W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Oddaje się za pieniądze

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Malgorzatagosia
    Świętoszek
    • Dec 2016
    • 1

    Oddaje się za pieniądze

    Chcę się podzielić z wami moim wyznaniem. Mam 23 lata i od 4 lat mieszkam w dużym mieście gdzie studiuje. Dwa lata temu poznałam 25 letniego chłopaka. Początkowo bardzo mi się podobał i zbliżyliśmy się do siebie, ale po czasie okazało się, że ma cechy które mnie irytują i nie chcę ich u mojego partnera. Mimo to pozostaliśmy przyjaciółmi. Za jakiś czas on wyzał mi, że mnie kocha i zrobi wszystko żeby ze mną być. Jakiś czas potem zaproponował mi seks za pieniądze. Jako, że jest obrzydliwie bogaty zaproponował mi kwotę nad którą nie musiałam się długo zastanowić. Myślałam, że to tylko raz i zgodziłam się. Ale nie o jedren raz mu chodziło. Proponuje seks stale już od ponad roku (za dużo mniejsze niż za pierwszym razem pieniądze) i ja każdorazowo się zgadzam. Za średnio 4 spotkania w miesiącu płaci mi tyle ile ja zarobie w dwa miesiące w pracy. Początkowo szukałam usprawiedliwienia mojego postępowania, ale nie znalazłam. Poprostu omamiła mnie wizja łatwego i szybkiego zarobku. Pieniędzy mi nie brakowało (nie pościłam, to co miałam wystarczało mi na samodzielne utrzymanie się, ale też nie szastałam kasą na prawo i lewo). Ale jak wiadomo zawsze mogę mieć ich więcej. Dzięki temu mogę je wydawać na swoje zachcianki (jestem materialistką). On jest przystojny i fizycznie mnie pociąga więc uznaje to jako formę przyjemności za którą jeszcze mi płaci. Niestety miewam także wyrzuty sumienia. Momentami cieszę się, że mogę prowadzić dostatnie życie, a momentami jest mi z tym źle, nie mogę patrzeć w lustro i myśle o tym jak będą się czuli moi bliscy czy moje przyszłe dzieci kiedy dowiedzą się, że ich matka/córka/żona robiła to za pieniądze, tylko po to by móc sobie kupić nowe buty czy Iphona. Czasami mam ochotę to przerwać, ale poprostu pragnienie pieniędzy jest tak silne że nie mogę. Czy są tu dziewczyny, które są w podobnej sytuacji co ja? Jak się z tym czują? Co myślicie o takich kobietach jak ja? Co zrobilibyście gdybyście się dowiedzieli, że wasza partnerka oddawała się za pieniądze?
  • wlosomaniacz
    Świntuszek
    • Nov 2016
    • 63

    #2
    Tak właśnie działa wolny rynek. Spotykają się posiadacze dóbr (w tym przypadku pieniędzy i atrakcyjnych ciał) i dokonują wymiany.

    Skomentuj

    • wiarus
      SeksMistrz
      • Jan 2014
      • 3264

      #3
      Zwykle nazywa się to prostytucją i nie ma sensu dorabiać ideologii.
      "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
      James Jones - Cienka czerwona linia

      Skomentuj

      • iceberg
        PornoGraf
        • Jun 2010
        • 5106

        #4
        Gdyby się oddawała za pieniądze to nie byłaby moją partnerką. Kure...wo to charakter a to kłóci się z moim spojrzeniem na świat. Jak sama piszesz nie robisz tego z życiowej potrzeby, nie popchnęła cię ku temu bieda a tylko wizja łatwego zarobku
        Owszem, tym systemem rządzi prawo podaży i popytu - będzie chętny płacić to znajdzie się zawsze taka która mu za kasę da. Ale ja jakoś nie widzę się w takim świecie (nie płaciłem i nie płacę za seks - uważam, że są rzeczy za które nie mam zamiaru płacić). Ale to twoje życie i twoje podejście, tylko jak napisał to Wiarus prostytuując się nie dorabiaj do tego ideologii.
        Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

        Skomentuj

        • Mniszek
          Świntuszek
          • Jun 2009
          • 78

          #5
          Jak już zaczyna męczyć Cię taki układ to wygląda na to, że czas to uciąć.

          Skomentuj

          • Falanga JONS
            Banned
            • Feb 2012
            • 1156

            #6
            Napisał Malgorzatagosia
            Co myślicie o takich kobietach jak ja?
            A co mamy myśleć? Szmaty bez honoru i charakteru, to chyba logiczne.
            Różne rzeczy w życiu się zdarzają, ale jak ktoś się szmaci, bo chce się szmacić, to sprawa jest jednoznaczna.

            Co zrobilibyście gdybyście się dowiedzieli, że wasza partnerka oddawała się za pieniądze?
            Wypełniłbym jej CV i wysłał do GW.

            Skomentuj

            • joedoe
              Perwers
              • Aug 2014
              • 1272

              #7
              Troche dziwne to wszystko.
              Ze przystojny facet chce placic za to co moze miec za darmo.
              Ze ty dajesz za pieniadze - twoje cialo, rob z nim co chcesz ale zastanow sie co robisz.
              Poczytaj sobie garsoniere, tam wypowiadaja sie kobiety co mialy wiecej mezczyzn niz ty dni od momentu swojego urodzenia. Nic nie jest za darmo. nawet pieniadze.
              Korzystalem z tego typu sexu calkiem sporo.
              Wyleczyl mnie z tego ze potrafila mna kierowac jakas dupcia co raz mi obiecala, raz dala a raz powiedziala ze da gdy jej kupie przyslowiowe futro.
              Chcialem, kupowalem, nigdy nie uwazalem sie za lepszego.
              Ja mialem kase a ona to za co gotow bylem zaplacic i g* komu do tego.
              Ale kiedys, gdy bedziesz chciala sie zwiazac na powaznie - to na pewno wyplynie i bedzie za pozno zeby cokolwiek zmienic albo cofnac.

