Fantazje o trójkącie a realizacja...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ondlaniej
    Świętoszek
    • Oct 2015
    • 2

    Fantazje o trójkącie a realizacja...

    Witam, od kilku lat męczy mnie pewien temat i zdecydowałem się go poruszyć, poznać opinię innych i po prostu się tym podzielić. 4 lata temu (miałem wtedy 1 poznałem dziewczynę 3 lata starszą, która zaproponowała mnie i mojemu koledze trójkąt. Nie kreciły mnie takie klimaty, nie miałem ochoty oglądać nagiego kolesia i bzykać przed nim panienkę więc odmówiłem jej. Ale po tym wydarzeniu zaciekawił mnie temat seksu w trójkącie gdzie jest dwóch facetów z jedną dziewczyną. Któregoś wieczoru obejrzałem kilka filmów i stwierdziłem, że podoba mi się to, lubię na to patrzeć. Zwłaszcza spodobała mi mi się podwójna penetracja, fajnie wyglądało jak dwa kutasy wbijają się w seksi dupcię. Widok dwóch facetów blisko siebie mnie nie odpychal, podobała mi się kobieta w takiej akcji. Ale wszystko to było dla mnie fajne na ekranie, w rzeczywistości nie miałem ochoty na drugiego faceta w łóżku oprócz dziewczyny. Sypiając z jakąś też nie myślałem żeby zaprosić kolegę.

    Po jakimś czasie, gdy oglądałem porno na którym bzykała się para zaczynałem myśleć że fajnie jakby drugą dziurką tej aktorki też ktoś się zajmował i zawsze kończyło się to szukaniem filmów trójkątów. Z czasem jeżeli oglądałem porno, to tylko takie, widziałem coraz bardziej odważne akcje i podobało mi się to. Seks dwóch w jedną dziurkę, podwójne lody, lizanie cipki gdy drugi facet ją bzyka, tyłeczka, albo gdy kobieta bzyka się z jednym facetem na jeźdźca a drugi "asystuje", bawiąc się jej tylkiem i cipka, bez żadnych oporów dotykając przy tym również sprzętu innego faceta. Zaczęły kręcić mnie takie widoki. W pewnym momencie zacząłem zastanawiać się, czy może nie kręcą mnie faceci i akcje bi, obejrzałem kilka trójkątów biseksualnych, ale jednak nie. Widok seksu oralnego, analnego czy jakiejkolwiek czułości pomiędzy facetami mnie całkowicie odrzuca i nie był to dla mnie przyjemny widok. Męskie ciało nie jest dla mnie w ogóle atrakcyjne. W dalszym ciągu również nie miałem ochoty na realizację tego co oglądałem w rzeczywistości. Chodziło kobietę i to co ona z nimi robiła.

    Ale w pewnym momencie zacząłem się zastanawiać jakby to było z parą i myśleć czy nie chciałbym spróbować w rzeczywistości zabaw które oglądałem. Kręci mnie świadomość, że bzykalbym się z panienka na oczach faceta i bzykalbym ją z jej facetem. Świadomość że oni są parą i zaprosili mnie do łóżka mnie podnieca, tak samo zabawy, które opisałem, seks na dwa baty, dziewczyna z dwoma facetami, widoki i dodatkowo kontakt z drugim facetem na który normalnie nie miałbym najmniejszej ochoty ale przy seksownej dziewczynie mnie podnieca. Zacząłem fantazjowac jakby to było i myśleć żeby spróbować.

    Ale za każdym razem te fantazje kończyły się kiedy wyobrażałem sobie jakiegoś konkretnego faceta i wtedy zaczynała mnie odpychać sama jego obecność podczas seksu. Doszedłem wtedy do wniosku, że nie chcę wcielić w życie tych fantazji. Ale z czasem one wracały i znowu miałem na to ochotę. Stwierdziłem, że kręci mnie seks na dwa baty, nie przeszkadza mi dotyk z facetem, pocieranie penisami itd. Ale odpycha mnie cała reszta faceta. Podniecała mnie panienka ujezdżająca kolesia ale patrząc na jego twarz podniecenie ze mnie schodzilo i aż mnie odrzucalo. Jednak fantazje żeby spróbować podwójnej penetracji i tego typu zabaw wracały i krecilo mnie to coraz bardziej, tak że coraz bardziej chciałem spróbować gdy byłem podniecony. Dodam, że bezpośrednio po moim orgazmie nie mam ochoty tego wszystkiego próbować, ale po chwili znowu mnie to kręci.

