od momentu sciagniecia majtek do przekrecenia sie na drugi bok w celu rozpoczecia drzemki, to zazwyczaj ok 20 min. Jak zadlugo, to laska piszczy, ze juz ja wszystko boli i ociera, wiec 20in to takie optimum
Czas trwania stosunku?
Collapse
X
-
-
Kiedy jestem trzezwa to preferuje takie 10-15minutowe bo po orgazmie juz mi sie zwyczajnie nie chce. No chyba ze seks nastepuje po dluzszym czasie to po krotkim odpoczynku robimt powtorke. Po uzywkach cala noc to maloSkomentuj
-
Zwykle 40 minut minimum a jak sie nie spieszy to dluzej. Nie liczac szybkich numerkow w nietypowych miejscach.Uważaj o czym marzysz bo sie spełni i bedzie przerąbaneSkomentuj
-
Istnieja statystyki. Srednia to 11 minut. Miziac mozna sie nawet tydzien ale chyba nie o tym mowimy.Skomentuj
-
Spoko, ja jestem z tych, co poniżej statystyk, więc musi być ktoś od zawyżaniaSkomentuj
-
-
-
To zależy od atmosfery, również pewne "gadżety" mają wpływ na długość stosunku, są takie które go przedłużają a również takie, które wręcz znacznie go skracają. Sprawdzaliśmy z partnerką kilka takich rzeczy, zamawialiśmy w internecie w różnych sexshopach jak np ..... bo mimo naszej śmiałości do mówienia o tych sprawach wizyta w stacjonarnym sexshopie była by nieco krempująca. Generalnie to te 15-25 minut to norma nie wliczając gry wstępnej.Skomentuj
-
Jest taki tekscik. Wpuszcze go choc po nim wszyscy znajomi i znajome mnie rozpoznaja.
Ale moze nie...
- Czemu Pan Bog wymyslił orgazm?
-Zeby wiedziec kiedy przestac.
- A czemu ten paskudny okres?
- Zeby bylo kiedy porozmawiac.
---Skomentuj
-
Mozesz dodac jeszcze romantyczny wieczor w knajpie i wyjdzie 8 godzin.
O tym mowimy?
Bo sie pogubilem...Skomentuj
-
-
Skomentuj