Siderodromofilia

[benalapril]

Witam,

to moj pierwszy post wiec moze nie miec ni ladu ni skladu.

Chodzi mi o perwersje seksualna okreslana jako siderodromofilia. Mianowicie, czy jezdzicie pociagami ze swoimi partnerami wlasnie w tym celu?? a moze szukacie wrazen z nieznajomymi?

[Abegan]

Hm... dziwne to trochę. Żeby specjalnie (z podniecenia) jeździć pociągiem aby uprawiać seks? Chyba nie rozumiem...

Fakt, że podniecające jest samo ryzyko, że ktoś nagle wejdzie "sprawdzić bilety czy coś" i przyłapie na małym seksiku Ale do tego pociąg nie jest potrzebny, jak dla mnie.

Co do seksu z nieznajomą w pociągu - nie przyjmuje czegoś takiego osobiście. Kojarzy mi się z podrywem w klubie dyskotekowym - tylko w celu "wyruchania". Płytkie.

[evika]

Mnie sie zdarzyło pare razy w pociagu, ale była to raczej smutna (no, moze nie do końca) konieczność, niz potrzeba. Wole zaciszne, bezpieczne miejsca.

[LazyWriter]

Nie uprawialem do tej pory seksu w pociagu. Mysl o tym, takoz mnie specjalnie nie kreci. Ocenie post factum

[C.O.Para]

A no zdarzylo sie i w pociagu, ale specjalnie jakos nie krecilo mnie miejsce, wazna byla osoba-eh!!