W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy Wasz partner/ka jest również przyjacielem/ółką?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • padme
    Erotoman
    • Mar 2006
    • 666

    Czy Wasz partner/ka jest również przyjacielem/ółką?

    Czy między wami [ty + partner/ty + partnerka] jest przyjaźń?
    Ale taka bezgraniczna.
    Czy możecie powiedzieć swojemu partnerowi/partnerce wszystko?
    Czy nie macie tajemnic?
    Czy on/ona wie o was wszystko?

    ja tam mam (przynajmniej z jednej strony - on wie wszystko i ufam mu jak nikomu na świecie (szczególnie teraz))
    "Wyjmij także gałki oczne, bo wybuchną podczas pieczenia - użyj do tego noża do grejpfrutów i nożyczek."
  • rozporek
    Seksualnie Niewyżyty
    • Oct 2005
    • 335

    #2
    Czy między wami [ty + partner/ty + partnerka] jest przyjaźń?

    No ba.. Miłość to taka przyjaźń na sterydach jakby..

    Ale taka bezgraniczna.

    No, a jak! Jak kochać to nie na 97% ale w 100% .

    Czy możecie powiedzieć swojemu partnerowi/partnerce wszystko?

    Tak i wszystko sobie mówimy.

    Czy nie macie tajemnic?

    Nie. Gadamy nawet o najbardziej intymnych, często paskudnych sprawach .

    Czy on/ona wie o was wszystko?

    Ciężko komuś opowiedzieć całe swoje życie sekunda po sekundzie, ale z tych ważniejszych kwestii - z pewnością tak .
    <Flora> potrzebuję jakiejś porady dotyczącej mężczyzn... pomożecie?
    <Shadowdean> Połykaj

    Skomentuj

    • LellyDivera
      Seksualnie Niewyżyty
      • May 2006
      • 291

      #3
      Napisał padme
      Czy między wami [ty + partner/ty + partnerka] jest przyjaźń?
      Ale taka bezgraniczna.
      Czy możecie powiedzieć swojemu partnerowi/partnerce wszystko?
      Czy nie macie tajemnic?
      Czy on/ona wie o was wszystko?

      ja tam mam (przynajmniej z jednej strony - on wie wszystko i ufam mu jak nikomu na świecie (szczególnie teraz))
      1. nie
      2. nie
      3. mam mnóstwo tajemnic
      4. znamy się 14 lat, a on nie zna mnie nawet w 20%

      Skomentuj

      • Belleteyn
        Emerytowany PornoGraf
        • Oct 2005
        • 2737

        #4
        C
        zy między wami [ty + partner/ty + partnerka] jest przyjaźń?
        Ale taka bezgraniczna.
        Bezgraniczna? Chyba taK.
        Czy możecie powiedzieć swojemu partnerowi/partnerce wszystko?
        Moim zdaniem o pewnych rzeczach, szczególnie z przeszłości nie powinno się opowiadac(np. wdawac wdaleko posuniete sczegoly). Nie żebym coś ukrywała czy miała tajemnice, ale po co drażnic partnera.
        Czy nie macie tajemnic?
        Chyba nie.
        Czy on/ona wie o was wszystko?
        Ciężko komuś opowiedzieć całe swoje życie sekunda po sekundzie, ale z tych ważniejszych kwestii - z pewnością tak .
        I pod tym się podpiszę.

        No pain, no gain.

        Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą...

        Skomentuj

        • a-fly-woman
          Emerytowany Pornograf
          • Apr 2005
          • 1196

          #5
          Mój ex wiedział o mnie wszystko, każdy szczegół z mojego życia (ale to pewnie dlatego, że razem się wychowaliśmy). Z moim obecnym facetem sprawa wygląda nieco inaczej. Nie mówię mu na przykład o wielu wydarzeniach z mojej przeszłości, gdyż jego drażnią opowieści o moim ex - jest większą częścią mojego życia i moja przeszłość to właśnie ja + on. Poza tym nie mam przed P. żadnych tajemnic.
          A jeśli chodzi o przyjaźń to myślę, że trzeba zjeść razem przysłowiową beczkę soli, żeby nazwać kogoś przyjacielem. A my jednak za krótko się znamy.
          Szlachetny człowiek wymaga od siebie. Prostak - od innych.

