Powiadomienia

Wróć   FORUM EROTYCZNE - BEZTABU > BEZ TABU > Związki
Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Link do wątku Wygląd
Old 15-01-19, 18:18   #1
SCF
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Oct 2018
Postów: 13

Płeć: Mezczyzna
Zwiazek fetyszysty i antyfetyszysty stóp
Witam

Pisze z ogromnym bolem i niepokojem.
Otóż poznalem cudowna dziewczyne to moj 4 związek. I zdecydowanie najlepszy w porownaniu do poprzednich. Jest nam cudownie. Super sie dogadujemy wzajemnie bardzo się pokochalismy. Nasze zycie seksualne jest bardzo aktywne. Ja oprocz tego uwielbiam kobiece stopy. Przez poczatkowy okres o tym nawet nie myślałem ale potem probowalem gdzies za stope podlapac czy pocałować. Gdy spotkalo się to z ostrym sprzeciwem pomyślalem ze moze dziewxzyna nie lubi dotyku w tym miejscu. Zaczelo mnie to męczyć to powiedzialem ze kreca mnie tez stopy. No i okazalo sie ze dla niej to ohydna część ciała. Obrzydzaja ją stopy czyjeś ale tez jej własne ja zniechęcają... w sumie nigdy z czyms takim sie nie spotkałem. Bałem sie ze to koniec ale spokojnie rozmawialismy i finalnie powiedziala mi ze spróbuje się dla mnie przelamac malyki kroczkami.
Poki co nic jesscze nie robilismy. Dodam ze stopy ma bardzo zadbane i na prawde ladne i dba o nie jak malo kto. Nie rozumiem czemu uznaje je za brzydkie... mówiła też ze ogolnie lubi byc trzymana za stopy jeśli nie jest to laskotanie lub za mocno i jak jest jej w nie zimno to przyklada je do mojego ciala zeby ogrzać.
Ale ja mam sporo wątpliwości czy zgadzac sie na te próby.
O co chodzi z tym obrzydzeniem ? Ja odxzuwalem dyskomfort i nigdy nie chcialem zeby kobieta mi brala do ust mojego czlonka ale przelamalem się przyzwyczailem i polubilem. Nie wiem jak to natomiast jest jak sie ma obrzydzenie ogółem do stóp? Czy mozna polubic swoje stopy i zaakceptować zeby ktoś je dotykal czy całował? Czy to jest tak trwale ze nie ma na to szansy ? Znacie tskie przypadki ktore to polubily ? Jak w necie czytam to nigdy nie slyszalem zeby ktos cos polubił jest mi ciezko o tyle ze na prawdę jej stopy są piękne i mam ochote je pocalowac jak je widzę ale też ogolnie ze w tym momencie mentalnie jakas czesc jej ciala została wycięta.
Bardzo się kochamy ale ja nie będę nic próbował jesli nie ma szansy na to zeby ona to polubila po prostu odpuszczę temat.

Ostatnio edytowany przez SCF; 15-01-19 at 18:56.
SCF jest offline   Reply With Quote
Old 15-01-19, 21:36   #2
iceberg
PornoGraf
 
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Kraków
Postów: 5 100

Płeć: Mezczyzna
Kwestie upodobań i fetyszy to w głównej mierze kwestie psychiki. Niestety zawsze gdzieś z tyłu głowy jedna ze stron będzie miała to, że się poświęca dla drugiej.
Żona ma dwie siostry, obie mają facetów. Nie wnikam zbyt dogłębnie w ich życie erotyczne ale wiem, że jedna z nich właśnie nie lubi stóp - po prostu nie i już i raczej wątpię by chciała zmienić zdanie (a fizycznie rzecz biorąc nie ma podstaw do tego żeby ich nie lubić).
Mniej więcej to można porównać do niechęci het*******ualnego faceta do pieszczot innego penisa czy ogólnie faceta. Co z tego, że ogląda porno w którym też są faceci, sama myśl na temat tego że miałby go dotknąć inny facet jest dla niego obrzydliwa, że już nie wspomnę o obrzydzeniu wynikającym z faktu, że miałby wziąć innego penisa do ust... No po prostu są rzeczy, które są poza akceptacją - w przypadku twojej dziewczyny jest to temat stóp.
Być może, jak powiedziała, spróbuje się przełamać ale musisz mieć świadomość, że ona się do tego zmusza dla ciebie a nie robi tego dla swojej przyjemności.
__________________
Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

iceberg jest offline   Reply With Quote
Old 16-01-19, 07:06   #3
SCF
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Oct 2018
Postów: 13

