Wróć   FORUM EROTYCZNE - BEZTABU > Inne > Akademia Bez Tabu
Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Link do wątku Wygląd
Old 08-09-10, 14:59   #51
Tom_Bombadil
Gwiazdka Porno
 
Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: Warszawa
Postów: 2 382

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał Jacenty Zobacz post
Nie uważasz się za wierzącego ale w statystykach kościoła figurujesz jako członek KK. W księgach parafialnych jest zapis o Twoim chrzcie ale nie ma Twojej deklaracji odstąpienia od wiary chrześcijańskiej. Sporo jest takich osób. Stąd widać jak złudne mogą być dane statystyczne.
Ale to jest dokładnie to co o czym pisałem - nie chodzi o deklaracje, ale o statystyki kościelne - stąd te 90+%.

Chociaż akurat w moim przypadku jest taki zapis )) więc się nie zaliczam, ale o tysiącach innych ludzi już nie ma.
__________________
Alea iacta est
Alea iacta est
Alea iacta est
Alea iacta est
Tom_Bombadil jest offline   Reply With Quote
Old 08-09-10, 16:44   #52
Gogol
Seksualnie Niewyżyty
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Postów: 241

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał cocalover Zobacz post
...olbrzymia większość która ma po prostu dość partactwa, słynnego już tandemu Gumydonalda i Bronkozaura. Do tego dochodzi szkoda na rzecz państwa oraz wspieranie interesów obcych- gazociąg choćby...
Jest takie forum wyznawców Gazety Polskiej: niezależneforum.pl
Zajrzyjcie. Tam gdy ktoś powołuje się na Gazetę Wyborczą - zamiast GW pisze się GWno, tam każde nazwisko przeciwnika politycznego jest w wymyślny sposób zniekształcane by brzmiało możliwie odrażająco. Nie wiem dlaczego tak robią ale oni jak sądzę - myślą, że w ten sposób dołożą Michnikowi, PO, Tuskowi. Cocalover dobrze by pasował do tego towarzystwa.
Tyle o kulturze dyskusji
Ad merituum. Mój pogląd jest taki:
Większości ludzi trudno się pogodzić, że po śmierci może nic już nie być. Ja też bym chciał, żeby coś było, ale poważnie podejrzewam, że jest to przekręt. Największy przekręt w dziejach ludzkości.
No i w oparciu o tą ludzka potrzebę kontynuacji jakiegoś życia po śmierci, pewnie jeszcze w stadium jaskiniowym ludzkości - zaczął powstawać business plan.
Polegał on na tym, że jakaś wybitniejszy wtedy autorytet ogłosił, że istnieje jakiś "najwyższy", że jest jakiś stwórca i pan wszechrzeczy, że jest po śmierci szansa na jego raj (Mahomet dla większej zachęty umieścił jeszcze w tym raju hurysy), że on (ten ówczesny autorytet) ma z tym najwyższym układ i może załatwić wstęp do tego raju ale pod warunkiem, że...
Lista warunków ewoluowała przez dziesiątki jeśli nie setki tysięcy lat ale wtedy w jaskini warunkiem było pewnie, że już nie będzie musiał uczestniczyć w polowaniach, czy wyprawach wojennych bo mięso czy udział w trofeach wojennych dostanie jako daninę w zamian za wstawiennictwo u najwyższego.
No i że jeszcze będą całować go w rękę bo oprócz dóbr - władza należy do tych elementów, które w połączeniu z dobrami dopiero dają pełen komfort życia. Władza bez żadnej absolutnie odpowiedzialności. Tę mają ponosić maluczcy. Bo gdy Oni czegoś u Pana Boga nie załatwią - winne są grzechy maluczkich. Słyszałem z ust duchownego w Radiu Maryja, że winę za powodzie ponoszą ci, którzy głosowali na PO - to jest kara Boska!
I tu mamy początek historii wiary. A potem to już było z górki. I nie ma znaczenia czy to Judaizm, Islam, czy Chrześcijaństwo.
A WNK u e-romantica powinno brzmieć WN. Wierzą w jakiś byt nadprzyrodzony, może nawet w Stwórcę wszechświata. Sam mam takie ciągoty, gdy się zastanawiam, skąd wzięła się ta materia która pieprznęła w big bangu 13 miliardów lat temu. Nie wierzą w zmartwychwstanie Chrystusa czy w dziewictwo Maryi, nie praktykują bo jest to zupełnie inna dziedzina.
To by było trochę tak jak by odczuwając potrzebę by w Polsce przestrzegano prawa i by panowała sprawiedliwość - należało by zapisać się do PiS.

