Hej. Przeglądam forum od dłuższego czasu, ale dopiero teraz mam problem, na który nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi.
Wiem, że temat ten był już kilka razy poruszany na forum, jednak - jak już pisałem - nie uzyskałem odpowiedzi z której byłbym zadowolony.
Jestem z moją aktualną dziewczyną od pół roku. Współżyjemy od jakichś 4 miesięcy. Problem, jak można się domyśleć po tytule, leży w tym, że nie może ona osiągnąć orgazmu. Żadnego.
W okresie dojrzewania ani teraz nie masturbowała się. Nigdy ani razu. Podejrzewam, że w dużej mierze tutaj leży problem, jednak po prostu nie jestem w stanie namówić jej do tego, żeby spróbowała i nauczyła się swojego ciała. Nie chce tego robić, bo jej to nie pociąga i koniec.
Mamy po 20 lat, oboje mieliśmy wcześniej po jednym partnerze. Moja była partnerka nie sprawiała mi w tym względzie większych problemów, natomiast wg mojej aktualnej jej były był tragiczny i nie czerpała z seksu żadnej przyjemności. Mówi, że ze mną jest o wiele lepiej. Widać, że teraz czerpie z seksu dużą przyjemność. Ma częściej ochotę niż ja. Jednak nadal pozostaje ten jeden problem.
Próbowałem doprowadzić ją poprzez stymulowanie łechtaczki palcami, seks oralny, oba powyższe połączone z paluszkami wewnątrz, również stymulowanie jej podczas zwykłego seksu, jednak nie daje to żadnego efektu. Widać, że jest jej bardzo przyjemnie, wije się, jęczy, jednak orgazmu nigdzie nie widać...
Wiem, że najprostszą drogą jest "naucz się siebie, sama się doprowadź, a potem naucz mnie", ale jak już pisałem nie da się jej przekonać do masturbacji. Co jeszcze mógłbym zrobić?
Wiem, że temat ten był już kilka razy poruszany na forum, jednak - jak już pisałem - nie uzyskałem odpowiedzi z której byłbym zadowolony.
Jestem z moją aktualną dziewczyną od pół roku. Współżyjemy od jakichś 4 miesięcy. Problem, jak można się domyśleć po tytule, leży w tym, że nie może ona osiągnąć orgazmu. Żadnego.
W okresie dojrzewania ani teraz nie masturbowała się. Nigdy ani razu. Podejrzewam, że w dużej mierze tutaj leży problem, jednak po prostu nie jestem w stanie namówić jej do tego, żeby spróbowała i nauczyła się swojego ciała. Nie chce tego robić, bo jej to nie pociąga i koniec.
Mamy po 20 lat, oboje mieliśmy wcześniej po jednym partnerze. Moja była partnerka nie sprawiała mi w tym względzie większych problemów, natomiast wg mojej aktualnej jej były był tragiczny i nie czerpała z seksu żadnej przyjemności. Mówi, że ze mną jest o wiele lepiej. Widać, że teraz czerpie z seksu dużą przyjemność. Ma częściej ochotę niż ja. Jednak nadal pozostaje ten jeden problem.
Próbowałem doprowadzić ją poprzez stymulowanie łechtaczki palcami, seks oralny, oba powyższe połączone z paluszkami wewnątrz, również stymulowanie jej podczas zwykłego seksu, jednak nie daje to żadnego efektu. Widać, że jest jej bardzo przyjemnie, wije się, jęczy, jednak orgazmu nigdzie nie widać...
Wiem, że najprostszą drogą jest "naucz się siebie, sama się doprowadź, a potem naucz mnie", ale jak już pisałem nie da się jej przekonać do masturbacji. Co jeszcze mógłbym zrobić?
Skomentuj