    W końcu jednak stwierdziłem, że pomimo oporów chcę spróbować. Znalazłem parę która spotyka się z facetami za sponsoring, zadzwoniłem, odebrał gość i zapytałem czy oferują to co mnie kręci. I wtedy już mega dziwnie czułem się mówiąc facetowi że chce zerznac z nim jednocześnie cipkę jego dziewczyny, na dwa baty. Dodatkowo facet był nieprzyjemny przez telefon, taki prostak, wobec czego podziękowałem i do spotkania nie doszło, pomimo że oni byli na tak jeśli chodzi o takie zabawy. Myślę, że dużo przyjemniej ustalaloby się szczegóły z dziewczyną. Poza tym seks za pieniądze w takim układzie trochę psul moje fantazje, bo to kobieta miała chcieć dwóch. Bardzo chciałem usłyszeć szczere "chce się pieprzyć z Wami dwoma jednocześnie ", "wlozcie je oba na raz w moją cipkę " albo "chcę was poczuć w obu dziurkach jednocześnie ". Ale po tym zdarzeniu przeszły mi na jakiś czas fantazje o trójkącie z parą, a myśl o drugim facecie w łóżku jeszcze bardziej odpychała.
    Ale tylko do czasu, bo fantazje znowu wróciły, do tego stopnia ze myślałem już ze jestem zdecydowany żeby spróbować. Założyłem konto na zbiorniku i zacząłem pisać z parami. Z dwoma dosyć konkretnie, wymiana zdjęć i zaproszenie na spotkanie. Dziewczyny bardzo seksowne, ale patrząc na facetów znowu pojawiały się wątpliwości czy napewno tego chcę i się wycofywałem.

    Później spotykałem się z jedną dziewczyną tylko na seks, bez relacji uczuciowych i okazało się, że jej przyjaciółka że swoim chłopakiem bawią się w trójkąty itd.podkrecilem temat że może czworokat, bo ta druga dziewczyną też fajna i była szansa na realizację tej zabawy, bo już praktycznie wszyscy byli na tak, ale zanim do tego doszło to zakończyłem tą znajomość.

    Fantazje znowu wracają i cały czas mnie to kręci żeby spróbować, ale patrząc na konkretnego faceta ochota na to mi przechodzi. Jednak widząc fajny trojkacik podnieca mnie to bardzo.
    Kręci mnie widok fajnej dziewczyny która pieprzy się na dwa baty w różnych konfiguracjach, świadomość seksu przy innym facecie i z jego dziewczyną, naruszanie granic jeśli chodzi o dotyk, doznania fizycznie (ciasniej, pocieranie itd.) i cała perwersyjnosc i wyuzdane takiej zabawy.
    Ale kilka rzeczy mnie odpycha, przede wszystkim facet jako całość a nie tylko penis bzykający pannę. Panna musi być atrakcyjną, natomiast facet jeśli już to wysportowany, zadbany i wydepilowany, fizycznie mniej więcej jak ja, żebym czuł mniejsze opory.

    Obawiam się też kilku rzeczy, przede wszystkim tego, że po będę żałował i źle się z tym czuł. Albo sytuacji tuż po orgazmie podczas np. podwójnej penetracji cipki gdzie stwierdze "co ja tu ku**a robię " kiedy pocieranie o kutasa może już nie być dla mnie tak podniecajace jak przed finiszem. Lub też że drugi facet okaże się bi i zacznie to nakręcac w złym kierunku a ja podczas dużego podniecenia za późno stwierdze że na coś nie mam ochoty.
    No i z innej beczki, że spodoba mi się za bardzo i po takim trójkącie już nie będę czerpał pełnej radości z normalnego seksu we dwoje.

    Co myślicie o tym wszystkim? Miał ktoś może podobnie? Może przesadzam z tymi obawami i jest to po prostu dobra zabawa i nic poza tym, zwykłe urozmaicenie w łóżku? Proszę o Wasze zdanie, opinie. Również na PW. Z góry dzięki i pozdrawiam.
  • Padre_Vader
    Gwiazdka Porno
    • May 2009
    • 2321

    #2
    Pomogę innym, tworząc streszczenie.
    Facet nie wie czy chce spróbować trójkąta 2m+k. Podnieca go to i odpycha jednocześnie. Kręci go pocieranie się o innego fiuta, ale nie chce akcji bi. Inny facet (jako całość) jest dla niego problemem. Miał kilka okazji, ale stchórzył. Prosi o Wasze/nasze opinie.