Ostatnio edytowany przez Gogol; 08-09-10 at 18:26.
Gogol jest offline   Reply With Quote
Old 09-09-10, 10:57   #53
e-rotmantic
Perwers
 
Zarejestrowany: Jun 2005
Miasto: Gdańsk
Postów: 1 556

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał Gogol
Polegał on na tym, że jakaś wybitniejszy wtedy autorytet ogłosił, że istnieje jakiś "najwyższy", że jest jakiś stwórca i pan wszechrzeczy, że jest po śmierci szansa na jego raj (Mahomet dla większej zachęty umieścił jeszcze w tym raju hurysy), że on (ten ówczesny autorytet) ma z tym najwyższym układ i może załatwić wstęp do tego raju ale pod warunkiem, że...
Religie towarzyszyły i towarzyszą każdej cywilizacji czy plemieniu, niezależnie od miejsca i czasu. Zupełnie niezależnie powstawały różne religie (np. Indianie). To raczej wskazuje na jakieś ewolucyjne skłonności człowieka. Innymi słowy, religia jest skutkiem ewolucji. Możliwe, że jest to mechanizm obrony psychologicznej przed samoświadomością, czyli prościej mówiąc, tak jak piszesz, lęku przed śmiercią. Ale to tylko moja teoria.
Cytat:
Napisał Gogol
skąd wzięła się ta materia która pieprznęła w big bangu 13 miliardów lat temu
To już wiemy - z energii. Teraz pytanie jest inne - gdzie się podziała antymateria z tamtego wybuchu? No i oczywiście - skąd ta energia?
e-rotmantic jest offline   Reply With Quote
Old 09-09-10, 14:36   #54
e-rotmantic
Perwers
 
Zarejestrowany: Jun 2005
Miasto: Gdańsk
Postów: 1 556

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał partigiano
Po pierwsze, to nie wiem czy warto odnotowywać w dyskusji tzw. WNK. Tak jak nie warto mówić o ludziach którzy atakują chrześcijaństwo, a w życiu nawet Pisma Świętego nie przeczytali.
Masz rację, ale właśnie dlatego odnotowuję WNK w dyskusji, bo zaciemniają realny obraz wiary i religii w Polsce.
Cytat:
Napisał partigiano
To są kłamliwe partie, które tylko zasłaniają się pewnymi ideologiami, wartościami. Wiedzą, że w Polsce katolicyzm wyznaje dużo osób, w związku z czym bezczelnie przyklejają sobie łatkę polityków.
Właśnie o tym mówię. Moim zdaniem to właśnie przez WNK. Oni tworzą złudzenie, że Polska to tak bardzo religijny kraj i politycy przez to upatrują Kościół jako istotny lub nawet główny (PiS) target.
Cytat:
Napisał partigiano
I niestety tylko wizerunek... Bycie tzw. ciemnogrodem to żaden wstyd.
Miałem na myśli ciemnogród ten negatywny, czyli fanatyzm moherowy. Nie twierdzę, że mamy jak te papugi powielać wszystkie wzorce zachodnie. Co to, to nie. Prędzej byłbym za tym, żeby papugować po Skandynawii.
Cytat:
Napisał partigiano
Dlatego dziś walczyć z katolicyzmem nie trzeba, trzeba o katolicyzm zawalczyć. O taki prawdziwy.
Ot dokładnie o to mi właśnie chodzi. Prawdziwy katolicyzm i prawdziwi katolicy.
Cytat:
Napisał partigiano
O taki prawdziwy. I wiedzą to także niewierzący, bo lepszego człowieka nie ma na tym świecie, niż chrześcijanin.
Taki "prawdziwy chrześcijanin" jest jak "prawdziwy socjalizm". Piękne, ale niemożliwe.
Cytat:
Napisał partigiano
Niestety KK w Polsce staje się powoli modernistyczną papką.
Kościół modernistyczny? Mógłbyś to rozwinąć, bo zafrapowało mnie to stwierdzenie?
Cytat:
Napisał partigiano
Ale to chyba akurat dobrze. Jest coś co bardziej poniża kobiety, aniżeli równouprawnienie?
Gwałt. Ale ja nie o tym. O równouprawnieniu napisałem z przekory. Starsi stażem BezTabowicze kojarzą, że jestem przykładnym "męskim szowinistą".
Cytat:
Napisał partigiano
Wiemy? Jak można, nie wierząc w Boga, wierzyć w bajki o wybuchach itp rzeczach ?
W Boga można tylko wierzyć. O Big Bangu można być mniej lub bardziej przekonanym faktami, a to jest różnica. Nie, ateiści nie traktują naukowców jak kapłanów i nie wierzą im ślepo. Gdyby ateiści mieli zapędy do brania wszystkiego na wiarę z połykiem, to chyba logiczne, że prędzej uwierzyliby w Boga, który był im wbijany od kołyski. Ateiści są ateistami, bo są krytyczni nie tylko wobec religii, ale wobec wszystkiego w ogóle. Mają zdolność samodzielnego myślenia - mniej lub bardziej efektywnego, ale jednak samodzielnego.
e-rotmantic jest offline   Reply With Quote
Old 10-09-10, 13:05   #55
e-rotmantic
Perwers
 
