KRWIOdawstwo

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • PabloXM
    Gwiazdka Porno
    • Sep 2009
    • 1746

    Napisał Tom_Bombadil
    Pablo... czy to kwestia reakcji na widok igły wbijającej się w ciało czy też nerwów związanych z faktem pobierania?
    To, że pielęgniarka wkłuwa się w żyłę i świadomość tego, jak krew leci do woreczka / do strzykawki. Nawet kiedy nie patrzę to siedzi w podświadomości. Co ciekawe, jak się skaleczę albo mam rozkrwawione kolano to nic takiego nie odczuwam
    Stay fresh, no matter where you are.

    Skomentuj

    • Cicho_sza
      Erotoman
      • Apr 2012
      • 668

      Nie cierpię widoku krwi. Raz zwiałam tuż przed wejściem na fotel. Później stwierdziłam, że nie mogę być takim tchórzem!!! Wzięłam się w sobie i poszłam parę razy do punktu krwiodawstwa - i za każdym razem okazywało się, że jestem za chuda... Nie wiem czemu za pierwszym razem przeszło, a jak byłam na to gotowa psychicznie nagle okazuje się, że waga stoi na przeszkodzie... W kulki sobie lecą!
      A ja naprawdę nie lubię widoku krwi... Każde podejście do punktu było okupione strachem, przerażeniem, lękami i obgryzaniem paznokci do krwi. Kiedyś rozpłakałam się, gdy oglądałam film, w którym chłopak grał w koszykówkę i przetarł kolanem o asfalt... Dziwak
      Jestem śliczna, higieniczna, przy tym silna niczym tur
      Rozkoc***ę w sobie chłopców, za mną poszliby pod mur
      Bo jestem sprytna i wybitna
      Romantyczna także jesteś jak chłopięcy chór.

      Skomentuj

      • blackberry23
        Seksualnie Niewyżyty
        • Mar 2013
        • 303

        Pablo- odpusc sobie oddawania jak mozg przy tym boli Uwierz, lepiej dla Ciebie bo sam bedziwsz spokojny, a poza tym Pabie pielegniarki beda mialy spokojniejszy dzien

        Cicho_sza, minimum to 50kg, ale to jeszcze zalezy od wzrostu. Dbamy o Dawcow takze wszystko musi byc under control

        Kazda grupa krwi jest niezbedna!

        HDK od 5 lat, 6litrow na koncie.
        'Ulegaj prostym uczuciom. Raz w roku pojedź w stronę zachodzącego słońca.' - "Dawca", M. Osikowicz

        Skomentuj

        • redrose
          Świntuszek
          • Jan 2013
          • 79

          Mam grupę 0Rh-, kilka razy w moim miescie była pilna zbiórka wlasnie takiej grupy. Miałam kilka
          Podejść i nigdy nawet nie udało mi się wejść do gabinetu lekarza. Zawsze już Pani w recepcji odsyłała mnie do domu mówiąc, że brakuje mi objętości.

          Skomentuj

          • Outlaws13
            Perwers
            • Oct 2011
            • 1332

            Napisał redrose
            Mam grupę 0Rh-, kilka razy w moim miescie była pilna zbiórka wlasnie takiej grupy. Miałam kilka
            Podejść i nigdy nawet nie udało mi się wejść do gabinetu lekarza. Zawsze już Pani w recepcji odsyłała mnie do domu mówiąc, że brakuje mi objętości.
            Dobra krew. Kiedys bylem dawca a teraz juz nie. Kilka razy bylem biorca i co jakis czas robie nagonke znajomych do oddania.
            "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

            sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

            Skomentuj

            • Ingvarr
              Ocieracz
              • Feb 2015
              • 151

              Hmmm... zastanawiające jest to, jak wielu krwiodawców korzysta z forum erotycznego i, z tego co da się tu wyczytać... prowadzi wyjątkowo bujne życie seksualne. Rozumiem że oddajecie bo to takie darmowe badanie, czy się AIDS nie złapało?



              Oczywiście żarcik, takie małe podśmiech*jki.
              Sam oddawałem już kilkukrotnie bo... no po prostu, czasem dobrze zrobić coś bezinteresownie. Cieszę się że i tu można spotkać dobrych ludzi.

              Skomentuj

              • Zebraa
                Gwiazdka Porno
                • Nov 2013
                • 1614

                Może i jest to sposób na sprawdzenie, ale póki się jest czystym robi się przy okazji coś dobrego. A jak się jest czystym to sz tą świadomością można mniej zaśmiecając sumienie kopulować dalej

                Oddawałam, mam zamiar dalej to robić, tylko, że nie mam za dużo wolnego z rzędu, żeby móc to bezpiecznie dla swojego życia zrobić. Zapomnijmy o czymś takim jak wolne w pracy z tego tytułu. A po oddaniu na drugi dzień rzucać kartonami z piwem to średnio bezpieczne jest (nawet biorąc pod uwagę, że norm nie przekraczają).
                Dlaczego? Bo czasem miło jest zrobić coś dla drugiego człowieka, tym bardziej jak się go nie zna. Jak wrzucanie drobnych do różnorakich puszek. Czy wysyłanie karmy do schroniska, w którym nigdy nie byłam.
                Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                Skomentuj

                • katarzynkka86
                  Świętoszek
                  • Apr 2015
                  • 10

                  Ja oddaje i to od dobrych kilku lat. Moim zdaniem nie ma większego daru dla drugiego człowieka. Zawsze namawiam moich znajomych żeby też się zdecydowali. Dzisiaj to jest naprawdę bezpieczne, a nigdy nie wiemy kiedy możemy uratować komuś drugiemu życie

                  Skomentuj

                  Working...