Jacy w łóżku są ludzie, których mijacie na ulicy

[Bambiii]

Raczej o tym nie myślę, bo większość ludzi, których mijam na ulicy jest tak brzydka i zaniedbana, że kijem bym nie tknęła.

[szych]

to gdzie Ty mieszkasz?

[Mrau2]

Pewnie w Mielnie.

[czarna chmura]

- Loczu, te zobacz, a tamta? Obciaga?
- Obciaga.
- A skad ty to wszystko wiesz?
- Gebe ma, znaczy - obciaga.'

Mistrz!!!!

[Lex31]

Bywa, bywa - to chyba normalne - na przykład rozmawiając z kobietami, patrząc im na usta, wizualizuję sobie jak się układają na kutasie. Ładnie? Nie ładnie? Ma wytrzeszcz przy głębokim gardle? Zębami nie zawadza? Takie tam standardowe myśli.

[Padre_Vader]

patrząc im na usta

Sorki, tak mi się skojarzyło :-)

Patrz mnie na usta

[Czacza83]

Obcy ludzie to jedno, ale ludzie z którymi się widzimy na codzień. Jacyś znajomi, przedszkolanka syna, ładna mama spotkana w szatni, klientka z warsztatu, pani ze sklepu w którym jestem codziennie, prowadząca zajęcia (studiuję sobie ). Czy mają temperament kłody, czy raczej weekendy spędzają na ostrym BDSM. Czy pani przedszkolanka robi loda z połykiem, czy pani z Żabki lubi anal. Taaak, często się zastanawiam.

[elumar]

W stosunku do przypadkowych osób nie mam takich myśli.
Musi mi dziewczyna wpaść w oko, i nie chodzi o wygląd zewnętrzny, musi mieć to coś, co sprawi że zacznę myśleć o niej w taki a nie inny sposób.

[Skinheads_Front]

Generalnie, kiedy widzę śliczną dziewczynę o zamyślonej, wrażliwej, niebanalnej twarzy.
Wtedy z reguły się zastanawiam, czy lubi ruchać się w dupę.

Mam podobnie

[fransuan]

też mam podobnie...
u mnie na dzielnicy stoją ostatnio dwie panie(jedna starsza a druga młoda) Jechowe.Właśnie ta młoda, jak jest ciepło to ładnie jest ubrana, znaczy tak elegancko-bluzeczka jakaś jasna i spódniczka.Zawsze jak je mijam to zastanawiam się jaką ma bieliznę ta młoda i jaka jest w łóżku. Ostatnio rozmawiały z kimś i stała tyłem...i zastanawiałem się, czy lubi w tyłek, czy Jechowi mogą tak?

[Baldur]

Gdy mijam na ulicy ładną dziewczynę to staram się nawiązać kontakt wzrokowy, uśmiechnąć się do niej. Zazwyczaj się udaje - niektóre po chwili spuszczają wzrok, inne patrzą się prosto w oczy dopóki się nie miniemy. Taki kilkusekundowy flirt bardzo poprawia mi humor c:
Zastanawiam się potem jaki kobieta może mieć temperament, czy jest spełniona, czy może pragnie przelotnego romansu. Zdecydowanie lubię takie gdybanie

[brunecia]

Gdy mijam na ulicy ładną dziewczynę to staram się nawiązać kontakt wzrokowy, uśmiechnąć się do niej. Zazwyczaj się udaje - niektóre po chwili spuszczają wzrok, inne patrzą się prosto w oczy dopóki się nie miniemy. Taki kilkusekundowy flirt bardzo poprawia mi humor c:
Zastanawiam się potem jaki kobieta może mieć temperament, czy jest spełniona, czy może pragnie przelotnego romansu. Zdecydowanie lubię takie gdybanie

Z tym patrzeniem sobie w oczy, to lubię jak stanę na światłach i zerknę do auta obok, jak jest jakiś fajny facet to uśmiech, puszczenie oczka i odwracam buzię do przedniej szyby. Ale zastanwiam kiedy odwzajemni uśmiech czy jest typem dominującego pana, czy może on liczy na dominę w łózku. Ot skrzyżowaniowe dywagacje

[Nolaan_2.0]

Czasem się zdarza taksować mijane panny i zastanawiać się jakie są. Po ruchach, wyrazie twarzy, spojrzeniu, tym jak się noszą... Taki odruch

[roksana_p]

Jak widzę na ulicy parę, to mi czasami takie myśli przychodzą jak się bzykają, czy mu obciąga, czy ładnie się wypina czy tylko "po bożemu" daje itd

Mam tak samo jak Ty.

[OwIeCzKa]

Generalnie, kiedy widzę śliczną dziewczynę o zamyślonej, wrażliwej, niebanalnej twarzy.
Wtedy z reguły się zastanawiam, czy lubi ruchać się w dupę.

Nie myślę o seksie idąc na ulicy hehe Widocznie jestem zaspokojona
Ale rzeczywiście widok uroczej ( jak ja) Dziewczyny, delikatnej i ślicznej ( też jak ja) nasuwa mi pewne myśl.
Np że mój mąż by ją porządnie zerznal, tak, że by się poplakala. Musiała by mu obciagac ( a nie mam łatwo) a ja bym jej głowę dociskala. A jakby jej włozyl w tą małą dupke swojego grubego kutasa, to bym ją glaskala i pocieszala.
Tak czasami sobie pomyślę