Zarejestrowany: Jun 2005
Miasto: Gdańsk
Postów: 1 556

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał partigiano
Ale Skandynawia to ten sam bałagan.
Ale jednak mniejszy.
Cytat:
Napisał partigiano
W Szwecji na przykład nacjonaliści z "Sverigedemokraterna" z każdymi wyborami zbierają coraz większe poparcie. Zresztą wszędzie na zachodzie powstają partie o takim charakterze, nie rzadko odwołujące się to chrześcijańskich korzeni. I co ciekawe, coraz więcej poparcia zdobywają.
Owszem, wszędzie powstają i oby nigdzie taka partia nie zdobyła znaczącego poparcia, bo będziemy mieli powtórkę z '39. Wtedy też się zaczęło od takiej partii.
Cytat:
Napisał partigiano
Tylko, że wraz z pojawieniem się koncepcji wybuchu, coraz więcej pytań, a wraz z tym sprzeczności tej teorii zaczynało się pojawiać, w internecie rozmów i debat to jest multum, na forach publicznych, naukowych - też. I nie prawda, że można być mniej lub bardziej przekonanym faktami. Bo nie faktami, a domysłami, tzw. naukowców. To są ich teorie, które rozpatrywać należy na tej samej płaszczyźnie co teorię o powstaniu świata Jezusa Chrystusa (w Boga można nie tylko wierzyć, bo tak samo są naukowcy, którzy udowadniają jego istnienie i w te ich badania też można wierzyć lub nie, prócz wiary w samego Boga). Teoria o wielkim wybuchu jest jedną z wielu, obok choćby jakiegoś tam elektrycznego modelu kosmosu czy innych. Ona po prostu przez kogoś została uznana za najbardziej prawdopodobną i dziwnym trafem większość osób też za taką ją przyjęła, co nie jest równoznaczne ze stwierdzeniem, że jest jedyna i słuszna i jest faktem. Jest domysłem. Można w to wierzyć bądź nie.
To nie jest tak, że teoria Big Bangu została sobie ot tak wyssana z palca, bo ma fajną fabułę. Została stworzona na bazie jakichś obserwacji. Ktoś coś obserwował, policzył, coś tam mu wyszło, miał jakieś podstawy do stworzenia tej teorii. Nie będę się wgłębiał w szczegóły, bo temat jest szeroki. Pewnie, że wiarygodność takiej teorii jest słaba, ale i tak większa od teorii istnienia Boga. Rzecz w tym, że teorie naukowe, choćby najbardziej absurdalne, nie muszą być brane na wiarę. Zawsze masz alternatywę - nie wierzysz, sprawdź sam. W nauce zawsze jest tak - wiemy to i to, z takim i takim prawdopodobieństwem jest to prawda, a tego i tamtego nie wiemy. Nikt nie głosi, że Big Bang to niepdważalny pewnik. Oczywiście, w kręgu naukowców i badaczy też są naciągacze i ściemniacze (np. efekt cieplarniany). Ale zawsze masz możliwość zweryfikowania danej wiedzy samodzielnie. Bazując na racjonalnym myśleniu i badaniach empirycznych przeprowadzanych na własną rękę, lub choćby na własnym zdrowym rozsądku. A w przypadku Boga co możesz zrobić, zeby zweryfikować jego istnienie? Na dzień dzisiejszy to tylko się powiesić. Z resztą, gdyby Bóg był weryfikowalny, to to by już nie była wiara. Religia to zestaw dogmatów. Masz wierzyć i nie myśleć, nie sprawdzać, nie zadawać niewygodnych pytań.
Cytat:
Napisał partigiano
Czy katolicy nie mają zdolności samodzielnego myślenia? Mogę odrzucić wiarę całkowicie - zresztą w moim przypadku tak było - jednak zaczynając studia w jakimś kierunku i tak do niej powróciłem. Wiele osób tak czyni, początkowych ateistów znów odnajduje Boga, co świadczy jedynie o tym, iż oni również mają zdolność samodzielnego myślenia i nie opierają się na zabobonach (jak to się mówi) a na nauce, rozumie.
Wiem, zdarzają się takie przypadki. I przynajmniej tacy ludzie są autentyczni w swoich przekonaniach. Sam jednak piszesz, że po odrzuceniu wiary powróciłeś do niej. A więc wierzysz, a nie jesteś przekonany faktami. Więc nie jest to odkrycie boga, a w dalszym ciągu wiara. Ateiści, którzy się nawrócili, zostali jedynie zainspirowani pewnymi zjawiskami. Najczęściej jest to na zasadzie "to jest tak wspaniałe / piękne / genialne, że Bóg musi istnieć". Słyszałem na ten przykład historię człowieka, który się nawrócił po zgłębieniu teorii względności. Wielu zaczyna się zastanawiać nad istnieniem Boga po zgłębieniu fizyki kwantowej. W takich przypadkach jednak Bóg nie jest logicznym wnioskiem, a jedynie archetypem, do którego się powraca.
e-rotmantic jest offline   Reply With Quote
Old 10-09-10, 15:06   #56
Xenon
Perwers
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: duże
Postów: 1 112

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał partigiano Zobacz post
Podejrzewam, że chodzi Ci o NSDAP, a ta partia z nacjonalizmem i patriotyzmem nie ma nic wspólnego. To jest partia skrajnie lewicowa, socjalistyczna, którą różni od partii komunistycznej jedynie antysemityzm (choć i za komuny czy to w Rosji czy Polsce były działania antysemickie, mimo iż rewolucja bolszewicka została wywołana przez żydów głównie). Nie wiem czemu panuje ciągłe przekonanie, jakoby NSDAP to była partia prawicowa, narodowa, nacjonalistyczna. Bzdura. To zwykła lewica.
A rozwiń jej skrót? Podpowiem: Nationalsozialistische Deutsche Arbeitspartei. Poza tym jej rządy też świadczą przynajmniej o częściowym zabarwieniu nacjonalistycznym, którym charakteryzuje się wiele skrajnie prawicowych partii. Tak więc przykład e-rotmantica jest całkiem słuszny.

