Zdrada kontrolowana - seks z czarnoskórym

[Siarczan_Potasu]

ma_petite sporo panienek zaliczają? Młode, stare, singielki, w związkach?
Jak myślisz, co powoduje, że panienki wyżej cenią czarnych od białych (oprócz tego co wymieniłaś) i co powoduje, że tak szybko im wchodzą do łóżka?
Jaki jest to typ kobiet? Sporo studentek?

[ma_petite]

ma_petite sporo panienek zaliczają? Młode, stare, singielki, w związkach?
Jak myślisz, co powoduje, że panienki wyżej cenią czarnych od białych (oprócz tego co wymieniłaś) i co powoduje, że tak szybko im wchodzą do łóżka?
Jaki jest to typ kobiet? Sporo studentek?

Wiesz co, ja mówię, że środowisko taneczne pełne jest takich młodych-starych kobiet. To najczęściej dziewuchy koło 30-stki, które zachowują się jak 16-latki, z pełnią infantylności i... potrzeby przytulania. I na festiwalach to wychodzi. Dużo ludzi, duszno, ocieractwo, hormony zaczynają robić swoje i bam - wokół czarnoskórych momentalnie jest tłum.
Ale co konkretnie nimi powoduje - nie wiem. Jak tylko zaczynam drążyć temat wychodzi moje sarkastyczne nastawienie i niechętnie się muszelki otwierają.
Mogę tylko przyznać, że wśród Polek, Ukrainek, Białorusinek, jest pogrom, więc tak - sporo łomoczą. Kończąc tym samym niejednokrotnie związki kilkuletnie.

[Siarczan_Potasu]

Kończą te związki i wchodzą w relację z tymi panienkami czy po prosty faceci dowiadują się o zdradzie? Jeżeli to drugie to kobiety naprawdę są w stanie poświęcić wszystko dla nocy z murzynem? To jakiś żart?

Któraś zapewne pękła i powiedziała coś więcej.

Jeszcze inna sprawa. Przecież to widać, że gościa otacza wianuszek kobiet. Panienki rywalizują ze sobą chwaląc się później, że były z murzynem? Nie odstrasza je konkurencja i ryzyko z tym związane (choroby, krótka przygoda, zdrady w przypadku jakichś związków z czarnym)? Muszą być świadome, że oni sporo zaliczają.

[ma_petite]

Znam tylko jeden związek z czarnoskórym, który trwa do dziś, ale to tylko dlatego, że kobita się wściekła i porządnie gościa za dupę złapała, terytorium oznaczyła. Nie wolno mu odejść.
A w całej reszcie przypadków chodzi wyłącznie o romantyczną przygodę na tyłach tańcowni. Tak, kobiety dla czarnej pałki są w stanie zaryzykować wiele.

Taki facet jest swoistym "trofeum". Jedziesz na festiwal, what happens in vegas stays in vegas.

Ale do czego zmierzam - czarnoskórzy w moim środowisku to nie banda oszołomów, która potoczyła się z drzewa razem z bananami. To goście, którzy doskonale wiedzą i widzą, jak kobiety na nich reagują i korzystają z tego. Pachną, dobrze się poruszają, świetnie prowadzą w tańcu, są szarmanccy, uwodzicielscy, śmiali. To i zbierają żniwo.

[Siarczan_Potasu]

Jedna drugiej poleca? Biali faceci to widzą i przymykają oczy? Czy to są festiwale z cyklu "jedziemy się pobzykać, nieważne kto z kim, w jakich konfiguracjach i ile razy"?

Pytam, ponieważ to bardzo dużo mówi o psychice kobiet. Zauważyłem, że udana relacja z Polką wymaga ograniczenia kontaktów z obcokrajowcami i przede wszystkim murzynami, bo wolna ręka skutkuje, prędzej lub później, przyprawionymi rogami z egzotycznymi panami.

[ma_petite]

To nie wolna ręka przyczynia się do zdrady, tylko pustka we łbie.

[Siarczan_Potasu]

Skuteczność murzyna na takim festiwalu? Kilka panienek na dzień obracają?

Co o tym sądzą Twoi biali znajomi tancerze i koledzy?

[ma_petite]

Skuteczność murzyna na takim festiwalu? Kilka panienek na dzień obracają?

Co o tym sądzą Twoi biali znajomi tancerze i koledzy?

Nie wiem, nie pytałam o statystyki. Dlaczego tak bardzo Cię to interesuje?

Ile ludzi, tyle opinii. W większości pozostaje niesmak, ale ogólnie panuje atmosfera nie przypierniczania się do niczyich wyborów.

[Shibu]

A mnie dziwi ten rzekomy kult, może i faktycznie taki jest ale od 90% kobiet słyszę, że nigdy by nie poszły do łóżka z ciemnoskorym bo są ble. Ci przyjeżdżający do Pl są najczęściej z Afryki, niezmieszani genetycznie z białą rasa i wyglądają niezbyt ładnie. Ci ze Stanów np często są za****sci. Ale mam na myśli bardziej takich jak mulaci lub o takiej urodzie, skóra o ładnym odcieniu a nie czarna prawie, rysy twarzy ładne,bez wielkich war i szerokich nozdrzy, do tego ładne umieśnione gładkie ciało i niejeden biały się chowa. Ale takich ciach ja tu nie widuje

[ma_petite]

A mnie dziwi ten rzekomy kult, może i faktycznie taki jest ale od 90% kobiet słyszę, że nigdy by nie poszły do łóżka z ciemnoskorym bo są ble. Ci przyjeżdżający do Pl są najczęściej z Afryki, niezmieszani genetycznie z białą rasa i wyglądają niezbyt ładnie. Ci ze Stanów np często są za****sci. Ale mam na myśli bardziej takich jak mulaci lub o takiej urodzie, skóra o ładnym odcieniu a nie czarna prawie, rysy twarzy ładne,bez wielkich war i szerokich nozdrzy, do tego ładne umieśnione gładkie ciało i niejeden biały się chowa. Ale takich ciach ja tu nie widuje

