Wyglad partnera

[Falcon]

a mowia ze kobieta zmienna jest

[manus dei]

Falcon kobiety w Polsce są tak śliczne że głupotą byłoby się ograniczać tylko do jednego stylu zachowania czy ubioru

[Redchemist]

Wynikało to niemożności doboru poszczególnych komponentnów lub odważne prowokacyjne włożenie rzeczy niepasującej lansując nowy trend. Językiem świata mody - eklektyzm. Chociaż kilka panienek(najczęściej pankówy)na rożnego rodzaju imprezach czarnych sukienkach i glanach widywałem Jak dla mnie niestety antykobiecy obrazek.... Nie rozumiem dlaczego, ale gdy dziewczyna niewłaściwie dobierze buty, torebkę lub nawet kolczyki do reszty to niestety zauważę to....Eh....pan czepialski jestem chyba......

[manus dei]

Redchemist również mam ten paskudny zwyczaj, i jeden niewłaściwie dobrany element psuję całą harmonię kobiecego ubioru i dobrego wyglądu. Strasznie mnie to drażni Pomijam fakt że sam chodzę w wytartych jeansach, eleganckiej koszuli i wojskowej kurtce, do tego obowiązkowo wygodne trekkingi

[Sama słodycZ]

ehhe no prosze a ja myslalam ze panom do szczescia wiele nie trzeba krotka spudniczka szpilki i nic wiecej a tu widze ze macie wysokie wymagania co do ubioru i dodatkow

[manus dei]

Sama słodycZ lubię jak dziewczyna jest ładna i potrafi to podkreślić poprzez styl i klasę. Bo pokazać cycki i brak bielizny to pierwszy lepszy plastik potrafi.

[Sama słodycZ]

no widzisz jesli chodzi o obcych facetow ktorych "poznaje" na imprezach to dla nich wlasnie liczy sie aby ubrania bylo jak najmniej ale moi koledzy sa zdania takiego ze nie kazdemu wszystko pasuje lubia dziewczyny w szpilkach ale tez podoba im sie dziewczyna ktora ma 150 cm wzrostu w skorzanych trampkach dlatego ze jej to poprostu pasuje

[Redchemist]

Dodatki stanowią rzecz niezwykle istotną. Nieadekwatny dobór choćby jednego z komponentów spowoduje, że cały urok kobiety w jednej chwili zniknie jak sen jaki złoty.... Nieskromnie powiem, że my niestety jesteśmy większymi wzrokowcami niż Wy i posiadamy tym razem stety bardziej rozbudowane poczucie piękna

[tabula rasa]

A mnie najbardziej rajcuje odkrywanie piękna w byle jak ubranej kobiecie.Ile inwencji trzeba mieć i ile możliwości daje tworzenie narodzin piękna z kopciuszkaZrobiona laska przyciaga wzrok i wzwód niekiedy,ale na krótką metę.Najwięcej frajdy daje odkrywanie nieznanych pokładów urody i zachowań w naturszczyku,szczególnie jeśli jesat chętna i współpracuje.

[Redchemist]

no cóż Sama słodycZ...Gust nie podlega dyskusji

[Sama słodycZ]

Redchemist wiesz wydaje mi sie ze to ze ktos lubi dziewczyny skapo odziane to nie jest kwestia gustu tylko stopnia napalenie

mnie osobiscie denerwuja takie lalki barbie ubrane w rozowe ubranka i z duza iloscia malych dzieciecych spineczek we wlosach mysla ze wygladaja slodko tak samo nie lubie rozebranych dziewuch ktore na widok fajengo samochodu albo pelnego portfela wyskakuja z majtek chociaz niekiedy to nawet nie moga z nich wyskoczyc poniewaz nie maja ich na sobie

[Redchemist]