    Jak dla mnie to sam nie wiesz czego chcesz. Znajdź se miłą dziewczynę, którą pokochasz i zajmuj się tylko nią, bo jeśli masz już teraz takie rozterki to raz, że i tak nic z tego nie wyjdzie, dwa, że się będziesz zadręczać
    Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

    Skomentuj

    • Monika1980
      Świntuszek
      • Jun 2014
      • 57

      #3
      Ja od zawsze marzyłam o trójkącie z panami bi.

      Skomentuj

      • ondlaniej
        Świętoszek
        • Oct 2015
        • 2

        #4
        Padre_Vader - dobrze to streściłeś, wolałem wszystko opisać ze szczegółami żeby dokładniej przybliżyć sprawę.
        Dobrze zauważyłeś, że jeżeli jestem związany z kimś uczuciowo to nie myślę o tych fantazjach.
        Ale poza tym te fantazje wracają i kręcą mnie coraz bardziej. Kiedy spotykałem się z tą dziewczyną bez zobowiązań to doszłoby do czworokąta z jej przyjaciółką i chłopakiem. Jak uprawialismy seks to bawiliśmy się wibratorem i wyobrażałem sobie że to drugi penis. W jedną i dwie dziurki jednocześnie, bardzo mnie to podniecało, ją też. Tylko znajomość się skończyła szybciej, z innych powodów.
        Może moje obawy są bezzasadne i po prostu powinienem się przełamać, jak spróbuję to mi przejdzie?
        Monika1980 - kręci Cię trójkąt bi gdzie faceci zajmują się sobą nawzajem czy taki jak opisałem gdzie robią wszystko dziewczynie nie mając przed niczym oporów i Ty uznajesz to za bi?

        Przytoczę wypowiedzi forumowiczów z innych wątków :
        Napisał onona123
        posuwanie dziewczyny i nasze penisy sie obcieraly o siebie to bylo akurat fajne

        jeszcze co bylo to jak on jej lizal pupke a ja ja posuwalem to czasami mnie muskał ale fajne odczucie
        Jak było po wszystkim? Dobrze się z tym czujesz? Doszło do jakichś akcji bi?

        Napisał Tom_Bombadil
        Zgodzę się z Breath... z wyjątkiem ostatnich kilku słów, bo nie chciałbym czuć się jak piąte koło u wozu.

        Dawno temu w czworokącie zdarzyło mi się wziąć do ręki penisa innego faceta i wsadzić go w cipkę jego żony, która w tym czasie była zajęta mną.
        Dziwne uczucie.
        Co Tobą kierowało kiedy to zrobiłeś? Podnieciło Cię to?
        Last edited by ondlaniej; 04-10-15, 11:41.

        Skomentuj

        • Padre_Vader
          Gwiazdka Porno
          • May 2009
          • 2321

          #5
          Tom Ci raczej nie odpowie. Dawno go tu nie było :-P
          Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

          Skomentuj

          • kimirsen
            Ocieracz
            • Apr 2010
            • 120

            #6
            W trójkącie osób het*******ualnych to naturalne, że obaj faceci ukierunkowani są na dziewczynę, a nie na siebie. Jednak przy dawaniu we dwóch satysfakcji tej dziewczynie trzeba się liczyć na przypadkowe otarcie, czy dotknięcie.
            Chociażby wspólna penetracja jednej dziurki, to już ci faceci dotykają się bardzo ze sobą. Mimo wszystko, zależy to od psychiki i bodźców, na jakie będziesz nastawiony. Jeżeli jesteś nastawiony na dawanie przyjemności dziewczynie i czerpanie samemu z tego przyjemności, to ten drugi będzie tylko tłem lub uzupełnieniem jej rozkoszy.
            Tak się mi wydaje. Nigdy sam trójkąta nie miałem. Ale piszę to też z pozycji geja, który może coś doradzić, czy na coś zwrócić uwagę na jakieś aspekty w takich sytuacjach.

