by to wyczuć. Gdy poszła usypiać dzieci kazała mi rozłożyć duże łóżko w salonie i iść się odświeżyć, pomyślałem że ma ochotę przy moich imieninach troszkę pobaraszkować w łóżku jak to zwykle robimy gdy dzieci idą spać więc ochoczo rozłożyłem łoże i poleciałem pod prysznic. Kiedy wychodziłem z łazienki zauważyłem że Edyta z kimś gadała przez telefon i nerwowo się rozłączyła gdy mnie dostrzegła, podszedłem i zapytałem się kto dzwonił lecz ona mi odparła że nikt ważny i stwierdziła że teraz ona idzie pod prysznic i żebym czekał grzecznie na nią. Odwróciła się i z uśmiechem poszła do łazienki, ja zaś poszedłem do salonu gdzie już mieliśmy łóżko gotowe do igraszek, przygotowałem na stoliku paczkę prezerwatyw by później ich nerwowo nie szukać jak zawsze i włączyłem telewizor puściłem jakiś program muzyczny troszkę głośniej by w trakcie naszych zabaw nie pobudzić dzieci. Po dłuższym czasie w drzwiach wyłoniła się moja piękna żona, jest niską szczupłą blondynką, ubrana była w obcisłą czarną sukienkę mini bardzo krótką wręcz zasłaniającą same pośladki z wysokim obcisłym dekoltem, dzięki czemu były bardzo zarysowane jej ponętne piersi, na nogach szpileczki co dodawało jej uroku. W dłoni trzymała garść jakiś szmatek, dopiero po chwili dostrzegłem że to są moje krawaty, zapytałem więc
              -Kochanie a te śledzie to po co ci ??
              -Bo widzisz, dziś są twoje imieniny i mam dla ciebie prezent, ale musisz robić to co ja ci każę, masz być posłuszny i robić co ci powiem
              Spojrzałem na nią i do końca nie byłem pewien co mam o tym myśleć gdyż nigdy do tej pory raczej się tak nie bawiliśmy w łóżku ale mimo to postanowiłem zaryzykować i odrzekłem
              -OK kotku
              -Więc teraz się rozbieraj i kładź się na łóżko , powiedziała
              było to dla mnie dziwne ale posłusznie wstałem i zacząłem się powoli rozbierać, muszę przyznać że cała ta atmosfera zaczęła mnie nieźle podniecać bo mój penis powoli zaczął się podnosić, gdy już byłem całkiem nagi zgodnie z poleceniem żony położyłem się. Ona zaś zaczęła rozkładać na łożu moje krawaty do końca nie wiedziałem co ona planuje, gdy nagle złapała mnie za ręce i zaczęła mnie przywiązywać tymi krawatami do łóżka. Gdy skończyła leżałem na plecach w pozycji gwiazdy ale żeby tego było mało na koniec podsunęła się do mojej twarzy i powiedziała
              -Tak żeby było ciekawiej i bardziej tajemnicza była moja niespodzianka postanowiłam ci jeszcze zakryć oczy, unieś ładnie teraz głowę, poprosiła.
              Ta sytuacja tak mnie już kręciła że zrobiłem to bez wahania i już po kilku sekundach nic nie widziałem zapanowała ciemność jedyne co udało mi się dostrzec to że zaraz zgasło całkowicie światło w pokoju i pozostała jedynie poświata od telewizora.
              Gdy zapytałem jej kiedy zacznie się ta moja niespodzianka bo już nie mogę się doczekać usłyszałem z jej ust tylko
              - o kurcze zapomniałam jeszcze o jednym krawacie, ale kochanie nie obraź się to tylko byś nie popsuł zabawy!
              Po czym po prostu mnie zakneblowała kolejnym węzłem i nawet nie zdążyłem nic powiedzieć czy zaprotestować, leżałem tak w bezruchy nic nie widziałem ruszyć się nie mogłem i powoli zacząłem się zastanawiać nad tym czy ta niespodzianka na pewno będzie przyjemna dla mnie.
