Usuwanie nadżerki...

[Bujda]

też miałam usuwaną nadżerkę Solcogynem. Nieprzyjemne uczucie. Ale się ładnie i szybko zagoiło, nie ma żadnych śladów.

[esencja]

Ja miałam usuwaną, tak jak kilka moich koleżanek, które zostały naciągnięte na niepotrzebne koszty zabiegu i cierpienie...
Po pierwsze wykrył ją u mnie mój pierwszy ginekolog i od razu chciał ją usuwać za JEDYNE 400zł laserem. Nie rodziłam jeszcze i zaczęłam dopytywać o konsekwencje i czy jest to konieczne, zaczął udzielać wymijających odpowiedzi i wyszło na to, że nie jestem aż tak zagrożona, aby to od razu usuwać, ale cóż. Podziękowałam mu i odwiedziłam kolejnego ginekologa, też faceta. Ten natomiast uparł się na solcogyne czy jakoś tak, płyn do smarowania nadżerki... Z tego co się dowiedziałam, była ona wrodzona i każda koibeta ją ma, będzie mieć lub miała... To mnie lekko pocieszyło. Postanowiłam odwiedzić ostatniego ginekologa-tym razem kobietę z wieloletnim stażem pracy, wykonującej takie zabiegi na co dzień.
Na początku opowiedziałam jej co mówili poprzednicy, czyli laser za 400zł i druga opcja solcogyn do smarowania, wkurzyła się o laser, bo po pierwsze nie rodziłam a po drugie to zdzieranie kasy w moim przypadku, ponieważ są metody o wiele mniej mi szkodzące. Najpierw podjęłyśmy decyzję o spróbowaniu tego solcogynu a jeśli on nie podziała to krioterapię. Solcogyn musiałam sama kupić na receptę i chodzić co jakiś czas na smarowanie, cholernie nieprzyjemne to było a nadżerka ciągle istniała. W końcu nawet nie doończyłyśmy opakowania bo mojej ginekolożce żal mi już było aby mnie tak męczyć, stąd szybka decyzja o krioterapi, zabieg trwał może z 5 sekund, -70 stopni celcjusza ciekłym azotem zamrażają nadżerkę, potem należy chwilę poleżeć, aby gwałtownie nie wstawać, ja wstałam troszkę za szybko i prawie zemdlałam z bólu. Ale to było tylko przez pare chwil. Potem jest ok, należy przez jakiś tydzień nosić podpaski ponieważ obumarłe komórki schodzą w postaci płynu. Jest tego naprawdę dużo! Ale nic nie boli. Sam zabieg w ogóle nie jest odczuwalny. Pozdrawiam i polecam każdmu tę metodę, jest robiona na kasę chorych i w 100% za darmo, bez obaw i męki! poza tym krioterapia i solcogyn to propozycje dla kobiet, które nie rodziły jeszcze. Laser odpada. Moja dobra znajoma miała wykonany zabieg u tego ginekologa który laserowo usunął jej nadżerkę za 400zł! To było 3 lata temu. Przez tydzień nie mogła chodzić i bardzo źle to znosiła, nie wiem dlaczego, ale w sumie ja wolałam się upewnić co będzie dla mnie najlepsze, przynajmniej nie cierpiałam.. Ale każdy ma inny organizm.

[adziolina]

ja jestem po 2 smarowaniu Solcyganem no i już więcej smarowań nie będzie. Pan doktor powiedział że się bardzo ładnie goi i zaprosił mnie za rok na badanie. więc jestem zadowolona a tak btw drugie już tak nie bolało jak za pierwszym razem

[Johanna]

Kilka miesięcy temu leczyłam nadżerkę farmakologicznie czopkami dopochwowymi (nazwa na "C", ale juz niestety sobie chyba nie przypomnę) przez 10 dni na wieczor. Wczoraj na kontroli ginekolog powiedziała, że się ładnie cofa.
Czy któraś z Was, dziewczyny, pozbywała sie nadżerki w ten sposób? Pytam, bo tutaj tylko do tej pory była mowa o wymrażaniu, płynie, laserze i wypalaniu.

[esencja]

Johanna ja miałam te globulki, zapomniałam o tym napisać, dostałam je po krioterapii, jak poszłam na kontrolę, okazało się że wszystko się ładnie i szybko goi ale dodatkowo dostałam własnie globulki CICATRIDINA, nie są tanie bo coś chyba ok 35- 40 zł za 10 szt. może staniały. Wskazaniem był właśnie przybyty zabieg, w celu szybszego podgojenia. Po krioterapii nie można chyba z miesiąc współżyć, a sama ranka potrafi goić się nawet pół roku u niektórych osób... Ja w sumie już mało pamiętam z tej nadżerki jeśli idzie o szczegóły bo to już dawno było i do tej pory jest ok.


Nazwa międzynarodowa: Acidum hyaluronicum

Producent: FARMA DERMA

Opakowanie: 10 GLOBULEK

Charakterystyka:
Globulki dopochwowe z kwasem hialuronowym.