Czy to była bardziej lewica, czy prawica z dzisiejszej perspektywy nie ma większego znaczenia. Ta partia zrobiła tyle zła, że większość Niemców do dzisiaj się jej wstydzi.
__________________
A może po prostu będę... lamusę!

Ostatnio edytowany przez Xenon; 10-09-10 at 15:10.
Xenon jest offline   Reply With Quote
Old 10-09-10, 15:54   #57
e-rotmantic
Perwers
 
Zarejestrowany: Jun 2005
Miasto: Gdańsk
Postów: 1 556

Płeć: Mezczyzna
Co do NSDAP, to miałem napisać to samo co Xenon, ale że mnie uprzedził, to się nie będę powtarzać.
Cytat:
Napisał partigiano
Heh, jak to nie. Nawet na antenie radia Maryja można zadawać masę pytań. Ściągam czasem audycje i nie raz dzwonią ateiści, agnostycy i zawsze udzielane są odpowiedzi na niewygodne pytania. Dziś kościół nawet zachęca do poznawania nauki, do rozumu. Bierze udział w debatach naukowych, tam gdzie oczywiście naukowcy nie boją się jego zdania... Bo przez naukę tak czy siak trafi się do Boga.
Masz tu słuszność, rzecz jasna. Mi chodziło jednak o fundamenty religii, pewne założenia, od których się wychodzi - Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli (J 20, 29). To, o czym piszesz, to jest właśnie jeden z przejawów modernizmu w kościele, o którym wspomniałeś, a który, jak rozumiem, potępiasz.
Cytat:
Napisał partigiano
A co zrobić żeby zweryfikować to czy był wielki wybuch czy nie? Poznawać teorię, ale to są tylko teorie, które nie wiadomo czy są prawdziwe czy nie. Nikt Ci nie powie: był wielki wybuch. Tak jak nikt Ci nie powie: Bóg istnieje.
Oczywiście, ale nie o to mi się rozchodzi cały czas. Teorie naukowe oparte są na czymś namacalnym. A Bóg? Człowiek w stosunku do wszechświata jest bardzo, ale to bardzo ograniczony i tak naprawdę niedużo poznał. Nie zna odpowiedzi na wiele pytań, a większości pytań nawet nie umie postawić. Ale nauka tym się różni od wiary, że nauka odpowiada "Nie wiem", a wiara odpowiada "Bóg". Jakież to klawe mieć uniwersum na wszystkie niewiadome tego świata, prawda?
Cytat:
Napisał partigiano
Ateizm to religia! Wiara w to, że Bóg nie istnieje.
Tak, bo religia jest skonstruowana w ten zmyślny sposób, że tak samo jak nie da się udowodnić istnienia boga, tak samo nie da się udowodnić jego nieistnienia. Jeśli jakakolwiek religia nie trzyma się tej zasady, to prędzej lub później upada.
Cytat:
Napisał partigiano
Co gorsza, religia która powoli zaczyna działać nie siłą argumentu, a argumentem siły - bo również nie potrafi udowodnić iż Boga nie ma.
Że co proszę? Jacy ateiści używają argumentu siły? Gdzie? Przecież to jest i było domeną teistów. Ateiści wykazują dużo więcej tolerancji w stosunku do wyznań i religii. Nie są krzykaczami i paradoksalnie, wykazują więcej pokory. Potrafisz wymienić jakąś wojnę ateistyczną? Bo ja mogę wymienić wiele na tle religijnym.

Ostatnio edytowany przez e-rotmantic; 10-09-10 at 16:02.
e-rotmantic jest offline   Reply With Quote
Old 10-09-10, 18:18   #58
e-rotmantic
Perwers
 
Zarejestrowany: Jun 2005
Miasto: Gdańsk
Postów: 1 556

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał partigiano Zobacz post
To są wszystko domysły.
Przynajmniej domysły, a nie wymysły, a to różnica.
Cytat:
Napisał partigiano
Ateiści zakładają że Bóg nie istnieje. Ale nie mogą tego udowodnić w żaden sposób. Nawet poprzez naukę, a mają dostęp do najnowocześniejszych laboratoriów, mają dotacje państwowe itd. Nie ma naukowych argumentów za żadnym światopoglądem.
Koncepcja boga jest tak skonstruowana, że jeśli on nie istnieje, to nie da się w żaden sposób udowodnić jego nieistnienia. Przecież w ten sposób można wiele koncepcji wymyślić. Nie trzeba szukać daleko. Cywilizacja pozaziemska. Udowodnisz, że nie istnieje? Czy ktoś jest w stanie to zrobić? Ba, można pójść dalej. To życie to jeden wielki Matrix, dokładnie taki jak u Wachowskich. Nie da się udowodnić, że tak nie jest.
Cytat:
Napisał partigiano
Oczywiście wielu. Nie wrzucam wszystkich do jednego wora, ale bądźmy szczerzy, że tych nawiedzonych ateistów jest aktualnie więcej niż moherowych beretów. Widać to było pod pałacem, gdzie połowa tych gówniarzy w ogóle książki pewnie w rękach nie miała.
Może o czymś nie wiem, ale o ile wiem, to pod Pałacem Prezydenckim nie było demonstracji ateistycznych.
Cytat:
Napisał partigiano Zobacz post
Tak jak połowa moherów nie czytała Pisma czy encyklik papieskich.
Teraz ci ateiści próbują narzucić większości model państwa ateistycznego, w którym religię się niszczy. Powycinane krzyże gdzieś tam podaj w Przemyślu to co? Nigdy jeszcze nie było takich nastrojów anty religijnych jak teraz.
Ale zważ, ile czasu upłynęło zanim w ogóle ktoś wystąpił przeciwko krzyżowi w demonstracji. To nie było tak, że mohery zablokowały krzyż i od razu przyszli jego przeciwnicy. Trochę wody w Wiśle musiało upłynąć, żeby tym drugim cierpliwość się skończyła. Ale jednak ja też uważam, że źle, że przeciwnicy w ogóle dołączyli do tej szopki.
Cytat:
Napisał partigiano Zobacz post
Z wojen ateistycznych: rewolucja francuska.
Te wydarzenia bardziej miały charakter stricte antykościelny, bo też i Kościół mocno przeginał.
e-rotmantic jest offline   Reply With Quote
Old 13-09-10, 18:40   #59
Nolaan
Guest
 