Tabula raza Fakt!!! Po prostu uwielbiam sytuacje,kiedy dziewczyna, która na co dzień ubiera się umiarkowanie kobieco(jakiś sweter, spodnie) a na "Sylwka" lub inną imprezę....Śliczna taftowa suknia z dłuugim rozcięciem(cholera szaleję za tym szczegółem!!!) z boku lub przodu oraz pantofelki na szpileczce Normalnie cios centralnie między oczy i kopara do samej ziemi a jęzor po podłodze jak dywan w kosciele!!!!To test to!!! W czasach liceum, mając 16 lat zakochałem się w dziewczynie z młodszej klasy, która wpadła mi w oko już na początku roku szkolnego. Na co dzień luźne swetry, ale gdy zobaczyłem ją przemykającą korytarzem na Festiwlu Kulturalnym w mojej szkole to...doznałem uczucia prawie duszności coś jak zwężenie krtani bo na niej poczułem ucisk,oddech płytki i szybszy a ja zrobiłem się czerwony jak burak serce zaczęło walić jak na jakichś prochach(Rojze wyjaśnij to). NIESAMOWITE UCZUCIE!!! TO BYŁO TO!!! Niestety ta miłość nie doświadczyła wzajemności ze strony Klaudii(do dziś istnieje dla mnie piękniejsze imię dla kobiety) i kosztowała mnie mnóstwo bardzo przykrych cierpień natury psychicznej których naprawdę nie życzę absolutnie nikomu....

[Rojza Genendel]

Pora skomentować wasze przyspuszczenia odnosnie mojego miłego:

rojze : jakis dlugo wlosy typ, bardzo tolerancyjny z duza doza fantazji i do tego bardzo inny w jak najbardziej pozytywnym tego slowa znaczeniu.

Włosy ma krótkie, ale zwykle miał długie, więc prawie racja. Bardzo tolerancyjny, fakt. No i inny! Oczywiście pozytywnie.

To ja sproboje z rojze:
Facet raczej drobny niz postawny, nie grzeszacy wielkim wzrostem. Powazny, jednak zabawowy i otwarty na rozrywke, otwarty na nowosci i odwazny by probowac nowych rzeczy. Troszke szalony czsami. I ma to cos w oku. Inteligetny, co widac juz po kilku chwilach rozmowy...
Ciekawe ile trafilem =)

Jest dużo wyższy ode mnie (ja 158, on 180cm) i bardzo szczupły.
Czasem bardzo poważny, zabawowy też czasem, otwarty i odważny również. Bywa szalony. Inteligentny, acz niewykształcony jakoś szczególnie wysoko.

Facet Rojze to jej przeciwieństwo.Trochę zagubiony romantyk,jednak nie pozbawiony pewności siebie.Poukładany,fizycznie i psychicznie,zdolny do szaleństw,jednak w ograniczonym zakresie.Sterowalny.Zewnętrznie-ciacho.
.

Z pewnością nie romantyk. Raczej zagubiony, niż pewny siebie. Poukładany, fakt. Cholernie niezależny, ale także pozwalający na niezależność. Z wyglądu- sympatyczny.

Co do Rojze: Także inteligentny gość co można wnioskować po wysoce prawdopodobnym intelekcie Rojze - ona na 100% przygłupów i nierozgarniętych musi omijać szerokim łukiem!!! Co do wyglądu...facet o typowo męskich rysach twarzy z kilkudniowym zarostem.

O inteligencji już pisałam. Rysy twarzy bardzo delikatne, wręcz dziewczęce, gładko wygolony zazwyczaj.

[Jakub]

Rojze: "gładko wygolony zazwyczaj."

No kurcze to on ma si bolic a Ty nie i gcie tutaj równo uprawnienie sexmisje robisz czy jak

(oczywiście żartuje sobie )

[Rojza Genendel]

Rojze: "gładko wygolony zazwyczaj."

No kurcze to on ma si bolic a Ty nie i gcie tutaj równo uprawnienie sexmisje robisz czy jak

(oczywiście żartuje sobie )

... mimo moich protestów się goli... :-)