            Skomentuj

            • Zebraa
              Gwiazdka Porno
              • Nov 2013
              • 1614

              #7
              Ja rozumiem dlaczego kobieta chce trójkąta z dwoma facetami, oraz rozumiem dlaczego facet chce trójkąta z dwoma kobietami.
              Z każdego byłabym zadowolona, bo jako kobieta czerpałabym podwójną przyjemność z MKM, a jako biseksualna kobieta lubiąca patrzeć jak inna obciąga mojemu facetowi trójkąt KKM jest dla mnie równie atrakcyjny.

              Ale sory panowie, skoro sami chcecie trójkąt MKM to nie oszukujcie siebie że nic dla was obecność faceta nie znaczy.
              TAK bedzie kontakt przypadkowy lub specjalny i co w tym złego? Póki podnieca cię, że nie tylko wiesz ale i czujesz, że inny facet posuwa kobietę, ktrórą akurat posuwasz, to co w tym złego?
              Ok, gdy chodzi o całowanie, wkładanie sobie, obciąganie i to cię podnieca to może okazuje się, że jakaś część twojej świadomości zaczyna być na tyle odważna, by powoli przyznać się, że nie tylko kobiety cię kręcą, ale co w tym złego??

              Próbowałam się kiedyś przespać z facetem ( wow ), gdzie póżniej miałam kaca, że byłam tak zdesperowana. Ale trudno. Było minęlo. Raz się żyje.
              Nie umrzesz od takiego trójkąta. Spodoba się to się spodoba. Nie to będziesz sie rozwijał seksulanie w innych kierunkach. Kto nie ryzykuje ten nie zyskuje.


              Myślę, że dużo przyjemniej ustalaloby się szczegóły z dziewczyną
              to jest jeden z niewielu fragmentów twojej wypowiedzi, które przeczytałam

              jeśli para szuka faceta, w większości to pan z pary odsiewa syf, jakbyś miał okazję pogadać z samcami, którzy chcą zerżnąć ci laskę też byś był nieprzyjemny. Znam kilka par które szukają i wiem dlaczego to oni a nie one się tym zajmują.
              Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

              Skomentuj

              • argasz
                Świętoszek
                • Mar 2014
                • 34

                #8
                Ach z tą orientacją seksualną

                Wbrew ogólnej wiedzy orientacja seksualna człowieka nie dzieli się na trzy rodzaje: hetero, bi i homo. Taki podział jest bardzo uproszczony.

                Wielu facetów ( więcej niż się wydaje ) ma ochotę spróbować tego z innym facetem, poczuć jak to jest mieć kutasa w ustach albo w tyłku.
                I nie ma nic wspólnego z orientacją biseksualną.

                Wielu facetów tzw. rogaczy ( jak ja ) którzy lubią patrzeć jak inny pieprzy jego kobietę nie ma oporów przed dotykaniem innego faceta, zlizaniem jego spermy z cipki żony itp. Ale faceci mnie nie podniecają, nie oglądam się za nimi na ulicy, nie mam ochoty na bliższe relacje emocjonalne itd. To się nazywa chyba heteroflexible ( czy jakoś tak po angielsku ).

                Ale jak ci dobrze Zebraa napisała, jak nie spróbujesz nie będziesz wiedział co cię kreci a co nie.

                Po za tym młody jesteś i Twoja seksualność jeszcze ewaluuje.

                Skomentuj

                • jezebel
                  Emerytowany Pornograf

                  Zboczucha
                  • May 2006
                  • 3667

                  #9
                  Straszne lanie wody w kółko o tym samym.

                  Z moich doświadczeń wynika, że tego rodzaju fantazje najlepiej spełnia się spontanicznie. Jeśli nie są one zwyczajnym zbiegiem wydarzeń, to mocno tracą na uroku. Nastolatki i osoby powiedzmy w wieku studenckim, mają ogrom możliwości w postaci imprez, na których alkohol i bardzo zróżnicowane towarzystwo, tworzą sprzyjające okoliczności. Szukanie tego rodzaju par, a w szczególności za pieniądze, jest jakieś .... nie wiem sama... sztuczne? pozbawione pieprzyku? Na Twoim miejscu nie pozbawiałabym się szansy zaaranżowania tego rodzaju sytuacji w bardziej naturalny sposób. O jednym natomiast należy pamiętać - nie zawsze to co nas podnieca a rozgrywa się w umyśle i na ekranie, może mieć przełożenie na real.
                  Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                  Skomentuj

                  • argasz
                    Świętoszek
                    • Mar 2014
                    • 34

                    #10
                    Na wszystkich forach to lanie wody, bo wszystko co dotyczy seksu już dawno człowiek wymyślił i przetestował

                    Ale ten sam seks przedłuża nasz gatunek więc ciągle rodzą się nowi ciekawi tego co już doświadczali starożytni.
                    Nawiasem mówiąc, jeszcze nigdy w historii ludzkości nie było tyle zakazów w sferze seksualności człowieka co teraz.