Postów: n/a
Wiecie, ja od jakiegoś czasu daleki jestem od wszelkich dyskusji choćby trochę zahaczających o Boga, Kościół i cały ten bajzel. Temat śliski i łatwo za jedno niewłaściwe zdanie zaroić po mordzie. Ale naszło mnie, tak raczej z przekory, na sprostowanie (albo raczej wpierniczenie do niej swoich pięciu groszy) wypowiedzi kolegi Gogola, bodajże, której fragment zacytowany jest poniżej:

Cytat:
No i w oparciu o tą ludzka potrzebę kontynuacji jakiegoś życia po śmierci, pewnie jeszcze w stadium jaskiniowym ludzkości - zaczął powstawać business plan.
Polegał on na tym, że jakaś wybitniejszy wtedy autorytet ogłosił, że istnieje jakiś "najwyższy", że jest jakiś stwórca i pan wszechrzeczy, że jest po śmierci szansa na jego raj (Mahomet dla większej zachęty umieścił jeszcze w tym raju hurysy), że on (ten ówczesny autorytet) ma z tym najwyższym układ i może załatwić wstęp do tego raju ale pod warunkiem, że...
Mechanizm istnienia religii, kultu czy wiary w Byt Wyższy wcale taki trudny nie jest. Jeśli już zahaczamy o jaskiniowców, to akurat tam zaczęło się to od najzwyklejszego strachu. Człowiek najnormalniej bał się świata, któr był dlań groźny, nieznany i obcy. Nie rozumiał podstawowych reguł nim rządzących, więc w którymś momencie zaczął te nieznane siły czcić, oddawać im hołd jako czemuś co ma wpływ na jego istnienie. Aż w pewnym momencie pojawiły się jednostki, które potrafiły pewne z tych sił objaśnić, ujarzmić, wykorzystać, które wiedziały coś więcej i ta wiedza dała im przewagę nad resztą. Mniejsza czy zwać ich szamanami, mułłami czy księżmi. Wiecie o co chodzi. Tak to imo wyglądało na początku - najpierw tacy "wybrańcy" mieli prowadzić ludzi, pomagać im i uczyć ich jak przetrwać, jak sobie zjednać łaskę otaczających go, nieznanych sił. Zbijanie mamony i wciskanie ludziom kitu pojawiło się już wtedy ale hyba dopiero teraz przybrało takie rozmiary.
Wiem, że post z dupy jest, ale jakoś tak mi się dzisiaj pisze
  Reply With Quote
Old 14-09-10, 18:39   #60
Gogol
Seksualnie Niewyżyty
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Postów: 241

Płeć: Mezczyzna
Nolaan, dlaczego piszesz, że to sprostowanie? To co piszesz mogło / powinno znaleźć się w mojej wypowiedzi. To jest uzupełnienie moich rozważań na temat genezy kultów religijnych. Podpisuję się pod nim obydwiema rękoma.
Tak! na początku był strach przed niezrozumiałymi a groźnymi silami i zjawiskami ich świata. Potem pojawiły się jednostki zdolne do ich zrozumienia i tłumaczenia jako zjawisk naturalnych, niezależnych od człowieka i tego czy on się dobrze prowadzi. Zyskiwały one autorytet, ale niektórzy z nich ulegali też demoralizacji w tym sensie, że gdy odkryły, że "ciemny lud" (jak ich nazywa poseł Kurski) chętniej kupuje wersje "spiskowe", że np.epidemia, powódź itp to kara boska (zresztą kupuje to do dziś), że ciemny lud chętniej kupuje wersje nadprzyrodzone - zaczęli budować Firmę stając się jej dealerami, konsultantami marketingowymi, stopniowo doskonaląc techniki ewangelizacyjne w celu hodowli wyznawców - co gwarantuje trwałość firmy dającej im dobrobyt i władzę. Jest rynek na dany towar - jest towar. Powyższe odnosi się oczywiście do wszystkich religii i na przestrzeni całych dziejów ludzkości.

Jestem także przekonany, również w oparciu o znajomość z kilkoma duchownymi, że wielu z nich z Ojcem Dyrektorem na czele - traktuje grupę docelową ich marketingu (target) jako "pożytecznych idiotów". Optymizmem napawa to, że w miarę rozwoju cywilizacyjnego społeczeństw - odsetek tych ostatnich maleje.