Wskazania:
Po porodzie, po kolposkopii, po konizacji, po zabiegach chirurgicznych, po chemio- i radioterapii, przy suchości pochwy i dyspareunii.

Działanie:

przyspiesza zabliźnianie się ran w pochwie
przywraca naturalny proces gojenia
odbudowuje błonę śluzową pochwy w procesach atrofii i dystrofii
łagodzi takie objawy, jak: uczucie napięcia i suchości pochwy, świąd, pieczenie, bóle przy współżyciu płciowym - już w pierwszym tygodniu leczenia

Skład:
Sól sodowa kwasu hialuronowego 5 mg, Centella Asiatica - ekstrakt olejowy 60 mg, wyciąg olejowy z nagietka, wyciąg olejowy z aloesu 60 mg, ekstrakt olejowy z drzewa herbacianego 2 mg, glicerydy półsyntetyczne, BHT, iozpropyl paraben, izobutyl paraben, butyl paraben.

[Misiunia3]

Ja miałam usuwaną nadżerkę jakies 2 lata temu i z tego co pamietam nie bolało mnie to ani trochu. Odwiedzałam ginekologa kilka razy, zabieg trwał tyle co moje rozebranie się i usadowienie na fotelu i nie miałam po nim żadnych skutków ubocznych a nadżerki pozbyłam sie i puki co do dnia dzisiejszego jej nie mam.

[Johanna]

Esencja, używałam tych wlaśnie i po nich wszystko sie ma mi goić, dziękuję Ci bardzo. Jednak nie używałam ich jako dodatek, tylko jako wyjściowy sposób na nadżerkę.

Mogę dodatkowo nadmienić, że zanim je brałam czasem bylała mnie pochwa (w ulotce też o tym jest, jak widać) w czasie ostrego seksu, a teraz... jak ręką odjął, także polecam, jeżeli któraś ma takie bóle, a lubi mocniej i intensywniej

[esencja]

Mnie ginekolożka mówiła, że nadżerka może powodować dyskomfort i zapalenia a także ból podczas "ostrzejszego" seksu... W sumie nadeżerka to owrzodzenie szyjki macicy no to wiadomo...
A ja w sumie nie wybrałam do końca tych globulek bo mi jakieś plamienia powodowały.

[butterfly92]

Mam pytanie ile placilyscie za zabieg zamrazania nadzerki ?

[_mike]

Kriokoagulacja (zamrażanie). To nic innego jak wywołanie martwicy tkanek szyjki macicy specjalną elektrodą, z której wypływa sprężony azot. Zabieg trwa 4 do 6 minut. Leczenie jest bardzo skuteczne i bezbolesne. Niektórzy lekarze twierdzą, że to lepsza metoda niż elektrokoagulacja. Większe nadżerki trzeba zamrażać przy użyciu kilku końcówek, co wymaga od lekarza sporego doświadczenia, aby nie zamrozić ściany szyjki zbyt głęboko. Po zabiegu mogą wystąpić wodniste upławy. Gojenie przeciąga się nawet do 30-40 dni. Leczenie przeprowadza się po miesiączce. Kosztuje 300-400 zł.

źródło: Poradnik Zdrowie

[esencja]

Usuwanie nadżerki metodą krioterapi jest bezpłatne. Ja miałam wykonaną w prywatnej klinice, ale zabieg ten jest w pełni refundowany. Bynajmniej był. Może się coś zmieniło w ciągu 2 lat...
Co do cytatu mike, nie wiem jak u innych, ale ja sie z nim do końca nie mogę zgodzić, bo miałam bardzo dużą nadżerkę ale ginekolog użył tylko 1 końcówki. I woda po zabiegu leciała naprawdę długo...

[butterfly92]

Usuwanie nadżerki metodą krioterapi jest bezpłatne. Ja miałam wykonaną w prywatnej klinice, ale zabieg ten jest w pełni refundowany. Bynajmniej był. Może się coś zmieniło w ciągu 2 lat...
Co do cytatu mike, nie wiem jak u innych, ale ja sie z nim do końca nie mogę zgodzić, bo miałam bardzo dużą nadżerkę ale ginekolog użył tylko 1 końcówki. I woda po zabiegu leciała naprawdę długo...

I wlasnie tutaj jest problem.
Zabieg nadżerki juz nie jest refundowany... ja musze zaplacic za zabieg 300 zł a czemu NFZ nie refunduje to ja tego niewiem..

[Bocja]

Oszczędności..

[esencja]

Co się wyprawia w tym kraju, nie mam słów. Jeśli ktoś szukałby na Śląsku dobrego ginekologa i chciał korzystać z krioterapii to ja mogę polecić, mam namiary, a w sumie też się naszukałam... Przykre jest to, że musicie za to płacić

[Dago]

Moja narzeczona miała wymrażaną nadżerkę tydz. temu. Po zabiegu miała wiecej wydzieliny itp, ale bez krwi a teraz tydz. po zabiegu pojawiło sie troszke krwi. czy to normalne? Może sie np. odrywać strupek albo coś?