                    Ale ciągnąc temat:
                    Jezebel - studia to studia, niezależność to niezależność, ale w życiu bywają bardziej złożone relacje.

                    Skomentuj

                    • jezebel
                      Emerytowany Pornograf

                      Zboczucha
                      • May 2006
                      • 3667

                      #11
                      Napisał argasz
                      Nawiasem mówiąc, jeszcze nigdy w historii ludzkości nie było tyle zakazów w sferze seksualności człowieka co teraz.
                      Rozwiń myśl.

                      Argasz, proszę nie pierdziel, że jest coś mega złożonego w pierwszym kontakcie o podtekście seksualnym. Ja nie mówię o budowaniu przyszłości w bigamicznym związku zorientowanym na życie w trójkącie, tylko o frywolnych i luźnych relacjach.

                      Te bardziej złożone relacje pozostawmy za drzwiami, gdy decydujemy się na miłość w trójkącie, która to miłość ma być wyłącznie spełnieniem seksualnych fantazji.
                      Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                      Skomentuj

                      • fiutomanka
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Jul 2011
                        • 208

                        #12
                        Co wy chcecie od chłopaka. Mnie się bardzo podoba, że tak szczegółowo opisał, jak się czuł próbując realizować swoją fantazję. Nie rozumiem tego waszego kultu "wiedzenia, czego się chce". Nie można mieć wątpliwości, nie można czuć się ambiwalentnie. W rzeczywistości sami też nie jesteście zerojedynkowi, tylko tak udajecie.

                        Dla mnie ten opis autora wątku jest ciekawy, bo mam czasem podobne fantazje, ale zawsze zastanawiam się, jakie mogą się pojawić przeszkody praktyczne. Dla mnie np. dużą przeszkodą byłoby, że umówione przez internet osoby w rzeczywistości nie do końca tak mnie podniecają, jak ich wyidealizowany obraz.

                        Padło stwierdzenie, że najlepiej udają się takie przygody, gdy są spontaniczne, podczas imprez itp. Ale co mają zrobić ludzie, którzy są już po studiach i nie mają takich spontanicznych okazji?

                        Skomentuj

                        • anielska30
                          Świntuszek
                          • Aug 2015
                          • 54

                          #13
                          JA też mam taka fantazję..czasem mi się sni trójkąt i rano jak wstaję to jestem taka pobudzona że ...oj oj. Ale też chciałabym, ale zawsze jak by miało do czegoś dojść rezygnuje z takiego spotkania...chiałabym ale zawsze mam jakieś "ale". Zawsze mam wizje że faceci szukają szczupłych kobiet, a nie takich jak ja.. i właśnie dlatego rezygnuję...zdarza mi się nawet sporzec a jakiegś faceta w autobusie i miec a niego chęć... albo mam myśli że musi świetnie całować bo ma piękne usta
                          jestem anielska, ale diabła mam w sobie

                          Skomentuj

                          • elumar
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • Jan 2015
                            • 289

                            #14
                            Anielska - przede wszystkim to szukają chętnych i aktywnych.
                            Idealna figura ma mniejsze znaczenie. Przecież nie wszyscy faceci wyglądają jak Apollo .

                            Znam parkę która bawi się w takie rzeczy to wiem co mówię.
                            Najniżej upadło społeczeństwo, które w milczeniu wysłuc***e jak jawni dranie prawią mu kazania o moralności.

                            Skomentuj

                            • jai
                              Świętoszek
                              • Oct 2015
                              • 13

                              #15
                              Napisał fiutomanka

                              Padło stwierdzenie, że najlepiej udają się takie przygody, gdy są spontaniczne, podczas imprez itp. Ale co mają zrobić ludzie, którzy są już po studiach i nie mają takich spontanicznych okazji?
                              Otóż to! My z mężem nigdy nie byliśmy typem imprezowiczów, nawet na studiach, więc być może wiele nas ominęło. A trójkątu z kobietą lub swingu z inną parą chętnie byśmy spróbowali, przynajmniej raz. Okazje jednak jakoś się nie nadarzają.

                              Skomentuj

                              Working...