A odnośnie strachu jako fundamentu religii.
Spin doctor Georga Busha seniora tak kiedyś niedawno sformułował sprawdzoną przez niego, trzy punktową zasadę sukcesu wyborczego:
- najpierw ich postrasz
- potem obiecaj im, że ich obronisz
- a potem obiecaj im, że uczynisz ich bogatymi
W kontekście naszych rozważań:
ad.1 grzech pierworodny, piekło, kary boskie w życiu doczesnym.
ad.2. podstawą wszystkich religii jest obietnica czegoś fajnego po śmierci: raju - chrześcijanie, raju z hurysami - islam, nirwany - buddyzm, krainy wiecznych łowów - Indianie, ale zawsze pod warunkiem, że przyłączysz się do nich, będziesz członkiem ich wspólnoty a nie innej (inni fatalnie błądzą), będziesz im posłuszny, będziesz przestrzegał ich systemu wartości, budował im świątynie, wspierał ich materialnie.
Mój prapra.....dziad, ziemianin - źle się prowadził (6 przykazanie), ale jak się postarzał, sił brakło i niewiasty przestały na niego lecieć - ze strachu przed karami piekielnymi ufundował Kościół Trzeciego Upadku w słynnej na całą Polskę drodze krzyżowej (tzw dróżki) w Kalwarii Zebrzydowskiej. Tak został postraszony. Byłem, widziałem ale nie sądzę abym kiedyś poszedł w jego ślady.
ad.3. Tę zasadę dealerzy religii genialnie odwrócili - to wspólnota ma uczynić bogatymi ich.

Ostatnio edytowany przez Gogol; 14-09-10 at 18:52.
Gogol jest offline   Reply With Quote
Old 16-09-10, 14:29   #61
outgoing
Perwers
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: PL/US/SE
Postów: 807

Płeć: Mezczyzna
Tu jest ciekawy artyku o wierze z tego tygodnai z Newsweeka...mnie się podobał...

http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/zbed...wiadomosc.html
__________________
The problem with dating dream girls is that they have a tendency to become real.
outgoing jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-10, 00:48   #62
Gurgun
Erotoman
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Postów: 707

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał e-rotmantic Zobacz post
Koncepcja boga jest tak skonstruowana, że jeśli on nie istnieje, to nie da się w żaden sposób udowodnić jego nieistnienia. Przecież w ten sposób można wiele koncepcji wymyślić. Nie trzeba szukać daleko. Cywilizacja pozaziemska. Udowodnisz, że nie istnieje? Czy ktoś jest w stanie to zrobić? Ba, można pójść dalej. To życie to jeden wielki Matrix, dokładnie taki jak u Wachowskich. Nie da się udowodnić, że tak nie jest.
Rzeczywiście nie da się dowieść nieistnienia czegoś, bo zawsze jest argument, że po prostu się tego jeszcze4 nie spotkało, ewentualnie, że się nie da sprawdzić (jak to właśnie w przypadku Boga jest).

A co do matrixa, to filozofowie (z działu filozofii poznawczej jeśli się nie mylę) potrafią dowieść, że albo nie żyjemy w tego typu symulacji, albo świat który nas symuluje jest również symulowany itd.
__________________
Gurgun - jaki jest każdy widzi
Gurgun jest offline   Reply With Quote
Old 28-09-10, 15:14   #63
e-rotmantic
Perwers
 
Zarejestrowany: Jun 2005
Miasto: Gdańsk
Postów: 1 556

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał Gurgun Zobacz post
A co do matrixa, to filozofowie (z działu filozofii poznawczej jeśli się nie mylę) potrafią dowieść, że albo nie żyjemy w tego typu symulacji, albo świat który nas symuluje jest również symulowany itd.
Nie znam dobrze tematu, ale przed podobnym dylematem stoi dziś fizyka kwantowa. Ponoć najtęższe umysły z tej dziedziny nie bardzo wiedzą, co z tym fantem począć.
e-rotmantic jest offline   Reply With Quote
Old 12-10-10, 01:25   #64
Wiedźmin
Seksualnie Niewyżyty
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Kaer Morhen :P
Postów: 302

Płeć: Mezczyzna
Cóz, jestem głęboko wierzący w Boga, ale nie nazywam się chrześcijaninem. Co więcej dla mnie Kościół Katolicki to największa sekta, którą powinno się wziąć w "obroty". Opodatkować, zabronić mieszania się w politykę i mieszania ludziom w głowach. Jestem skrajnym anty-kościołowcem Pokładam teraz wiarę w Palikota, i w to, że zrobi porządek w relacjach Kościół-sejm. Mógłbym się więcej rozpisać, ale chyba nie muszę. Wystarczy, ze powiem, że dla mnie księża, to idioci, a cały Kościół miesza ludziom w głowach i za to jego praktyki i udzielanie się w społeczeństwie powinno zostać ukrócone. Szanuję ludzi wierzących, ale nie podoba mi się wtrącanie się katoli do życia zarówno społecznego, jak i politycznego. Wszystkie te zabiegi jak dyktowanie politykom co mogą, a co nie, "leczenie" gejów, czy też nazywanie murzyna niedomytym sprawiają, że chcę, by palenie na stosie wróciło i było karą za debilizm.