              Po chwili poczułem dotyk jej rąk na swojej klacie i delikatne pocałunki schodzące coraz niżej, było mi coraz bardziej błogo, jej delikatny języczek zaczął coraz bliżej i bliżej poruszać się w kierunku mojego nabrzmiałego pręcia, w pewnym momencie przeszył mnie dreszcz gdy nagle wzięła go całego do swych ust, po czym się wycofała i zaczęła całować główkę mojego penisa, i znów wzięła go całego do ust i już rytmicznie mi go obciągała co chwilę przerywając na drobne pieszczoty mych jąder, gdy nagle usłyszałem jej telefon jak zadzwonił, ale tak krótko że i tak by nikt nie zdążył odebrać, ale ona się zerwała i tylko słyszałem stukot jej szpilek po pokoju i muzykę z telewizora, zacząłem się zastanawiać co jest w tym momencie ważniejsze od tej chwili, chciałem coś powiedzieć ale miałem zakneblowane usta i nic nie mogłem zrobić. Leżałem tak pewną chwilę, lecz zdawało się że to wieczność gdy mój penis chciał więcej pieszczot, gdy nagle usłyszałem ponownie jej szpilki, zbliżały się do mnie coraz bliżej nie mogłem się doczekać, usłyszałem jakieś cmoknięcie jak by mi całusa wysyłała, ucieszyło mnie to, i znów kolejny dźwięk zdejmuje szpilki, po czym już czuję jak zaczyna mnie dotykać po nogach i wędruje coraz wyżej i wyżej, ale nie zatrzymała się tam gdzie marzyłem tylko powędrowała wyżej wzdłuż mojego torsu aż do twarzy, zaczęła namiętnie całować mnie po policzkach, czole i szyi. I znów podnosi się ze mnie, strasznie mnie to drażniło i za razem podniecało, a z odgłosów i ze strasznego wiercenia się wnioskowałem że zdejmuje z siebie sukienkę, i znów ten sam dźwięk "cmok" cieszyłem się znów mi całusa puściła pomyślałem. Po czym poczułem jej dotyk na swoim kutasie, zaczęła go równomiernie pocierać co chwilkę biorąc go do buzi, zaczęła przy tym namiętnie wzdychać jakby się drugą rączką pieściła po cipce, trwało to jakąś chwilkę po czym przestała i zaczęła się znów wiercić ale tym razem już wiedziałem że stara się dosiąść mnie, siadała na mnie odwrócona do mnie plecami wiem to na pewno gdyż w pewnym momencie się zachwiała i przez przypadek usiadła na mnie swoją pupą, było już czuć i u niej duże podniecenie gdyż jak wstała i dalej próbowała się nadziać na mojego penisa, pozostawiła mi mokrą plamę nieopodal mej twarzy. Było to cudowne uczucie jak nadziewała się powolutku na moją pałę, na początku powoli, i coraz szybciej, zaczęła stękać lecz chyba ręką zatkała sobie buzię gdyż jej odgłosy były przytłumione, ale nagle usłyszałem jakiś dziwny odgłos, jakby stęknięcie ale to nie Edyta, pomyślałem, ładnie pewnie dzieci się obudziły, ale nie, znów to samo. Nie wiedziałem co się dzieje, ale byłem w takiej ekstazie że przestałem zwracać na to uwagę, moja żona jechała na mnie jak na jakimś ogierze ale chwilkę później poczułem jakiś gwałtowny ruch, taki dziwny przez który Edyta zeszła ze mnie, odwróciła się do pierwotnej pozycji i znów poczułem jej usta na moim penisie. Moja żona zaczęła mi równomiernie obciągać kutasa i przy tym cudownie stękać byłem pewien że się przy tym masturbuję, lecz w pewnym momencie przestała mnie pieścić lecz nie przestawała stękać i podskakiwać na łóżku było słychać jak dochodzi do szczytu i zaraz eksploduję i w tym momencie jedną ręką ściągnęła mi krawat z oczu, ja lekko oślepiony ujrzałem jej twarz która aż się prężyła przed orgazmem lecz nie rozumiałem jak skoro jej obie dłonie są teraz na mnie, wychyliłem trochę głowę w bok i ujrzałem tam Bartka naszego kolegę który równomiernie posuwał moją żonę od tyłu i też miał minę jak by zaraz miał eksplodować, spojrzałem wręcz zmurowany po raz kolejny na Edytę a ta w tym momencie między zębami wyszeptała
              -Wszystkiego najleprzego kochanie to twój prezent, twoja fantazja, kocham cię bardzo !
              Po czym usłyszałem jak Bartek dochodzi i tryska w cipce Edyty zaraz po tym i ona zaczęła szczytować, krzycząc i sztywniejąc, szybko jednak osunęła się w dół biorąc mojego penisa do ust, po tym co robiła wcześniej i tym co zobaczyłem poje podniecenie sięgnęło szczytu i praktycznie przy jej pierwszym ruchu zacząłem tryskać spermą z taką siłą jak nigdy do tą, to było tak silne uczucie że gdyby ktoś się mnie w tym momencie zapytał jak się nazywam odparł bym że nie wiem.
