Nie wiem. Google twoim przyjacielem.
Najwazniejszy cytat zarzucilem - kobieta to drapieznik a nie miękka delikatna istota. Rzuci cie na pozarcie bez litosci gdy na horyzoncie pojawi sie lepszy samiec.
Sprawa o ktora kobiety walcza to to zeby mezczyzni tego nie rozumieli, wtedy da sie nimi manipulowac.
Beda kochac, placic, wybaczac i rozumiec ze kobieta jest zmienna i skomplikowana wiec moze robic co jej sie podoba a facet ma to kupić i zaakceptowac.
W zyciu nie slyszalem wiekszego lgarstwa.
Na tym polu wszystkie kobiety wspolpracuja, maja to w genach.
Licza sie w ostatecznym rozrachunku ci co nie daja sie zlapac na kiciarskie gadki o ktorych wspomnialem.
Ci maja do wziecia wszystkie dupy co sa w zasiegu rzutu dzidą bo wysmieją kobiety co pieprza smutki i wtedy szybko do baby dociera ze temu facetowi ciemnoty wcisnac sie nie da.
To co u kobiet doceniam to umiejetnosc blyskawicznego dostosowania sie do sytuacji.
Bedzie niewinną dziewicą dla harcerzyka i dziwką dla faceta co powie jej ze chce ją pieprzyc wiec niech bedzie dziewicą dla kogos innego.
Dla reszty /ktora jest w wiekszosci/ prawda jest zbyt trudna do przełknięcia.
Cos jak w Matrixie gdzie gosc zgodzil sie wydac agentowi Smithowi Neo w zamian za to ze bedzie mial wypasione zycie.
Najwazniejszy cytat zarzucilem - kobieta to drapieznik a nie miękka delikatna istota. Rzuci cie na pozarcie bez litosci gdy na horyzoncie pojawi sie lepszy samiec.
Sprawa o ktora kobiety walcza to to zeby mezczyzni tego nie rozumieli, wtedy da sie nimi manipulowac.
Beda kochac, placic, wybaczac i rozumiec ze kobieta jest zmienna i skomplikowana wiec moze robic co jej sie podoba a facet ma to kupić i zaakceptowac.
W zyciu nie slyszalem wiekszego lgarstwa.
Na tym polu wszystkie kobiety wspolpracuja, maja to w genach.
Licza sie w ostatecznym rozrachunku ci co nie daja sie zlapac na kiciarskie gadki o ktorych wspomnialem.
Ci maja do wziecia wszystkie dupy co sa w zasiegu rzutu dzidą bo wysmieją kobiety co pieprza smutki i wtedy szybko do baby dociera ze temu facetowi ciemnoty wcisnac sie nie da.
To co u kobiet doceniam to umiejetnosc blyskawicznego dostosowania sie do sytuacji.
Bedzie niewinną dziewicą dla harcerzyka i dziwką dla faceta co powie jej ze chce ją pieprzyc wiec niech bedzie dziewicą dla kogos innego.
Dla reszty /ktora jest w wiekszosci/ prawda jest zbyt trudna do przełknięcia.
Cos jak w Matrixie gdzie gosc zgodzil sie wydac agentowi Smithowi Neo w zamian za to ze bedzie mial wypasione zycie.
Skomentuj