W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Życie bez loda...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • MIŚ
    Świętoszek
    • Nov 2009
    • 37

    Nie no, kochani. Lodzik musi być. Jeśli kobieta nie lubi lodzika, to znaczy że albo ma traumę, albo jest niedoświadczona i potrzebuje czasu i treningu aby dojrzeć. Cierprliwości, jak nie lubi to trzeba nad nią subtelnie popracować i polubi

    Skomentuj

    • pure.evil
      Świętoszek
      • Nov 2009
      • 18

      Mi tam się nie mieści w głowie, jak można lubić seks, a nie lubić oralu (czy nawet analu). No dobra, analu to można się bać (bo może np boleć). Ale jak pani nie chce oralnie, to prawie na pewno ma wbity schemat, że jest to dla kobiety upokarzające. Bo są 2 rodzaje podejść filmowych do tematu. Jeden (IMHO dominujący), kobieta wyglądająca na skrajnie poniżoną, trzymana za włosy, często klęcząca przed swoim macho (odrzuca mnie coś takiego, kompletny opad strażaka) i drugi, w którym pani zabiera się do tego z radością, pasją, a nierzadko nawet z finezją. Scena może wyglądać wulgarnie, a może wyglądać intymnie. Jak panna trafiła na "te gorsze" - to woli się trzymać z daleka od tego. Może rozwiązaniem byłoby pokazać jej "te lepsze"?

      Skomentuj

      • angelina_lips
        Ocieracz
        • Jul 2009
        • 99

        Na litość boską, nie siedzisz babie w głowie i nie możesz wiedzieć co ona sobie myśli bądź czuje. Ja absolutnie nie czuję się upokorzona, nie uważam, że to wulgarne, nie mam wbitych w łeb stereotypów, że tylko laski z pornuchów tak robią. Nie lubię tego po prostu i nie sprawia mi to przyjemności tak jak niektórym kobietom - wszytko na ten temat. Gdybym lubiła, to robiłabym to codziennie bez oporów natury moralno-psychologicznej. nie dorabiajcie do tego teorii.
        Jak w ogóle możecie się mądrzyć, pisząc, że "z czasem polubi", skoro większość z was samych brzydzi się na myśl o zrobieniu loda, a nie daj bogowie któremuś się sperma dostanie do otworu gębowego, to pluje dalej niż widzi.
        Jeżeli czegoś nie lubicie, to jaka jest szansa, że to polubicie, ot choćby dla dobra sprawy? Znikoma, prawda? A pod presją jeszcze bardziej znikoma. Wyobraźcie sobie, że nie cierpicie jeść flaczków (zamiast flaczków wstaw inną potrawę której nie lubisz) - i ktoś wam to wmusza, bo "tak trzeba, masz to żreć, bo jak nie, to zerwę z tobą". Żarlibyście codziennie te znienawidzone flaczki?
        Od święta może byście zżarli, tak jak niektóre kobiety od święta starają się zrobić przyjemność temu swojemu kochanemu, żeby mu nie było przykro. Porównanie może z dupy wzięte, ale nie mam lepszego - to miało po prostu zadziałać na wyobraźnię.
        Może posuńmy się dalej - zafundujcie swoim partnerkom seanse hipnotyczne, żeby je zaprogramować na 100% zadowalanie was, jeśli tylko na tym polega dla was związek dwojga ludzi.
        Dla mnie i wielu kobiet (nie mówię wszystkich, żeby się znowu jakaś oralomanka nie oburzyła, że za ogół się wypowiadam), pożycie partnerskie i związek to coś więcej niż 24h/day all about fu*ing...

