W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Leki układu pokarmowego a brak libido - część 2

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Sterby
    Świętoszek
    • Oct 2009
    • 4

    Leki układu pokarmowego a brak libido - część 2

    witam

    Dwa lata temu utworzyłem post z poniższą treścią

    *****Ponad rok temu rozpocząłem leczenie układu pokarmowego przez gastrologa. W sumie leczenie trwało rok i w tym czasie brałem poniższe leki:
    Ulgastran
    Famogast
    Debretin
    Lanzul
    Kreon
    Linex
    Afobam
    Tribux
    Metoclopramidum
    Controloc
    Debridat
    Bioprazol
    Polprazol
    Duspatalin
    Proursan
    Metronidazol
    Lactiv

    Po około pół roku od zażywania zaczęło i mnie spadać libido i popęd seksualny. Ilość erekcji drastycznie spadła nawet tych porannych. Erekcja jak już to często jest niepełna.
    Lekarz powiedział że tak może być i zwykle potem wszystko wraca do normy.
    Minęły 3 miesiące i niestety nie ma żadnej poprawy. Próbowałem też brać przez 2 miesiące Permen. Wiem że to raczej suplement niż lek, mimo tego i tak nie zauważyłem poprawy.
    Nie mam pojęcia w jaki sposób to leczyć. Mam 27 lat.

    Mam zamiar wybrać się do seksuologa, choć nie wiem gdzie znajdę kogoś dobrego na Śląsku.
    Chciałbym też sobie zrobić wcześniej badanie krwi. Nie wiem czy jakiś wynik z diagnostyki hormonalnej coś mi też podpowie, a jeśli tak to który*****
    Po niecałych 2 latach zdecydowałem się na leczenie u seksuologa.
    Zacząłem więc od badań uzyskałem wyniki:

    testosteron 388,2 ng/dl (norma 249 - 836)
    LH 4,16 mIU/ml (norma 1,7 - 8,6)
    prolaktyna 14,08 ng/ml (norma 4,04 - 15,2)

    Diagnoza: podwyższenie testosteronu i obniżenie prolaktyny
    brane leki:
    Undestor (zażywanie przez 2 miesiące 2 tabletki dziennie)
    Bromergon (pół tabletki dziennie)

    po 2 miesiącach:
    Pregnyl 5000 (12 zastrzyków w 1,5 miesiąca)
    Bromergon (pół tabletki dziennie)

    Po niecałych 4 miesiącach kolejne badania:

    testosteron 1230 ng/dl (norma 249 - 836)
    LH <0,1 mIU/ml (norma 1,7 - 8,6)
    prolaktyna 17,71 ng/ml (norma 4,04 - 15,2)

    Podsumowując - podwyższony testosteron spowodował pojawienie się rannych erekcji.
    Niestety poziom ochoty na seks (libido) nadal jest równy zeru.
    Wynika, że to nie on jest powodem mojego stanu zdrowia.

    Niepokojący jest poziom prolaktyny, który mimo zażywania Bromergonu wzrósł!
    Obecnie biorę 1 tabletkę Bromergonu dziennie, aby obniżyć ten wysoki poziom.

    Na obecną chwilę nadal nie znam przyczyny mojego stanu zdrowia spowodowanego zażywaniem leków z początku postu, a dodam że problem natury psychicznej jest wykluczony.
  • Rozmarzona
    Seksualnie Niewyżyty
    • May 2012
    • 203

    #2
    Myslę,ze za Twoje problemy odpowiada Afobam(i nie jest to lek
    ''układu pokarmowego'' ).
    Musisz udac sie na wizytę do lekarza który Ci to przepisał i porozmawiać czy może zamienić Ci na coś innego.
    Pamięntaj też(!!!), by nie odstawiac leku samodzielnie.
    Leki tego typu odstawia się pod kontrolą lekarza ,stopniowo zmniejszając dawki .

    Skomentuj

    • Sterby
      Świętoszek
      • Oct 2009
      • 4

      #3
      Problem w tym że te wszystkie leki układu pokarmowego zażywałem ponad 2 lata temu.
      Od tego czasu w organizmie wszystko powinno wrócić do normy, tak też twierdził lekarz, a jak widać problem nadal występuje.

      Skomentuj

      • Rozmarzona
        Seksualnie Niewyżyty
        • May 2012
        • 203

        #4
        Leki które zazywałeś ponad 2 lata temu nie mogą mieć wpływu na Twój dzisiejszy stan zdrowia .
        Poziom prolaktyny wzrasta w sytuacjach stresowych,w depresji(co zdaje się wykluczasz)czy chociażby - po posiłku.
        Czy miałeś wykonywane jakiekolwiek badania wykluczajace
        guz przysadki ?( najprostsze -test z metoclopramidem )?
        Myślę ,że nie zaszkodzi jesli swój przypadek skonsultujesz z innym specjalistą , endokrynologiem.

        Skomentuj

        • Sterby
          Świętoszek
          • Oct 2009
          • 4

          #5
          No właśnie te leki doprowadziły do stanu, który utrzymuje się do dziś.
          Stresowych sytuacji i depresji brak.
          Jeśli obniżenie prolaktyny coś poprawi to będzie jakaś wskazówka.
          Jeśli mimo Bromergonu prolaktyna pozostanie na obecnym poziomie to lekarz też stwierdził, aby w problem wmieszał się endokrynolog.

          Skomentuj

          Working...