W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Ból duchowy (inaczej psychiczny, emocjonalny).

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Soundsleep
    Erotoman
    • Mar 2011
    • 734

    Ból duchowy (inaczej psychiczny, emocjonalny).

    Jest temat o bólu fizycznym, to zapodaje temat o bólu duchowym...
    Więc, jaki największy ból duchowy (emocjonalny, psychiczny) przeżyliście szanowni użytkownicy, że nie dotknęło to Was cieleśnie, ale tam - w środku... ?

    Hmm ostatnio, i co mnie trzyma do teraz - to kłamstwa najbliższej rodziny. Czuje się, jakbym został zdradzony.
  • John Anthony
    Seksualnie Niewyżyty
    • Jul 2010
    • 271

    #2
    Śmierci kolejnych osób z rodziny.
    A hard man is good to find

    Skomentuj

    • Betina
      Erotoman
      • Mar 2011
      • 596

      #3
      Uczucie beznadziejności, rozpaczy, dołu psychicznego które poznałam w swoim pierwszym poważnym związku. Facet znęcał się nade mną fizycznie oraz psychicznie. W ciągu jednego roku doprowadził mnie do myśli samobójczych, niewiary w siebie, widzenia siebie jako nic nieznaczący kawałek mięsa na świecie.
      "Używajcie polskich znaków. Jest różnica czy komuś zrobisz ŁASKĘ czy LASKĘ." - prof. Bralczyk

      Skomentuj

      • lance90
        Gwiazdka Porno
        • Sep 2010
        • 1675

        #4
        śmierc bliskiej osoby na moich oczach i wyrzuty sumienia dot. tej sytuacji które bedą mi już towarzyszyc do końca życia
        Główny Znawca Plastiku

        Skomentuj

        • iceberg
          PornoGraf
          • Jun 2010
          • 5106

          #5
          na pewno śmierć mojego ojca - na moich rękach...
          i coś jeszcze, ale tak bolesne, że nawet pisanie o tym jest zbyt trudne... może z czasem uzupełnię
          Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

          Skomentuj

          • Soundsleep
            Erotoman
            • Mar 2011
            • 734

            #6
            Ja jeszcze dopiszę od siebie -
            1. walka o miłość ojca. Trwała 20 lat. I poległem. Podnieść się długo nie mogłem, ale się podniosłem. Jednak, nie było łatwo.
            2. Pierwsze w życiu zakochanie się w dziewczynie, którą poznałem na wakacjach. To była pierwsza poważna miłość. Niestety bez wzajemności. Trwało to wszystko pięć lat. Długie pięć lat.

            pewnie z czasem dopisze coś więcej.

            Skomentuj

            • daj_mi
              Emerytowany PornoGraf
              • Feb 2009
              • 4452

              #7
              Jak miałam 11 lat i mój ojciec zrzucił Mamę ze schodów, w dniu naszej wyprowadzki. Jechaliśmy do nowego domu autobusem, ona płakała obolała, a ja czułam, że nic nie mogę zrobić.

              I jeszcze jak przegrałam rok walki o miłość. Ale to już w porównaniu do pierwszego uczucia dużo mniej bolało.
              Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

              Regulamin forum

              Skomentuj

              • MrrrAucin
                Erotoman
                • Feb 2009
                • 630

                #8
                Wtedy kiedy zrozumiałem, że moja babcia całe życie udawała, że jej na nas zależy (przynajmniej tak to teraz odczuwam). Teraz po kłamstwach, oszustwach i po tym co zrobiła nie czuję niestety do niej żadnej emocji. Razem z babcią jest moja najbliższa ciocia, z którą spędzałem bardzo dużo czasu, z którą się rozumielismy i lubiliśmy ten czas razem spędzać. Jednak pewne sprawy wszystko zniszczyło, i to nie z mojej rodziny strony, tylko ich.

                Bardzo przykre, człowiek próbuje walczyć, bo nie dopuszcza do myśli, że babcia (która zawsze była ... prawdziwą "babcią") nagle staje się znieczulicą i przez swoje działania wyrzeka się własnego dziecka. Jeszcze bardziej niż mnie musi to boleć moją mamę. Babcia (ciężko mi nawet mówić "babcia"..) z czasem zrozumie, a mam nadzieję że będzie jeszcze miała na to czas, i dożyje tego czasu. Nie chciałbym jej spotkać ostatni raz na pogrzebie..
                0statnio edytowany przez MrrrAucin; 27-05-11, 22:54.

                Skomentuj

                • Nolaan

                  #9
                  Co najbardziej? Śmierć. Samotność. Strach. Mniej więcej w tej kolejności. O szczegółach nie napiszę bo tak naprawdę to gówno to kogo obchodzi.
                  Bolało, a i czasem teraz też jeszcze boli. Bardziej niż najgorsza fizyczna męczarnia.
                  Czuję się, wtedy kiedy to wraca, jakby mnie kto na wolnym ogniu przypiekał, tam w środku. I mam ochotę krzywdzić innych, byleby tylko zagłuszyć to uczucie, przelać je na kogoś, pozbyć się go i nic nie czuć. Mam chęć zrobić wszystko, byle to zagłuszyć. Nie jestem wtedy sobą.

                  Skomentuj

                  • Czarna20
                    Banned
                    • Apr 2010
                    • 264

                    #10
                    Odrzucenie przez rodziców i znajomych. Wyrzucenie z domu. Boli to strasznie, kiedy ludzie którym ufasz i kochasz nie akceptują Cię i odrzucają.

                    Skomentuj

                    • Zwyczajnie
                      Erotoman
                      • Jun 2009
                      • 412

                      #11
                      Śmierć Ojca. To był taki ból, że odczułam go nawet fizycznie. Coś takiego jak moment kiedy chcesz płakać, ale nie możesz bo wszystko Cię w środku boli.
                      Forever young.

                      Złe języki obgadują,
                      dobre dają orgazmy.

                      Skomentuj

                      • Maoam
                        Erotoman
                        • Feb 2009
                        • 714

                        #12
                        Trochę było takich momentów... Ból emocjonalny powodował, że bolało także fizycznie.
                        Już w ostatni por skóry tak dawno mi wniknąłeś
                        Że nie wierzę, iż kiedyś jeszcze nie być tam mogłeś
                        I choć nie wierzę by mógł być ktoś bardziej otwarty
                        Dla Ciebie niż ja jestem, zrób coś, otwórz mnie, rozbierz...

                        Skomentuj

                        • dolarxyz
                          Erotoman
                          • Mar 2010
                          • 578

                          #13
                          Nagromadzenie wielu negatywnych emocji, co skutkowało depresją.
                          Kto pod kim dołki kopie......

                          Skomentuj

                          • Mind's_elation
                            Erotoman
                            • Feb 2009
                            • 485

                            #14
                            Obserwowanie jak choroba w kilka miesięcy wyniszcza organizm, aż do śmierci taty... - po 3 miesiącach szoku, przyszedł taki ból, że nawet miewałam myśli samobójcze :/
                            "Większość granic przekracza się przecież z powodu prowokacji"
                            Janusz Leon Wiśniewski

                            Skomentuj

                            • Stela7
                              Tygryska
                              • Aug 2009
                              • 985

                              #15
                              Cierpienie bliskiej osoby.
                              "Miłość mierzy się potrzebą obecności"

                              Skomentuj

                              Working...