Chcę go widzieć z inną kobietą

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Bombel2.0
    Świętoszek
    • Jun 2016
    • 43

    #61
    Z moją jak fantazjowaliśmy o trójkącie 2M+K to zapytałem jej wprost czy by chciała z tym drugim kilka minut sam na sam. Odpowiedziała, że nie. Wyczulem w głosi niepewność więc zapytałem jeszcze raz to odpowiedziała zapytaniem czy nie byłbym zazdrosny. Po dłuższej rozmowie stwierdziła, że skoro i tak by ją inny posuwał to chciałaby trochę dam na sam. Lubię jak jest szczera i mówi co myśli

    Skomentuj

    • Big_dick
      Świntuszek
      • May 2017
      • 52

      #62
      Wielu z nas ma podobne fantazje. Kto nie pomyślał w życiu chociaż raz żeby zobaczyć swoją partnerkę/partnera w akcji z kimś innym. Czytając Wasze wypowiedzi stwierdzam, że w wielu przypadkach kwestia dzielenia się drugą osobą pozostaje tylko w sferze fantazji, czyli jest to coś o czym się myśli a niekoniecznie musi zostać wprowadzone w życie z takiego czy innego powodu. Nie jestem za przekonywaniem drugiej osoby do takich posunięć. Tylko szczera rozmowa. Z moimi poprzednimi partnerkami uprawiałem sex w różnych konfiguracjach. Często one bawiły się z facetem, kobietą, bywało też i tak że osób było więcej. Podobnie w drugą stronę, niejednokrotnie moja kobieta widziała mnie w łóżku z inną lub innymi kobietami... Dzisiaj jest zupełnie inaczej, w łóżku jestem spełniony tylko przy jedynej mojej kobiecie i nie zamierzam tego zmieniać, inne kobiety stały się jakieś aseksualne... Coś się zmieniło, czasem tak bywa w życiu.
      Ktoś wcześniej napisał, że każdego faceta kręci bzykanie innych lasek. To bardzo spłycony obraz samca bzykającego wszystko co się rusza i nie zgadzam się z tym
      "Bo życie jest za krótkie na kiepski seks i nieszczęśliwe związki. Więc znajdź kogoś kto Cię szczerze pokocha i dobrze przeleci..."

      Skomentuj

      • Bombel2.0
        Świętoszek
        • Jun 2016
        • 43

        #63
        Coraz bardziej chciałbym ją zobaczyć w akcji z innym, jak bierze mu do buzi i wypina się do niego... a potem ją ukarać... ostrym seksem....

        Skomentuj

        • niepozorny99
          Świętoszek
          • Oct 2016
          • 28

          #64
          Jednych kręci po ciemku pod kocem inni mają trochę bardziej rozbujałą wyobraźnię, szczególnie chyba użytkownicy tego forum więc większość nie powie iż ktoś jest dziwny Osobiście nie miałbym nic przeciwko, więcej do wspominania na starość później hah ! Ja to jestem ciężki przypadek - przyciągam cnotki więc póki co takie zabawy to fantazja

          Skomentuj

          • oni_zakochani
            Świętoszek
            • Jan 2017
            • 4

            #65
            My też tak mieliśmy przez długi czas, mnie podniecała myśl o tym że żona robi to z innym, z kolei żona twierdziła że chciałaby zobaczyć mnie z dziewczyną. Mamy znajomych z którymi mogliśmy zawsze porozmawiać o seksie, i okazało się że oni mają podobnie .
            Doprowadziło to do wspólnego seksu w czwórkę z wymianą partnerów. Obawiałem się trochę czy nie zepsuje to czegoś między nami (to znaczy mną i żoną), lub między nami i naszymi znajomymi. Na szczęście wszystko zostało tak samo, a nawet jest lepiej. Cały czas mamy bardzo dobry kontakt z naszymi przyjaciółmi, często spotykamy się z nimi, a raz kiedyś pozwalamy sobie na coś więcej
            Wrażenia niesamowite.
            Napisał Okrąglutka
            Nie wiem czy to w pełni normalne jak na kobietę, ale bardzo chciałabym zobaczyć, jak pieści inną, uprawia z nią seks- ja bym tylko się przyglądała, ewentualnie sama sobie radziła patrząc na to Ciężko go namówić a nie chcę naciskać, jedynie podczas wspólnego oglądania i kochania się przy filmach podnieca mnie gdy mówi co by zrobił z dziewczyną z filmu, jak by ją pieścił itd... A ja sobie wyobrażam Czy ktoś miał/ma chociaż trochę podobnie? Chociaż myśli skierowane na ten temat Zaczynam się zastanawiać, czy wszystko ze mną w porządku..