Czyli nieatrakcyjny murzyn jest be, ale atrakcyjny murzyn jest spoko?
Hehehe

[Shibu]

Chodzi tylko o to że murzyn murzynowi nierówny, więc nie wiem jak można np twierdzić jak niektórzy potrafią że wyglądają wszyscy jak małpy lub są asekaualni.ja potrafię zauważyć urodę i w Białym i Azjacie i ciemnoskorym. Bo w każdej rasie są osoby atrakcyjne fizycznie. Co do HIV to idąc do łóżka z kimkolwiek obcym ryzykujemy, dlatego trzeba robić to z gumką

[iceberg]

Hmm... dyskusja tu poszła co najmniej dwuwątkowo - temat traktuje o zdradzie kontrolowanej - czyli seksie za wiedzą i zgodą partnera. Fantazją jest mężczyzna czarnoskóry - czyli rodzaj fetyszu.
W takim układzie nie ma żadnego problemu z seksem samym w sobie - bo odbywa się za zgodą partnera, problemem są wahania co do wyboru potencjalnego ruchacza.
I Autorka ma wątpliwości co do zasadności takiego kroku.
A druga część to dywagacje na temat zdrady czyli puszczenia się za plecami partnera - i tylko jest kryterium doboru, najchętniej egzotyka... bo to coś innego, bo ma dużego (chociaż jak pisała Daj_mi z dużym można spotkać też białych).
Jednakże te dwie sytuacje są zgoła odmienne - w pierwszej to partner namawia do takiej zabawy a kobieta ma wątpliwości, w tej drugiej partner nie ma pojęcia jaką zdzirą jest jego kobieta, która mając gdzieś ewentualne konsekwencje oddaje się obcemu.
O ile jestem w stanie zrozumieć pierwszą sytuację to drugiej nie zaakceptuję niezależnie czy byłby to czarny, biały czy nawet zielony...

[Siarczan_Potasu]

Nie wiem, nie pytałam o statystyki. Dlaczego tak bardzo Cię to interesuje?

Ile ludzi, tyle opinii. W większości pozostaje niesmak, ale ogólnie panuje atmosfera nie przypierniczania się do niczyich wyborów.

Jak już wspomniałem w tym temacie bardziej interesuje mnie stanowisko kobiet do podejmowanych przez nie wyborów. Z tego rozumowania można wyciągnąć wnioski dla siebie. Dlatego dziwię się facetom, którzy puszczają swoje kobiety same na wycieczki do ciepłych krajów czy w pełni akceptują ich otwarty stosunek do obcokrajowców. Za dużo widziałem żeby wierzyć w to, że to tylko koledzy.

Wiesz, siedzisz sobie w pubie ze znajomymi i jakaś znajoma zaczyna narzekać na facetów, głosząc przy tym swoje idealne wartości oraz hasła jakie to kobiety są oddane, a faceci źli, po czym ta sama osoba zapomina o wszystkim i traci głowę dla weekendowej znajomości z kolorowym, po czym on kopie ją w dupę, a ona wraca do starej śpiewki.

Ogólnie kobiece teorie i ich "płacz" zaczyna mnie bawić, bo same w tym wszystkim są strasznymi hipokrytkami. Marzą im się wielkie miłości, a podczas dążenia do osiągnięcia tego stanu ze swoim chłopakiem wyjeżdża sobie na festiwal zapominając o wszystkim dla chwilowego uniesienia z murzynem. WTF?

Hmm... dyskusja tu poszła co najmniej dwuwątkowo

Zeszliśmy z tematu, ponieważ wątek festiwalowy zasługuje na kontynuację. Dużo ciekawych wniosków można z niego wyciągnąć. Myślę, że powinno to zainteresować przede wszystkim mężczyzn.

[OwIeCzKa]

Chodzi tylko o to że murzyn murzynowi nierówny, więc nie wiem jak można np twierdzić jak niektórzy potrafią że wyglądają wszyscy jak małpy lub są asekaualni.ja potrafię zauważyć urodę i w Białym i Azjacie i ciemnoskorym. Bo w każdej rasie są osoby atrakcyjne fizycznie. Co do HIV to idąc do łóżka z kimkolwiek obcym ryzykujemy, dlatego trzeba robić to z gumką

Ja widzę urodę tylko w białych mężczyznach . Ciapate i murzyni są dla mnie brzydcy - wszyscy. Nawet wysportiwani. W top model był Andre - fajny chłopak ( cywilizowany, miły) zachowywał się jak biały. Lubiłam go oglądać, ale nie był dla mnie ładny ani pociągający, choć ciało miał greckiego Boga. I choć fizycznie pewnie był bardzo pociągający - moja psychika tego nie czuje. Dla mnie są aseksualni

[ma_petite]

Jak już wspomniałem w tym temacie bardziej interesuje mnie stanowisko kobiet do podejmowanych przez nie wyborów. Z tego rozumowania można wyciągnąć wnioski dla siebie. Dlatego dziwię się facetom, którzy puszczają swoje kobiety same na wycieczki do ciepłych krajów czy w pełni akceptują ich otwarty stosunek do obcokrajowców. Za dużo widziałem żeby wierzyć w to, że to tylko koledzy.

Nie wiem, czy jestem dobrą grupą reprezentatywną. Ja sama jestem aspołeczna i średnio lubię kobiety, a jedyne co potrafię, to obserwować i (nad)interpretować. Moje poglądy są baaaaaaardzo subiektywne i rzadko wyważone.