A dla ludzi ciekawych nowych doświadczeń i opinii polecam "Rozmowy z Bogiem". Autor - Neale Donald Walsch. Książka z serii New Age, ale ciekawa

PS. Mam nadzieję, że moje opinię nie uraziły niczyjej moralności ani uczuć religijnych
Wiedźmin jest offline   Reply With Quote
Old 12-10-10, 21:39   #65
tearz
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Jul 2009
Postów: 35

Płeć: Mezczyzna
Wiedźmin, podzielam Twoje zdanie na temat religii. Kościół stał się bardziej instytucją niż wspólnotą. Coś a'la klub członkowski z cotygodniowymi nieregulowanymi opłatami za korzystanie z przywilejów (Komunia Św., spowiedź, Msza). Sam pochodzę z rodziny o głębokich korzeniach religijnych i jako pierwszy zdołałem powiedzieć wszem każdemu jaki mam stosunek do Kościoła, mimo, iż w samego Boga wierzę. Jednak kilka moich poglądów jest sprzecznych z kanonami Kościoła Katolickiego, to każdy ma prawo wierzyć w co chce, prawda? a propos urażania czyichś uczuć - no to przyznam, że porwałeś się na wyznania niektórych osób, niekoniecznie zarejestrowanych na forum
tearz jest offline   Reply With Quote
Old 13-10-10, 10:04   #66
outgoing
Perwers
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: PL/US/SE
Postów: 807

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał partigiano Zobacz post
My natomiast w nim niestety nie żyjemy. I prawdopodobnie, jeśli dalej pójdziemy tą drogą, zaczniemy wymierać. Tak jak wymierają Francuzi, Anglicy, Niemcy, Hiszpanie, Szwedzi, Holendrzy. Mamy tą przewagę, że przez lata byliśmy w stosunku do zachodu zacofani
Nie do końca dobry przykład...akurat Francja, Szwecja, Anglia i Holandia podchodzą aktualnie pod magiczną granicę 2 dzieci na kobietę...a przynajmniej mają przeciętnie 0,5 dziecka więcej niż Polki...patrząc na to co dzieje się teraz w Szwecji to jestem spokojny, że w przeciągu 5 - 8 lat dojdą do magicznej granicy zstępowalności tj. około 2,1. Ale to dlatego, że wprowadza się tam odpowiednie polityki, o których w Polsce nikt nawet nie chce słyszeć...u nas becikowe to szczyt marzeń i oczywiście nikt i tego nawet nie ewaluuje...Także masz rację my w przeciwieństwie do tych krajów, które wymieniłem wymieramy...

Cytat:
Napisał partigiano Zobacz post
Ale Skandynawia to ten sam bałagan. "Postęp po szwedzku" polecam ten film. Degeneracja totalna. Norwegia, Dania i Finlandia to samo.
Film widziałem, mieszkam tu już ponad rok, rozmawiałem na ten temat z Szwedami, którym na serio zwisa jak się przedstawia ich kraj i dochodzę do wniosku że jest to film nieobiektywny...widzisz jak ja się bardzo postaram to wyjmę takie materiały o Polsce że wyjdziemy na dzikusów roku...a co do fragmentu o biciu dzieci to oni na prawdę wierzą w to że nie powinno się bić dzieci i że powinny być za to kary...

A co do lekcji religii to ja bardzo żałuję, że w Polskiej szkole ich nie ma. Jest katecheza KK. Uważam, że religioznawstwo powinno być przynajmniej od gimnazjum...a jak ktoś chce później zgłębiać wiarę Rzymskokatolicką czy Islam to niech chodzi do kościoła lub meczetu...
__________________
The problem with dating dream girls is that they have a tendency to become real.

Ostatnio edytowany przez outgoing; 14-10-10 at 09:42.
outgoing jest offline   Reply With Quote
Old 14-10-10, 03:11   #67
Wiedźmin
Seksualnie Niewyżyty
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Kaer Morhen :P
Postów: 302

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał tearz Zobacz post
Wiedźminprzyznam, że porwałeś się na wyznania niektórych osób, niekoniecznie zarejestrowanych na forum
Cóż, co mnie obchodza opinię ludzi, którzy niezarejestrowanych na forum? Jeśli chcą ze mną porozmawiać, to kto im broni zarejestrować się? Ja stąd nie ucieknę. Tyle.

Co do kościoła, to za dużo w nim jest chęci przejęcia kontroli nad ludźmi i dominacji w świecie, bym, jako racjonalista mógł do niego należeć.
__________________
Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.
Rémy de Gourmont
Wiedźmin jest offline   Reply With Quote
Old 14-10-10, 09:26   #68
anduk
Koci administrator
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Postów: 3 899

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał e-rotmantic Zobacz post
Nie znam dobrze tematu, ale przed podobnym dylematem stoi dziś fizyka kwantowa. Ponoć najtęższe umysły z tej dziedziny nie bardzo wiedzą, co z tym fantem począć.
Nie tylko dziś ale już od dawien dawna, na przykład sławny przykład kota Schrödingera
__________________
If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.
anduk jest offline   Reply With Quote
Old 14-10-10, 10:48   #69
e-rotmantic
Perwers
 
