W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Walka z nieuczciwym wykonawcą

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Dopefiend
    Seksualnie Niewyżyty
    • Aug 2012
    • 188

    Walka z nieuczciwym wykonawcą

    Cześć,

    ostatnio zleciłem wykonanie na zamówienie szafy w przedpokoju. Wykonanie zleciłem firmie zajmującej się takimi rzeczami.

    Niestety już drugi miesiąc walczę z firmą a szafa wciąż nie skończona. Od początku były problemy; termin zakończenia prac to wg umowy15 czerwca, a zaczęli ten montaż 29.
    Zgodnie z umową pracę wykonawcze miały trwać jeden dzień. Niestety podczas pracy okazało się, że min. jedne drzwi nie pasują.
    Poprawki te miały zostać uwzględnione przy kolejnej umówionej wizycie.
    Niestety od tego czasu 2 razy już ekipa montażowa nie dotarła do mnie. A przez ten czas jak dzwoniłem to właściciel cały czas gadka szmatka, że wszystko będzie ok ,etc.

    Za trzecim razem w tym tyg. przyszedł w końcu facet, który nie wiedział, że nasza szafa jest bez drzwi i założył tylko (niektóre) uchwyty...

    Jak zacząłem dzwonić do właściciela z wyjaśnieniami w sprawie brakujących drzwi to wyłączył telefon...

    No i do dnia dzisiejszego szafa jest bez drzwi i brakuje jej części uchwytów...

    Sprawa finansowa wygląda tak: 1000 PLN zaliczki wpłaciłem przy spisywaniu umowy. Kolejne 2700 wpłaciłem w dniu montażu przed rozpoczęciem prac (zgodnie z umową).
    Ostatnie 300 miałem zapłacić po odbiorze prac, no ale nie odebrałem prac i 300 nie zapłaciłem.

    Pytanie: czy jest jakiś sposób by wyegzekwować dokończenie pracy przez wykonawcę?

    Pytam o jakieś sensowne rozwiązanie; akcje typu Godfather nie wchodzą w grę - nie mam takich powiązań , a sąd to pewnie w polskich realiach strata czasu i pieniędzy...
  • Padre_Vader
    Gwiazdka Porno
    • May 2009
    • 2321

    #2
    Trochę żeś niepoważny, że wpłaciłeś 3700zł przed jakimkolwiek rozpoczęciem pracy, a tylko 300 sobie zostawiłeś na koniec. Wykonawca Cię wyruchał i tyle.
    Rozumiem, że umowę masz spisaną, bo niby jest o niej mowa, ale nie wynika to z posta. Czy tylko ustna? Tak czy siak mają zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego, bo to umowa cywilno-prawna. Ja bym najpierw napisał do firmy wezwanie do dokończenia prac i wywiązania się z zawartej umowy i dołączył reklamację za wykonaną usługę. Jak facet nie zareaguje to do sądu. 4 tysiące za szafę to dużo, żeby ot tak odpuścić.
    Koniecznie też weź za to rachunek. Niech przynajmniej podatek od tych 4 tysięcy zapłaci i nie ma wszystkiego w kieszeni.
    Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

    Skomentuj

    • anduk
      Koci administrator
      • Jan 2007
      • 3900

      #3
      Zapłaciłeś 93% sumy zanim cokolwiek zaczęło się dziać, masakra Bombarduj telefonami/listami, wyślij wezwanie przed sądowe, strasz zusem, skarbówką, inspekcją pracy jak nie pomoże to zgłoś, że nie dostałeś faktury/paragonu a pracownik przy montażu rozbił sobie młotkiem palec
      If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

      Skomentuj

      • Cicho_sza
        Erotoman
        • Apr 2012
        • 668

        #4
        Napisał anduk
        strasz zusem, skarbówką, inspekcją pracy
        Nie postraszy, bo gościu nie odbiera telefonu
        Zostaje droga listowna, oficjalna. A tym sposobem nie radzę przesyłać żadnych pogróżek

        A masz jakąś umowę z nim podpisaną? Pewnie nie, bo w takich sytuacjach raczej nie myśli się o umowie - wiem po sobie.

        Hmm... w sumie to możesz przespacerować się do gościa i porozmawiać, a raczej wykrzyczeć czego chcesz - i dodać od siebie, że zrobisz mu czarny PR wśród znajomych i nieznajomych. Wcześniej możesz w necie nagłaśniać jego szachrajstwa. Teraz kiedy prawie każdy ma dostęp do neta, jakiekolwiek negatywne informacje mogą być zabójcze.
        Jestem śliczna, higieniczna, przy tym silna niczym tur
        Rozkoc***ę w sobie chłopców, za mną poszliby pod mur
        Bo jestem sprytna i wybitna
        Romantyczna także jesteś jak chłopięcy chór.