Płeć: Mezczyzna
Tzn. ona sie do niczego jeszcze nie zmusza bo tak jak mowie nie robiliśmy nic w tym kierunku.
Tzn. że nie istnieje coś takiego jak przelamanie jakiegoś oporu dyskomfortu ? Czyli jak rozumuem nie jest możliwe polubuenie czegoś. No rozumiem.
W takim razie odpuszcze temat. Powiem jej zebysmy nie próbowali i postaram sie o tym zapomnieć.
W poprzednich zwiazkach nie bylo z tym problemu ale poprzednie zwiazki z innych powodów byly nieudane. To juz bardziej mi zależy na tym zebysmy sie w kazdej innej plaszczyznie dobrze czuli razem. Wolę mieć super porozumienie bez słów mnóstwo czułości ktorej nie mialem az tyle wczesniej a ktorej bardzo potrzebuje niz te stopy.

Ostatnio edytowany przez SCF; 16-01-19 at 08:49.
SCF jest offline   Reply With Quote
Old 16-01-19, 19:31   #4
daj_mi
Emerytowany PornoGraf
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Kolejką 30min. do Wawy
Postów: 4 452

Płeć: Kobieta
Jak dla mnie to może być po prostu typowa reakcja kogoś, kto nigdy nie był z fetyszystą i trochę go to krępuje
Akurat stopy imo są dość neutralne ;] daj jej trochę czasu, poadoruj trochę swoją partnerkę "w komplecie" - że tak jak ona jest piękna, tak piękne są jej stopy ale nie poświęcaj im nadmiernej uwagi. Ciesz się właśnie tymi momentami, kiedy ona Ci je podaruje (sam mówisz, że lubi np. rozgrzewać je o Ciebie, a o to zimą nietrudno), możesz sam jej to proponować.
Nigdy mnie jakoś stopy nie jarały, nie kręciło mnie to, że facet mi je liże/ całuje, ale byłam z fetyszystą i jakiśtam kompromis udało nam się wypracować - lubiłam mu np. footjoba strzelić ;] bo podobało mi się to, jak jego to nakręcało, a jednocześnie nie czułam łaskoczącego lizania/ całowania ;]
daj_mi jest offline   Reply With Quote
Old 08-02-19, 12:21   #5
SCF
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Oct 2018
Postów: 13

Płeć: Mezczyzna
Hej
Może to i jest reakcja. Cóż dotykać się w stopy pozwoli więc nie jest tak źle.
Tylko że po tym razie jak się przyznalem o upodobaniu do stóp i ostrej reakcji to teraz mam potworny strach przed mowieniem o jakichkolwiek fantazjach... w glowie mam obraz że będzie tak samo chociaż realnie tego nie wiem.
Bo generalnie stopy mnie podniecaja same z siebie bo wydaja mi się bardzo seksowne ale też kręci mnie z tym związana uległość. Bo uległość też lubię aczkolwiek wydaje mi się że nie w takim pelnym wymiarze a jedynie parę praktyk jak np masowanie calowanie i lizanie stóp czy trampling. No faktazjuje tez o zrobieniu dobrze partnerce oralnie ale w pozycjach ze ona siedzi a ja przed nia klecze albo ona jest okrakiem na mojej twarzy.
Nie kreci mnie np zadawanie bólu- poprzednia parrnerka mnie gryzla i srednio mi to podchodzilo. Nie kreci mnie wiązanie biczowanie czy duszenie. Mialem też partnerkę kmz która porealizowalem swoje fantazje i stad tez wiem że nie podoba mi się poniżanie słowne czy taka dominacja na codzień- pierwsze dni to wydawalo mi sie fajne a potem zaczelo mnie wkur... no i tez wtedy stwierdziłem że istotniejsza jest dla mnie bardziej pasujaca uroda partnerki. Jednak jakies tego elementy mi sie podobają i chcialbym część z nich raz na jakis czas realizować- tez myślę że nieczęsto bo po kilku razach nudzi mi sie to i przestaje byc atrakcyjne.
Moje pytanie jak w ogole zaczac o tym gadac mam ogromny strach przed wyjawieniem czegokolwiek - niby zgrubnie powiedzialem ze fantazjuje o czesciowej domonacji no ale po tamtym razie jakos mnie zablokowalo zeby mowic cokolwiek wiecej.
SCF jest offline   Reply With Quote
Odpowiedz
Wróć   FORUM EROTYCZNE - BEZTABU > BEZ TABU > Związki

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
UśmieszkiOn
[IMG] kod jest On
HTML kod jest Off

Skocz do forum

--


Powered by vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 09:15.
   Archiwum