Podoba mi się dziewczyna, ale moim znajomym już nie... co robić?

[zakompleksiony]

Coś w tym jest że przez kobietę samo zło ... wojny wybuchają, i przyjaźnie się rozpadają

[brrruno]

prosto acz treściwie:
Ci, którzy się z czegoś takiego śmieją to frajerzy
A Ty powinieneś się zastanowić, czy Twoi kumple Ci powiedzą, że Cie kochają kiedy będziesz tego potrzebował.

[Centurion]

Powiem jedno (z autopsji),wal kumpli oni wkoncu zrozumieja(głupi sa niech dojrzeja),a jak CI na niej zalezy to bedziesz naprawde szczesliwy.Ja tak miałem najpierw wszyscy mi mówili ze nie moge z nia byc cos tam,potem jak byłem to mącili miedzy nami i wogle ale jakos przeszlismy ten okres na poczatku a teraz jestesmy cały czas razem,bardzo szczesliwi od 8miesiecy.Kumple dali wkoncu spokoj nie wtracaja sie,co prawda ochłodzily sie moje stosunki z nimi i to bardzo,no ale kocham ja i tylko na niej mi zalezy

[curious]

Matko Bosko, toż to temat sprzed dwóch lat! Myślę, ze koleś już zdążył sobie poradzić

[Raine]

Brawa dla tej Pani!
Zamykam