        Skomentuj

        • MIŚ
          Świętoszek
          • Nov 2009
          • 37

          Oczywiście, że ludzie są różni i mają najróżniejsze upodobania, jedni lubia inni nie. Problem jest wtedy kiedy jedno lubi a drugie nie. Pytanie dlaczego nie lubi? Bo nie zna?bo sie boi? bo się brzydzi?
          Miłość to akceptacja. akceptacja wnętrza i ciała zewnętrznego. Wg mnie lodzik jak i minetka czy anal przychodzą z czasem, wraz z dojrzewaniem psychicznym. Dlaczego miałbym odmawiac mojej kochanej minetki? cipka to bardzo ważna część jej ciała, której pragnę poświęcac czas i uwagę, w ten sposób oddaję jej cześć i wyrażam swoją akceptację. Jeśli kobieta nie lubi lodzika to wydaje mi sie że nie do końca jest świadoma swojej woli.
          Brak woli do lodzika moze wynikać z wielu czynników: wątłej nici emocjonalnej, braku zaufania, złych doświadczeń z przeszłości, egoizmu, lub braku higieny lub/i natarczywego podejścia partnera.
          Myślę, że w każdym przypadku jest to bariera do pokonania. Przymus szantaż, groźba, nerwy - odpadają. Jedyne, co może pomóc to wzajemność, wrażliwość, empatia, akceptacja, szacunek i pomysłowość - to daje poczucie bezpieczeństwa i otwiera wiele drzwi, które z początku wydawały się zaryglowane na amen.

          Skomentuj

          • InKa
            Świntuszek
            • Aug 2006
            • 65

            a ja mam zaje****ą ochotę robić mojemu facetowi lodzika codziennie tylko, że on się nie upomina a już nie mówię o tyn jak np jedziemy autem... mmmm... widzisz Ty masz problem, że nie chce Ci robić a ja, że on (chyba) nie chce

            pzdr
            .....

            Skomentuj

            • Lubartowiak
              Erotoman
              • Oct 2006
              • 487

              Inka jak już jedziecie samochodem to nie ma co mówić tylko głowa między siedzenie a kierownicę i jazda
              "Są ludzie, którzy nigdy nie byliby zakochani, gdyby nie słyszeli o miłości" La Rochefoucauld

              Skomentuj

              • InKa
                Świntuszek
                • Aug 2006
                • 65

                łatwo Ci mówić Lubartowiak....
                .....

                Skomentuj

                • Lubartowiak
                  Erotoman
                  • Oct 2006
                  • 487

                  Naturalnie, że łatwo mówić
                  Ale zrobić też nie za trudno... chyba, że Twój man jeździ z maksymalnie przysuniętym siedzeniem do przodu i opiera się całym ciałem o kierownicę
                  "Są ludzie, którzy nigdy nie byliby zakochani, gdyby nie słyszeli o miłości" La Rochefoucauld

                  Skomentuj

                  • Hagath
                    Emerytowany PornoGraf
                    • Feb 2009
                    • 1769

                    ...a po wszystkim zrobimy na BT zrzutkę na wieniec pogrzebowy, jak już podczas miłosnych uniesień wpierdzielą się w drzewo.
                    The Bitch is back.

                    Skomentuj

                    • Tizio
                      Erotoman
                      • Aug 2006
                      • 555

                      W drzewo to jeszcze pol biedy, gorzej jak w jakis przystanek z większa liczba osob...
                      Inka - tak jak pisze Aśka po prostu zgwałć go oralnie byle nie w czasie jazdy samochodem
                      Różnica miedzy seksem i miłością jest taka, że seks rozładowuje napięcie, a miłość je wywołuje.Woody Allen
                      Kobieta pozwoli ze sobą zrobić, co zechcesz, bylebyś jej o tym nie mówił.Stefan Żeromski

                      Skomentuj

                      • MIŚ
                        Świętoszek
                        • Nov 2009
                        • 37

                        VIDAX, ty uparcie twierdzisz, że nie mam racji, ale co podajesz w zamian?
                        Pesymistyczną wizję, że już nic sią nie zmieni, że juz zawsze będzie hu...owo. Twój wybór. Jeśli uwierzysz, że to juz koniec i nie da się nic zrobić, to tak właśnie będzie. Jeśli z kolei postanowisz, ze czas na zmiany i nie braknie ci odwagi i na ich inteligentne i łagodne wcielanie w życie wtedy życie może cię miło zaskoczyć.peace.