          Skomentuj

          • Nick Nicksonn
            Ocieracz
            • Sep 2006
            • 136

            #6
            Partnerka, która jest jednocześnia taką prawdziwą przyjaciółką to skarb... Poszczęściło mi się tutaj... Praktycznie nie mamy przed sobą tajemnic, jedno wie w sumie wszystko o drugim.
            Jedyna rzecz którą zachowuję dla siebie do doświadczenia seksualne z poprzednimi partnerkami, nie mam ochoty tego "wywlekać"
            Powodzenie u kobiet ma ten, kto potrafi się bez nich obejść..

            Skomentuj

            • lewy_87
              Seksualnie Niewyżyty
              • Sep 2005
              • 242

              #7
              kurde.... a ja osobiscei jestem za tym by wszystkiego jednak nie mowic by miec ta nutke tajemniczosci bo jak ktos o kims wszystko wie.... i sie spotykaja codziennie.... to wszystko prowadzi do znudzenia sie soba

              ps. autopsja

              Skomentuj

              • Czarodziejka
                Perwers
                • Sep 2005
                • 963

                #8
                mój facet zna mnie najlepiej pod słońcem, a to się równa temu, że wie o mnie wszystko, wszystko.

                Skomentuj

                • bruk tejlor
                  Perwers
                  • Feb 2006
                  • 825

                  #9
                  chcialabym zeby tak bylo i zeby on w koncu mi tak naprawde zaufal a wiem ze u niego to jest strasznie ciezka sprawa.. wiec nie naciskam tylko nad tym pracuje.

                  Skomentuj

                  • bigskizo
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Jan 2006
                    • 226

                    #10
                    Moja była partnerka była dla mnie przyjaciółką, nie wierze w coś takiego jak przyjaźń ale tak ludzie nazywają relacje jakie były między nami. Zero tajemnic, no chyba ze ktos o cos nie pytał z przeszlosci, w koncu nie cała przeszlosc jest wazna tylko to co jest teraz i co bedzie. Kiedy nie jestesmy ze soba, mialem troche oporow przed kontaktami przed "przyjaznia" , zwierzaniem sie itp. na chwile obecna traktuje ja jak zwyklego szarego czlowieka bo troche teraz sie przejechalem ... ale najogolniej mowiac z mojej strony w kazdym zwiazku pelen angaz szczerosc tolerancja"ograniczona" i co tam jeszcze mozna sobie wymyslec

                    Skomentuj

                    • Ania86
                      Banned
                      • Apr 2006
                      • 78

                      #11
                      Czy między wami [ty + partner/ty + partnerka] jest przyjaźń?
                      Tak
                      Ale taka bezgraniczna.
                      Tak
                      Czy możecie powiedzieć swojemu partnerowi/partnerce wszystko?
                      Tak
                      Czy nie macie tajemnic?
                      Raczej nie
                      Czy on/ona wie o was wszystko?
                      Ja sama nie wiem o sobie wszystkiego


                      Dla mnie przyjaźń jest podstawą trwałego związku.

                      Skomentuj

                      • winniethepooh
                        Świntuszek
                        • Aug 2006
                        • 52

                        #12
                        Napisał padme
                        Czy między wami [ty + partner/ty + partnerka] jest przyjaźń?
                        Nie wiem

                        Napisał padme
                        Ale taka bezgraniczna.
                        Patrz wyżej

                        Napisał padme
                        Czy możecie powiedzieć swojemu partnerowi/partnerce wszystko?
                        Wydaje mi się, że tak. Kiedyś powiedziałem jej o swoich fantazjach. To był bardzo dawno. Powiedziała Nie. Do tematu nie wracam

                        Napisał padme
                        Czy nie macie tajemnic?
                        Mam. Nie wie, że przeglądam BT. I parę takich. Natomiast nie ukrywam niczego czego mógłbym się potem wstydzić. Widziały gały co brały.

                        Napisał padme
                        Czy on/ona wie o was wszystko?
                        O mnie tak. Ja o niej teoretycznie też. Ale nie wydaje mi się. Coś mi śmierdzi.

                        Skomentuj

                        Working...