        Skomentuj

        • Padre_Vader
          Gwiazdka Porno
          • May 2009
          • 2321

          #5
          Cicho_sza jest różnica między pogróżkami, a wskazaniem swoich dalszych działań. Ja kiedy trafia mi się jakaś sprawa, która wymaga takiego nacisku dodaję zawsze w oficjalnym piśmie formułkę, że "w przypadku zaniechania lub opieszałości w realizacji zawartej umowy podejmę wszelkie prawnie dozwolone działania, które pozwolą na jej realizację lub odzyskanie nienależnych wykonawcy środków". Nie jest to groźba, a ładnie napisane często spełnia swoją funkcję. A podkablowanie do US, PIP czy np. UOKiK (wiem wiem brzmi bardzo szumnie, ale ten urząd ma swoje powiatowe oddziały, które zajmują się właśnie takimi pierdołąmi i wysyłają do wykonawcy pismo z prośbą o wyjaśnienie, jeśli nie odpowie lub zostanie wykazana wina to urząd ma prawo nałożyć karę do 10% zeszłorocznych przychodów) nie jest niedozwolone, tym bardziej, jeśli rzeczywiście ze strony wykonawcy są jakieś uchybienia. Dobrze byłoby mieć jednak umowę na piśmie, bo tak to Twoje słowo przeciw jemu. Pamiętaj też, że zgodnie z KC przystąpienie do wykonania usługi jest równoznaczne z akceptacją warunków, więc jeśli macie w umowie termin to się nie wymiga.

          Pismo oczywiście poleconym za potwierdzeniem odbioru i jeśli jest taka możliwość to faksem (z faksu masz wydruk, że pismo zostało poprawnie wysłane). Do tego proponuję skanem i na maila z potwierdzeniem otrzymania wiadomości.
          Ale rzeczywiście wpłata nieziemska. Jeśli następnym razem będziesz chciał komuś wpłacić 90% przed ruszeniem choćby palcem to zapraszam do skorzystania z moich usług. Na tę okoliczność mogę prowadzić działalność wielobranżową i cokolwiek będziesz potrzebował możemy się dogadać. Tylko wpłać te 90%
          0statnio edytowany przez Padre_Vader; 16-07-13, 13:34.
          Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

          Skomentuj

          • Dopefiend
            Seksualnie Niewyżyty
            • Aug 2012
            • 188

            #6
            Z tą wpłatą to takie były warunki umowy i wykonania prac:

            1000 zaliczki przy podpisaniu umowy.

            2700 przy odbiorze materiału (czyli po dostarczeniu szafy do klienta ale przed zmontowaniem)

            300 po odbiorze i zakończeniu prac.

            Znajomy wymieniał okna w mieszkaniu chyba coś za 6000 i było tak samo. Z tym, że trafił na solidną firmę; zgarnęli zapłatę, zrobili i po sprawie.

            Te firmy tak działają z tego co wiem.

            A umowę to mam na piśmie.

            Skomentuj

            • Padre_Vader
              Gwiazdka Porno
              • May 2009
              • 2321

              #7
              Materiały ok, ale nikt mi nie wmówi, że wykonawca bierze tylko 300 zł zysku i w chwili obecnej nie jest już z zarobkiem, pomimo, że umowa nie została wykonana. Warunki umowy są takie jak zaakceptują obie strony, a Ty zaakceptowałeś bardzo dużą wpłatę zanim szafa została postawiona. I nie, nie wszystkie firmy tak robią. Jestem po remoncie chyba wszystkiego co można przy domu i nikomu nie płaciłem takich pieniędzy przed wykonaniem roboty. Stopniowo tak, ale co najmniej 1/3 kasy dopiero po odbiorze prac. No trudno dałeś się zrobić i tyle. Ja bym uderzył do tego powiatowego rzecznika konsumentów, bo te ich pisma dosyć groźnie wyglądają i są działaniem dość niestandardowym w naszym kraju jeszcze. Myślę, że tym więcej zdziałasz niż telefonami, które widać, że wykonawca zlewa. No i taki rzecznik lepiej zna prawa konsumenta niż my wszyscy razem wzięci. Na jego pismo też jest obowiązek odpowiedzieć, wynikający z ustawy.
              Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

              Skomentuj

              Working...