Dziewica lubi anal

[gwerty]

witam. mam takie pytanie. jestem z dziewczyna juz dlugi czas. jest dziewica, wspólzyjemy wylacznie analnie, bo chce zachowac dziewictwo do slubu. na poczatku bylo super ale wydaje mi sie to super bo nie kazda lubi anal, a sama to zaproponowala. ale zaczyna mi sie to wydawac coraz bardziej dziwne, ze dziewica i wogole a analnie jest niewyzyta, pierwszy raz sie z czyms takim spotykam. mial ktos podobna sytacje

[Gayka]

Wg mnie chęć zachowania cnoty do ślubu w większości przypadków spowodowana jest wiarą. Jeśli i ona kieruje się tym samym, to powiedz jej, że bzykając się analnie i tak grzeszy ;> Druga opcja, to że nie jest Ciebie pewna i w razie rozstania i poznania innego chce, by ten myślał, że nikomu wcześniej się nie oddała ;]
Ile macie lat?

[swawolna_n]

Obrzydza mnie hipokryzja, wstydziłabym się zadawać z kimś takim. Porozmawiajcie jak rozumni ludzie ze sobą i skończcie tę szopkę.

[eroticon]

Taka z niej dziewica, jak z mysiej dupy wór na mąkę...
No, chyba że jest muzułmanką (a w szczególności Turczynką )

[Jacenty]

Jeśli czyniąc tak kieruje się względami religijnymi, to cholerna z niej hipokrytka. I co? Po ewentualnym ślubie z Tobą rozłoży nogi i powie: patrz, jesteś moim pierwszym, zachowałam cnotę dla Ciebie? Litości!
Albo jest się gotowym na współżycie, ze wszystkimi jego konsekwencjami, albo wogóle się za to nie bierze.

[Xenon]

Hipokryzja jak stąd do Watykanu. Nie wie, że wg tamtejszych wytycznych seks analny to większy grzech, bo nie prowadzi do zajścia w ciążę?

[red_painterka]

To chyba oczywiste, że dziewictwo to synonim fałdu błody śluzowej, nie wiecie??? A wy od razu, że hipokryzja

[Zagubiona]

Ehh ależ mnie krew jasna zalała... co za hipokryzja, sorry za wulgarność, ale w dupę to można dawać i zostaje się nadal "dziewicą", bo błony nie ma?
No nie rozumiem takich ludzi, jeżeli ona uważa się za dziewicę, no to "z Bogiem".

[Gibson69]

Ja mialem delikatnie inna sytuacje. Moja ex oddawala mi sie "normalnie" ale gdy chcialem blowjoba to wpychala mi pisiora w pupsztala a gdy ją poznałem była dziewicą... weird ;p

[iceberg]

Ehh ależ mnie krew jasna zalała... co za hipokryzja, sorry za wulgarność, ale w dupę to można dawać i zostaje się nadal "dziewicą", bo błony nie ma?
No nie rozumiem takich ludzi, jeżeli ona uważa się za dziewicę, no to "z Bogiem".

Popieram, w sumie dziewictwo to stan umysłu a nie obecność takiego czy innego skrawka skóry w pewnym miejscu... ciekawe czy dziewczyny które straciły tak pojmowane "dziewictwo" przy aplikacji tamponu zrobiły mu potem zdjęcie i noszą je przy sobie wzdychając jak do ukochanego ....

[Hagath]

Tak jak wspomnieli poprzednicy, określenie "dziewica" pasuje tu jak pięść do nosa. W dziewictwie do ślubu chodzi o to, by pierwszy kontakt seksualny mieć z mężem, więc to jej zachowywanie błonki absolutnie niczemu nie służy i jest bez sensu, bo kontakty to ona ma za sobą bardzo bujne.
Jeśli chcesz tylko pobzykać sezonowo, to droga wolna, ale tworzenia z nią poważnego związku nie polecam, bo jak przekaże geny inteligencji dzieciom, to będzie armageddon.

[Gibson69]

Ty a weź jej wkręć, że to właśnie przez pupe jest zapłodnienie ciekawe jak zareaguje

[gryzzlu]

Ciekawa musiała by być jej reakcja

[Gibson69]

Powiedz: "Kochanie! ale wtopa :/ ostatnio rozmawiałem z moim dobrym kolegą i powiedział mi że wpadł! :/ No to ja na to, było się zabezpieczać :-) Na co on rzekł: Ale ja uprawiałem z nią tylko analny sex :/ Kumasz? jaka wtopa, wszyscy mowili, ze kobieta tak nie może zajść "

Humorek dopisuje cały dzień

[iceberg]

dajcie spokój... potem dziewczę jeszcze nas...a na test ciążowy żeby to sprawdzić
Dziewczyna ma tyle wspólnego z dziewicą..... e nie nie będę się wyrażał, szanuję na tyle moderatorów żeby im pracy nie dodawać...