Zarejestrowany: Jun 2005
Miasto: Gdańsk
Postów: 1 556

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał Wiedźmin
Co do kościoła, to za dużo w nim jest chęci przejęcia kontroli nad ludźmi i dominacji w świecie
"Za dużo" - fajnie powiedziane. To jest główny sens istnienia kościoła w ogóle.
Cytat:
Napisał anduk
Nie tylko dziś ale już od dawien dawna, na przykład sławny przykład kota Schrödingera
A owszem, był taki kociak. Ale to były rozważania czysto teoretyczne. Mi chodziło o to, że dziś fizycy potrafią odtworzyć ten problem w praktyce. Oczywiście, nie na kocie, a na jakichś tam cząstach...
e-rotmantic jest offline   Reply With Quote
Old 14-10-10, 14:17   #70
Wiedźmin
Seksualnie Niewyżyty
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Kaer Morhen :P
Postów: 302

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał e-rotmantic Zobacz post
"Za dużo" - fajnie powiedziane. To jest główny sens istnienia kościoła w ogóle.
Jeśli tak, to kościół powinno umieścić się w tej samej szufladce co komunizm, albo i nazizm. Przecież te dwa poglądy chciały dobra dla ludzi (bądź grupy ludzi w naziźmie), a robiąc to przejmowały kontrolę nad społeczeństwem.
__________________
Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.
Rémy de Gourmont
Wiedźmin jest offline   Reply With Quote
Old 14-10-10, 14:42   #71
e-rotmantic
Perwers
 
Zarejestrowany: Jun 2005
Miasto: Gdańsk
Postów: 1 556

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał Wiedźmin Zobacz post
Jeśli tak, to kościół powinno umieścić się w tej samej szufladce co komunizm, albo i nazizm. Przecież te dwa poglądy chciały dobra dla ludzi (bądź grupy ludzi w naziźmie), a robiąc to przejmowały kontrolę nad społeczeństwem.
Coś w tym jest, coś w tym jest.
e-rotmantic jest offline   Reply With Quote
Old 21-11-10, 01:08   #72
anduk
Koci administrator
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Postów: 3 899

Płeć: Mezczyzna
Polecam przeczytać wpis naczelnego frondy pana Terlikowskiego oraz komentarze pod nim - pomaga zrozumieć a raczej dojrzeć w pełnej krasie katolicką karkołomność, absurdalność i wiarę w naprawdę dziwnego Boga

Gumowa mistyfikacja mediów
__________________
If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.
anduk jest offline   Reply With Quote
Old 21-11-10, 16:32   #73
e-rotmantic
Perwers
 
Zarejestrowany: Jun 2005
Miasto: Gdańsk
Postów: 1 556

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał anduk Zobacz post
Polecam przeczytać wpis naczelnego frondy pana Terlikowskiego oraz komentarze pod nim - pomaga zrozumieć a raczej dojrzeć w pełnej krasie katolicką karkołomność, absurdalność i wiarę w naprawdę dziwnego Boga

Gumowa mistyfikacja mediów
Całkiem sensowny tekst. Dokładnie tak jest, Kościół nie może reformować się na zasadzie regulacji co jest, a co nie jest grzechem. Dekalog to nie jest kodeks drogowy, który można sobie zmieniać co roku. I jak np. w tym roku na ekspresówkach jazda 120 km/h jest wykroczeniem, to w przyszłym już nie będzie. Religia z założenia ma być ponadczasowa. Sytuacja w rodzaju, że w tym roku gumka jest grzechem, ale w przyszłym już nie będzie, jest kuriozalna. A żeby objawić absurd sytuacji, zapodam przykład.

Załóżmy, że rzecz dotyczy in-vitro. Jak wiadomo, jest to zabieg uznawany dziś przez Kościół Rzymskokatolicki jako złamanie piątego przykazania, a więc grzech ciężki. Załóżmy, że jest para - Kasia i Tomek, którzy w tym roku, w grudniu, dokonają ów zbrodniczego zabiegu. Mają na swoim koncie grzech ciężki. W styczniu roku przyszłego zbiera się Sobór Watykański, który idąc z duchem czasu, ustala, że in-vitro grzechem nie jest. Niestety, jako że prawo nie działa wstecz, Kasia i Tomek mają na sumieniu grzech ciężki. W lutym Kasia i Tomek giną tragicznie w wypadku samochodowym. Oboje umierają na miejscu. Jako że nie wyspowiadali się z grzechu śmiertelnego, zostają skazani na wieczne potępienie. Gdyby tylko dokonali zabiegu w lutym, po Soborze, zostaliby po śmierci zbawieni.

Gdzie absurd tej sytuacji? Ano w tym, że człowiek ustala, co jest dobre, a co złe. A przecież według religii rzymskokatolickiej wyznacznikiem dobra i zła jest Bóg i jego dekalog. Dlatego właśnie, Kościół nie może ulegać naciskom wiernych w kwestiach określania, jakie postępowanie jest grzechem. Owszem, Kościół to i tak robi, ale siermiężnie, powoli, niepostrzeżenie, aby nie razić tym po oczach.
e-rotmantic jest offline   Reply With Quote
Odpowiedz
Wróć   FORUM EROTYCZNE - BEZTABU > Inne > Akademia Bez Tabu

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
UśmieszkiOn
[IMG] kod jest On
HTML kod jest Off

Skocz do forum

--


Powered by vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 09:35.
   Archiwum