            Skomentuj

            • Ostry Maczo
              Świętoszek
              • Jan 2018
              • 17

              #66
              No moim zdaniem może wydawać ci się to fajne a po fakcie możesz czuć kaca moralnego

              Skomentuj

              • oni_zakochani
                Świętoszek
                • Jan 2017
                • 4

                #67
                nigdy z tego powodu nie mieliśmy kaca moralnego, bo nie robimy nikomu nic złego i oboje tego chcemy to skąd kac? Nie robimy sobie skoku w bok za plecami partnera
                Last edited by Kalilah; 02-02-18, 06:50.

                Skomentuj

                • Zebraa
                  Gwiazdka Porno
                  • Nov 2013
                  • 1614

                  #68
                  Wg mnie jeśli dużo się o tym rozmawia, ma się pewność że się chce i trzyma się ustalonych reguł to nie ma miejsca na kaca.
                  Nigdy kaca nie miałam, ale z mojego doświadczenia wynika, że pojawia się on, gdy para idzie o krok lub dwa dalej niż się umawiali, nie konsultujac w trakcie czy chcą tego oboje, albo robiąc coś pod wpływem chwili zupełnie sprzecznego z ich najdalszymi dopuszczeniami na kiedyś kiedyś.

                  No ale "ostry maczo" już dostał klapsy to i nie wiadomo czy wróci. Jak wróci może rozwinie swoją myśl kompletnie nie pasująca do ostatnich wypowiedzi.
                  Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                  Skomentuj

                  • wiarus
                    SeksMistrz
                    • Jan 2014
                    • 3264

                    #69
                    Racja, ale jak się teoretyzuje, to można widzieć diabła za każdym rogiem
                    W temacie - przypomniał mi się czeski film "Święta czwórca" /albo coś podobnego w tytule/. Polecam "czarnowidzom", lecz także wierzącym zbytnio w ustalanie reguł.
                    Po prostu - samo życie i nic strasznego.
                    Last edited by wiarus; 02-02-18, 22:39. Powód: literówka
                    "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                    James Jones - Cienka czerwona linia

                    Skomentuj

                    • Pavelr
                      Świętoszek
                      • Feb 2018
                      • 3

                      #70
                      Wszystko zależy od pary. Oboje sie musza zgadzać na taka zabawę. Dla jednych to podniecające dla innych nie do przejścia. Chyba faceci jako wzrokowcy maja łatwiej ale są tez kobiety które nie maja z tym problemu. Mowię z doświadczenia nie tylko teoretycznie

                      Skomentuj

                      • mnietuniebylo
                        Świętoszek
                        • Jun 2021
                        • 6

                        #71
                        Fajnie przeczytać, że są dziewczyny, które też tak mają. Mnie w sumie od początku związku podniecała myśl, że robi to z inną, ale od jakiegoś czasu myślę o tym ciągle i uważam, że to byłoby coś niesamowitego. Szczególnie, jeśli byłaby to jakaś jego koleżanka czy coś. Wspólne robienie loda albo on kończący w niej to rzecz, która kręci mnie najbardziej. Gorzej z realizacją, bo on... chyba raczej nie chce. A ja nie chcę namawiać. Być może kiedyś szczęście mi dopisze, i jakoś się uda ❤

                        Skomentuj

                        Working...