              Skomentuj

              • Zebraa
                Gwiazdka Porno
                • Nov 2013
                • 1614

                #8
                Żeby coś zmienić na przyszłość już jest zbyt późno.
                Póki jesteś wolna ja nie widzę w tym nic złego.

                Może lepiej bądź z nim będziesz miała kasę codziennie i nie będzie problemu ze chcodzilo tylko o seks sama mówisz że jest przystojny i fajny.
                Że swoją przeszłością drugi taki będzie ciężki do zlapania
                Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                Skomentuj

                • wlosomaniacz
                  Świntuszek
                  • Nov 2016
                  • 63

                  #9
                  Owszem, tym systemem rządzi prawo podaży i popytu - będzie chętny płacić to znajdzie się zawsze taka która mu za kasę da. Ale ja jakoś nie widzę się w takim świecie (nie płaciłem i nie płacę za seks - uważam, że są rzeczy za które nie mam zamiaru płacić).
                  No pewnie, tak jak za najnowsze gierki, aplikacje, muzykę, filmy, za bilet w tramwaju, za piwo można płacić butelkami z kaucji, jedzenie masz z caritasu, prąd sam wytwarzasz, wifi od sąsiada, komputer też można znaleźć w dziale "za darmo" na olx, można zamieszać na sqotach... po co za wszystko płacić jak można mieć*za darmo?

                  Skomentuj

                  • Zebraa
                    Gwiazdka Porno
                    • Nov 2013
                    • 1614

                    #10
                    Jak kogoś cytujesz to masz w prawym rogu dolnym jego posta przycisk do tego. Widać kogo cytujesz można się przenieść do całej wypowiedzi.
                    Cytowanie w edytorze jest raczej do cytatów np z artykułów czy złotych myśli wielkich ludzi.

                    Nie wszystko można mieć za darmo. Ale jak ci za komputer wart 1800 każą zapłacić 12000 też n9E będziesz miał zamiaru płacić. Szanujmy się.
                    Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                    Skomentuj

                    • Kalilah
                      Administrator
                      • Mar 2012
                      • 2703

                      #11
                      Bycie materialistką to jedno, a bycie prostytutką to drugie.

                      Tak jak już gdzieś pisałam, jeszcze w momencie gdy osoba ta przymiera głodem i brak środków do życia popchnął ją do takiej formy zarabiania to można to jakoś zrozumieć, a przynajmniej usprawiedliwić. Ale po to aby mieć nowego ajfona tak obdzierać się z szacunku do samej siebie.. nie warto. Facet cię po prostu kupił, na dodatek nie masz zbyt wysokiej ceny rynkowej z tego co widać więc do tych ekskluzywnych nie należysz. To przykre, pozostaje jednak trzymać kciuki, że nie wyjdzie na jaw i że będziesz mogła z tym jakoś żyć.
                      My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

                      Regulamin forum

                      Skomentuj

                      • iceberg
                        PornoGraf
                        • Jun 2010
                        • 5106

                        #12
                        Napisał wlosomaniacz
                        No pewnie, tak jak za najnowsze gierki, aplikacje, muzykę, filmy, za bilet w tramwaju, za piwo można płacić butelkami z kaucji, jedzenie masz z caritasu, prąd sam wytwarzasz, wifi od sąsiada, komputer też można znaleźć w dziale "za darmo" na olx, można zamieszać na sqotach... po co za wszystko płacić jak można mieć*za darmo?

                        Chyba nie zrozumiałeś, stać mnie na normalne życie, zarabiam całkiem nieźle ale.... są rzeczy, których nie kupisz za pieniądze. Dla mnie jedną z takich rzeczy jest seks. Ale zdaję sobie sprawę, że są chętni i gotowi zapłacić więc proszę bardzo. Jeśli jedyne co możesz zaoferować kobiecie to banknoty to szczerze współczuję . Z drugiej strony jeśli musisz płacić za seks bo inaczej żadna ci nie da to jeszcze gorzej...
                        Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                        Skomentuj

                        • PSJ
                          Ocieracz
                          • Dec 2016
                          • 198

                          #13
                          Droga na skróty. To Cie może kosztować bycie prostytutką do końca życia.

                          Skomentuj

                          • RobM
                            Świntuszek
                            • Apr 2006
                            • 52

                            #14
                            Nie demonizujmy tego tak, póki dziewczyna nie oddaje się obcym i ma nad sobą kontrolę to czemu nie. Większym poniżaniem się jest dla mnie praca za 1200 zł/msc., uśmiechanie się do klientów w sklepie i bycie potulnym dla szefa. Póki seks z tym gościem dla autorki posta jest też przyjemny, a nie wyłącznie dla kasy, to tylko pogratulować.

                            Skomentuj

                            • RobM
                              Świntuszek
                              • Apr 2006
                              • 52

                              #15
                              Napisał on82
                              Idac tym tokiem rozumowania, to jesli ktos nie umie niczego w zyciu robic, najlepiej niech sie zajmie jakas intratna dzialalnoscia przestepcza.
                              Trochę za daleko posunięte wnioski. Trzeba żyć zgodnie z prawem, moralność nadajemy sobie sami, a ja mam ją przesuniętą trochę dalej

                              Skomentuj

                              Working...