Nie umiem nie chce mi się jestem leniem czy brakuje mi Serotoniny?

[Ćwierćnuta]

więc bez przesady, prawie kazdy potrafi się pozbierać i życ normalnie

Na jakiej podstawie to stwierdzasz? Przeprowadziłaś badania na reprezentatywnej grupie (w tym chorych na depresję) czy oceniasz na podstawie przeżyć, które Ciebie spotkały?
Depresja to choroba, która polega między innymi na tym, że człowiek się sam nie pozbiera. I smutek w niej nie musi byś spowodowany czymś konkretnym - człowiekowi jest po prostu smutno, często bez powodu, a nawet mały problem urasta do rangi nieprzezwyciężonego.

[heroinka]

tess, przeczytaj mnie dokładnie, to o czym napisałam stwierdziłam na bardzo dużej grupie moich znajomych, naprawde, ja nie neguje ze ktoś moze byc naprawde chory, bo i takiego kolegę mam, a i koleżankę którą wpakowano mi kiedyś w kaftan, ale po długim leczeniu, obecnie, mimo depresyjnych nastrojów jest jedną z najcieplejszych i radosnych osób jakie znam (ale nie o wychodzeniu z choroby ten temat)
poza tym jak już pisałam, większość znanych mi osób wyolbrzymia swój problem co się odbija tez na osobach naprawde chorych, które przez nadużywanie przez społeczeństwo słowa 'depresja' są czasem traktowane z przymróżeniem oka, a ja wcale nie neguję że są osoby naprawdę chore, naprawde potrzebujące pomocy specjalisty

[sister_lu]

O tym , czy ktos ma depresje czy zwykły dół stwierdza lekarz. Na depresje są odpowiednie leki .
Sis, chodz stąd - nie powiesiłysmy się, nie bylysmy więc chore

Asia - żeby się powiesić, trzeba znaleźć siłę jakąś tam, żeby np. podnieść się z łóżka.
Kozak, nikt strzykawką i skalpelem w głowie nie grzebie, żeby sprawdzić tę serotoninę
Lekarz przeprowadza wywiad po prostu. Spróbuj nie spać przez 5 lat i normalnie w ciągu dnia funkcjonować.

[Dareios]

jejku był taki czas że sama przez prawie dwa tygodnie nie byłam w stanie ruszyć się z łóżka, co jakiś czas mam takie dni, byłam w gorszym stanie psychicznym niż ona, ale za jakiś czas mi przeszło, bo wiedziałam ze w końcu musze się pozbierać, zacząć znów normalnie funkcjonować, że tak nie można,

więc bez przesady, prawie kazdy potrafi się pozbierać i życ normalnie, prawie kazdy czasem może miec gorszy dzień, czy nawet pare tygodni, trzeba tylko chcieć wrócić do życia

Uwielbiam gdy ignoranci wypowiadają się na tematy w których nie mają nic do powiedzenia.

Po pierwsze: depresję podejrzewa się gdy kilka objawów występuje ponad 2 tygodnie. to że przez prawie 2 tygodnie byłaś załamana nie oznacza depresji

Po drugie: jest kilka róznych typów depresji. niektórzy mają obniżony nastrój przez cały czas, a inni mają epizody depresyjne. 1/4 epizodów trwa krócej niż miesiąc.

Po trzecie: twój dół mógł wynikać z jakiegoś wydarzenia a nie występować sam z siebie. to co innego. takie stany naturalnie przechodzą i są częścią ludzkiego życia. a jeżeli dół był sam z siebie to mógł być eopizodem depresyjnym który nie minął dlatego że sobie tak postanowiłaś tylko dlatego że po prostu wygasł, co nie znaczy że nie powróci

[heroinka]

młody, ale ja nigdy nie powiedziałam że miałam depresję!! bo nie uważam zebym ją miała, a że czuję się lepiej to nie chisteryzuję i nie użalam się nad sobą, jak robi to wiele osób które uciekają od życia i odpowiedzialnosci za nie chowając się za słowem 'depresja', osoby które naprawde są chore bardzo bardzo często nie chwalą się tym nikomu (albo bardzo niewielu osobom) a często nie zdają sobie sprawy że są naprawdę chore
[poza tym mój stan wynikał właśnie sam z siebie]

[Dareios]

młody, ale ja nigdy nie powiedziałam że miałam depresję!!
poza tym mój stan wynikał właśnie sam z siebie

To po co głupoty piszesz że skoro ty mogłaś to inni też mogą? tak jak napisałem to mógł być epizod depresyjny który się skończył a nie depresja z której się "pozbierałaś"

kolejna dawka ignorancji. skoro epizod się skończył to po co byś miała się użalać nad sobą? i dlaczego oceniasz innych skoro sama miałaś taki stan? nie rozumiesz że inni mogą czuć się cały czas podobnie tak jak ty czułas się wtedy?

[heroinka]

młody ja oceniam na podstawie moich wielu róznych przeżyć tylko osoby które naprawde dobrze znam i wcale nie neguję tego ze ktoś moze być naprawde chory,
nie bede sie powtarzac ze chcę tylko zwrócić uwagę ze słowo 'depresja' jest naduzywane, a czasem osoby które naprawde potrzebują pomocy specjalisty nie zwracają się do niego

koniec naszej rozmowy młody

[brzydki27]

A na jakiej zasadzie lekarz dobiera dawkę leku na anginę czy nadciśnienie?

takiej samej? a jakie są skutki przedawkowanie serotoniny a leku na anginę? hehe widzisz chyba różnice

[Xiu]

ale istnieją jeszcze inne sposoby na podniesienie poziomu serotoniny..

jogging dziala tak jak antydepresanty. i ogólnie wysiłek fizyczny:

http://kopalniawiedzy.pl/antydepresanty-depresja-TrkB-Track-B-5563.html

poza tym niektórym osobom ciężko przychodzi zrozumienie tego, że człowiek może kontrolować to, o czym myśli. ba, nawet jak zacznie się śmiać bez powodu, to po chwili ten śmiech stanie się naturalny, bo w tej sytuacji powód do śmiechu znajdzie się sam.

[glizdziarz]

K... żeby wszystko było tak proste jak tu p...cie. Widać żadnemu z was życie nie do...ło porządnie. Jak komuś całe życie i cały świat w jednej sekundzie wali się na głowę to sam się nie podniesie i p..nie takie jak wasze to o kant dupy można potłuc.

[sister_lu]

Glizdziarz, nie ma sensu walczyć z wiatrakami.

[Xiu]

a skąd wiesz kto jakie miał doświadczenia w życiu?
tak gadasz jakbyś był pępkiem świata.

[brzydki27]

a skąd wiesz kto jakie miał doświadczenia w życiu?
tak gadasz jakbyś był pępkiem świata.

nawet nie przejmuj sie opiniami tego maślaka gliździarza, koleś jest przeczerstwy


co do depresji i naturalnych środków na leczenie tej fest choroby, sposób wydaje sie logiczny no ale większość po kryjomu woli łykać tabsy i czekać na manne z nieba i użalać sie nad sobą.

[glizdziarz]

a skąd wiesz kto jakie miał doświadczenia w życiu?
tak gadasz jakbyś był pępkiem świata.

Bo mam to na codzień od kilku lat. Najbliższa mi osoba powoli wychodzi z depresji. Styknie barany?

[brzydki27]

maślaku a może my też to mamy na codzień? co tylko ty jestes skazany na ludzi z depresją?