Więcej niż jeden partner.

[Uker]

Ostatnio zajarałem się tzw. double penetration. Oczywiście nie chciałbym być podwójnie penetrowany ale lubię patrzeć na twarz kobiety, która uprawia seks z dwoma mężczyznami, a dokładniej kiedy jeden bzyka ją w tyłek, a drugi w cipkę. Nie lubię patrzeć na to jak penisy wchodzą i wychodzą z jej ciała tylko na jej twarz. Zastanawia mnie co ta kobieta wtedy czuje. Jestem ciekaw czy uczucie takiego wydymania jest aż tak dobre i czy to jest przyjemniejsze od zwykłego seksu.

Czy, któraś z pań próbowała kiedyś tego rodzaju seksu ?

[iceberg]

Patrząc na twarz kobiety ma to jakieś znaczenie ilu facetów ją penetruje? Mogę Ci powiedzieć, że jeden również potrafi wywołać na twarzy niesamowite efekty - nie musi być dwóch penisów . A jeśli się tak co do tego upierasz to może wystarczyć dildo albo nawet palec...

[Uker]

Patrząc na twarz kobiety ma to jakieś znaczenie ilu facetów ją penetruje? Mogę Ci powiedzieć, że jeden również potrafi wywołać na twarzy niesamowite efekty - nie musi być dwóch penisów . A jeśli się tak co do tego upierasz to może wystarczyć dildo albo nawet palec...

Chodzi też o świadomość tego, że właśnie posuwa ją dwóch facetów

[Dawca rozkoszy]

ja moja posuwam kutasem w dupala w cipke laduje wibratora i super drgania czuje nawet na moim kutasie . albo kutasa w cipke a w dupala wibre tez super