              Odzyskałem świadomość dopiero gdy usłyszałem głos Edyty jak mówiła do Bartka by mnie już rozwiązał, a ona idzie się szybko odświeżyć i zaraz wraca do nas. Bartek od razu zaczął mnie rozwiązywać i z miną delikatnie zawstydzoną zapytał mnie a raczej zagadał do mnie
              - Wiesz mam na dzieję że nie gniewasz się na mnie za to co tu zaszło, wiesz że nigdy bym tego nie zrobił bez twojej zgody. To był pomysł Edyty, to ona zadzwoniła któregoś dnia do mnie bym na chwilę wpadł do niej bo ma pomysł na prezent dla ciebie ale jestem jej do tego potrzebny, a gdy przyjechałem przedstawiła mi swój plan, na początku byłem nie chętny ale strasznie nalegała i mówiła że tobie się to spodoba
              Przerwałem mu w tym momencie wstając z łóżka i sięgając za nie do siatki gdzie zawsze miałem piwo, wyjąłem dwa dałem mu jedno po drodze otwierając i wyjaśniłem mu żeby się nie denerwował bo wszystko jest ok, wyjaśniłem mu również że już od dawna miałem ochotę zobaczyć nasze trio w akcji na co on się uśmiechną odparł wtedy do mnie że już od dawna miał ochotę na moją żonę, w końcu był u nas w domu stałym bywalcem i nie raz widział Edytę w różnych strojach jak i nawet nieraz niby przez przypadek bez, powiedziałem mu też że często celowo prowokowałem sytuację przy których mógł dojrzeć nagość Edyty. W tym momencie wróciła ona z łazienki, miała na sobie zarzucony biały prześwitujący szlafroczek bardzo krótki i w dodatku nie zawiązany przez co cycuszki i cipka była cała na wierzchu, od razu zaczęła się dopytywać jak mi się podobał prezent i że ma nadzieję no to iż będziemy zaraz w stanie kontynuować wyśmienitą zabawę i prezent dla mnie. Spojrzałem w tym momencie na naszego kolegę który właśnie kończył pić piwo nie odrywając wzroku od Edyty, było widać już po jego kutasie że jest gotów do dalszych ekscesów gdyż zaczął się znów podnosić do góry, u mnie też od razu jak na zawołanie pałka stanęła na baczność, gdy nasza piękność to dostrzegła uśmiechnęła się zrzuciła z siebie ten szlafroczek osiadła pomiędzy nami, dwoma nagusami, zabrała mi nie dopite piwo z ręki, wychyliła je jednym tchem i rzekła
              -No co chłopaki długo mam jeszcze czekać ?? może teraz to wy zajmiecie się mną ??
              Nie musiała nam powtarzać tego drugi raz, spojrzeliśmy się z Bartkiem na siebie i od razu odwróciłem się w stronę jej ust, dałem jej śliczny pocałunek w usta i osunąłem się w dół ku jej cipce którą od razu zacząłem pieścić języczkiem, w tym samym momencie Bartek zaczął lizać sutki mojej żony przesuwając się coraz wyżej aż do momentu gdy zetkną się z jej ustami i tam pozostał przez dłuższy moment całując się z nią namiętnie i ugniatając jej cudne piersi. Tkwiliśmy w tej pozycji dosyć długo pieszcząc ją jak tylko potrafiliśmy, doprowadzając ją po raz kolejny już tego wieczoru do cudownego orgazmu wiła się i głośno krzyczała z rozkoszy po czym opadła bezwładnie, Bartek nie czekając na nic od razu podsuną jej swoją sterczącą pałę prosto pod nos a ona posłuszne wzięła jego penisa i zaczęła go powoli i delikatnie oblizywać i całować po całej jego długości łącznie z jego jądrami, po chwili wzięła go całego do buzi i zaczęła go po prostu rasowo obciągać był to cudowny widok. Ja natomiast położyłem się za nią i powoli wszedłem w nią od tyłu powoli zaczynając ją posuwać jak mała lokomotywa. Uczucie i świadomość tego co się działo było nie prawdopodobnie podniecające co niestety spowodowało szybki mój orgazm i kolejną erekcje, gdy Bartek to dostrzegł kiwną mi głową by się wycofać, a on wyciągną penisa z ust Edyty obrócił ją do pozycji na pieska, i gwałtownie w nią wszedł aż zawyła z