                        Skomentuj

                        • Orionix
                          Świętoszek
                          • Nov 2009
                          • 20

                          Sprawa robi się coraz bardziej zawiła, ale wikłanie w to wszystko zbyt wielkiej dawki filozofowania nie prowadzi do niczego... Część pań, które loda robić nie lubią (przyczyny są tu nie istotne) zżymają się niezmiernie na panów, którym lodzika brakuje. Niech teraz owe panie pomyślą sobie o jednej wyjątkowej rzeczy, którą bardzo, ale to bardzo lubią w seksie... i wyobrażą sobie, że dostają ją od swojego partnera od czasu do czasu, albo w ogóle... i co wtedy??? Jak byście się czuły?

                          Z wypowiedzi pewnych osób wnioskuje, że jak kobieta nie chce loda to nie... facet ma to zrozumieć i koniec, prawda, drogie panie? (tylko niektóre panie tak dla jasności). Bo facet zawsze wszystko ma rozumieć, cicho siedzieć bo ją głowa boli, bo to bo śmooo.. ale czemu to nie działa w obie strony???

                          A tak na poważnie. Jak ktoś lubi robić lodzika, to go zrobi a jak nie to nie... i choćbyśmy napisali tysiące postów i tak nic się nie zmieni. Jedno wiem na pewno... nic na siłę i tego wszystkim życzę

                          Skomentuj

                          • MIŚ
                            Świętoszek
                            • Nov 2009
                            • 37

                            Gdzie leży twoja granica prób?
                            peace.

                            Skomentuj

                            • Ramdajam
                              Świętoszek
                              • Feb 2007
                              • 8

                              Napisał angelina_lips
                              Jak dobrze, że tego męskiego kwiatu pół światu...
                              W sumie po zastanowieniu - nie mogłabym być z facetem, dla którego branie do ust warunkuje cały związek. Masz prawo do takiego podejścia i GL&HF życzę w znalezieniu kobiety, która Ci weźmie całego - razem z jajami, ale jak dla mnie jesteś słabym kandydatem na PARTNERA, na jednorazowego bzykacza może byś się nadał.
                              Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w takim samym stopniu ja nie byłabym godna Twojej uwagi, bo nie przepadam, gdy mi się fiut po pysku szwęda.
                              Na szczęście mamy prawo wyboru i nie musimy się męczyć z osobami, które nam nie odpowiadają, lepiej by jednak było sprecyzować się na początku i powiedzieć jasno do panny "nie bierzesz to wyp***" zanim się ona zakocha i zanim ją z tego powodu zostawicie...
                              I tym optymistycznym akcentem zakończę swoją wypowiedź...
                              A propos sprecyzowania sie na początku to kobiety tez powinny spracyzować: jak bedziesz wypadal co tydzien z kumplami na piwo to wypier Ale ogólnie popieram, nie jest to rzecz która jest niezbęda ale jeśli partner/ka potrzebuja jakiegos zaspokojenia seksualnego i druga osoba mu tego nie daje przez długi okres to z tego powodu rodzą sie zdrady bo jak to mówią mamy: realizuj swoje marzenia . A pewnie gumka na ptaku nie zmienia nic? + sok z truskawek i bita smietana albo hardcorowo musztarda

                              Skomentuj

                              • Gurgun
                                Erotoman
                                • Feb 2009
                                • 707

                                Napisał InKa
                                a ja mam zaje****ą ochotę robić mojemu facetowi lodzika codziennie tylko, że on się nie upomina a już nie mówię o tyn jak np jedziemy autem... mmmm... widzisz Ty masz problem, że nie chce Ci robić a ja, że on (chyba) nie chce

                                pzdr
                                Jeśli nie zakazuje Ci robić to znaczy, że mu się podoba
                                Gurgun - jaki jest każdy widzi

                                Skomentuj

                                Working...