wrażenia, ja siadłem przed nią okrakiem podstawiając jej teraz mojego członka do wylizania po zabawie w cipce. Nie trwało to na pewno dłużej niż dwie minuty jak kochanek mojej żony zaczął głęboko wzdychać i się prężyć co świadczyło o nadchodzącej fali spermy która wlała się w cipkę Edyty powodując i u niej falę spazmów i kolejny długi orgazm. Wszyscy opadliśmy na łóżko, leżeliśmy tak kilka minut, po czym poszliśmy wspólnie pod prysznic, weszliśmy ta we troje ja jako pierwszy za mną Edyta a na końcu Bartek, z racji tego że ja wszedłem pierwszy najdłużej korzystałem z wolnej przestrzeni , i jako pierwszy wyszedłem, gdy wychodziłem moja żona poprosiła Bartka by on jej umył pierwszy plecy a później ona jemu umyje, na co on ochoczo przystał, gdyż z tego co widziałem to bardziej mydlił jej piersi niż plecy ale chyba w sumie o to chodziło. Ja zaś poszedłem przebrać łóżko gdyż mieszanka naszych potów i soków całkowicie zalała jego świeżość. Gdy uporałem się szybko z łóżkiem poszedłem do kuchni po sok z lodówki, przechodząc obok łazienki zauważyłem jak Edyta schyla się przed Bartkiem pod prysznicem robiąc mu lodzika, jej pupa była tak cudownie wypięta przez rozsunięte drzwi pod prysznicem że mój penis od razu staną na baczność, choć nie wiem czy bardziej nie zadziałała na mnie cała ta scena, podszedłem do niej od tyłu złapałem za pupę i powoli wsadziłem jej języczek w wystawioną ku mnie muszelkę, chwilkę tak popieściłem po czym wstałem i wsadziłem jej mojego już rozpalonego kutasa. Zacząłem w nią wchodzić po raz kolejny już jak nie wyżyty gówniarz, ona zaczęła głośno stękać jednocześnie nie przerywając obciągania pały Bartka, jednak on już nie wytrzymał i eksplodował wprost w jej usta, widok ten mnie tak podniecił że od razu i ja skończyłem ku mojemu zdziwieniu Edyta również dostała w tym momencie orgazmu była cała czerwona i zmęczona wygoniła nas z łazienki kazała iść do pokoju i wypić sobie po piku bo ona na razie nie ma już siły na nic. Poszliśmy więc z Bartkiem do pokoju, położyliśmy się wygodnie na łóżku trzymając w rękach po butelce piwa, była już chyba trzecia nad ranem więc i po nas było już widać zmęczenie, gdy nasza piękność wróciła już z łazienki caluśka naga, my akurat kończyliśmy piwko więc położyliśmy się na łóżku ona na środku my po bokach. Byłem tak zmęczony i pochłonięty tą sytuacją że dosłownie odpłynąłem jak małe dziecko, po prostu zasnąłem.
              Po jakimś czasie przebudziło mnie jakieś kołysanie na łóżku, to znów oni się zabawiali Bartek tym razem posuwał mi żonę w pozycji klasycznej ona stękała a on sapał, udawałem że śpię by nie przerwać im chwili i sam delektowałem się tym, Edyta niedługo dostała po raz kolejny orgazmu a on jechał ją jeszcze przez chwilkę do swojego wytrysku po czym po prostu opadł i zasnął. Ja w tym momencie przybliżyłem się do żony, pocałowałem ją czule podziękowałem za wspaniały prezent, ona się do mnie przytuliła i usnęła a ja zaraz za nią. Obudził nas dopiero o siódmej rano płacz córki, Edyta zerwała się szybko z naszych uścisków zarzuciła na siebie szlafrok leżący obok łóżka ruszyła w kierunku pokoju dzieci, rzuciła jedynie jakiś tekst żebyś my się pozbierali bo zaraz dzieci tu przyjdą, no a wiadomo one nie zrozumieją co tata z kolegą robią w jednym łóżku. Po wszystkim zjedliśmy wszyscy razem wspólne śniadanie i Bartek poszedł do domu. I tak się kończy moja opowieść o imieninach ja, ona i kolega jako prezent.

              Wszelkie kopiowanie i rozpowszechnianie powyższego opowiadanie bez mojej wiedzy będzie uznane za kradzież, ze względu na to iż jest to mój tekst i moja historia

              Skomentuj

              Working...