Pończochy, rajstopy- temat ogólny!

[Analyst32]

Ja nie cierpię nosić rajstop. A pończochy zakładam tylko do seksu. do tego seksowne majtki i gorset albo krótka spódniczka i brak majtek : P no i oczywiście wysokie szpilki. Mojego faceta bardzo to kręci, a ja czuję się seksownie, co dodaje mi pewności siebie... i też mnie trochę kręci : )

do seksu uwielbiam tez "mała czarna" , pod spodem zero bielizny, ponczochy i szpilki...i mozna seks zaczac poza domem....

[Robcio73]

Taaaaak.. nylonki super seksi odzienie dla kobiecych nóg .. czy to rajstopy czy pończochy ! .. Do tego wysokie obcasy i te stopy wyjęte z nich przed chwilą .. ten seksi zapach na sama myśl już mam erekcję

[breathed]

Wydaje mi się, że taki biurowy fetysz jest dość popularny Inna wersja szkolna: spódniczka plisowana plus koszula i krawat

Ja to mam bonusa - uwielbiam kobiece nogi ubrane w pończochy/rajstopy i przy okazji pracuję w biurze z samymi kobietami. Więc moja fantazje ma niezłą pożywkę Choć akurat żadna nie chodzi w plisowanych spódniczkach i krawatach ale i tak czasem w fantazjach się przewijają motywy wspólnych igraszek po pracy...

[Bachanatka]

Również nie nosze pończoch co dzień - jedynie kiedy zakładam spódnicę a to nie dzieje się często.
Robie to raczej na specjalne okazje, kiedy wiem ze po powrocie do domu będę się kochać i chce by było lepiej niż świetnie . Najczęściej wsuwam dłoń mojego partnera pod spodnice by mogl sie dowiedziec co pod nią chowam nadługo przed momentem w którym będzie mógł zobaczyć.
Samo noszenie nylonowej bielizny uważam za przyjemne, czuje sie w niej bardziej atrakcyjna i samo uczucie materiału na mojej skórze i pod opuszkami palców uważam za doznanie dość erotyczne .

[spermopompka]

Jakoś sam nie wiem skąd to mi się wzięło. Od czasów podstawówki kobiety które mają*na sobie rajstopy/pończochy, zwłaszcza połyskujące wzbudzają moją uwagę. Oczywiście jest to miły dodatek podkreślający pewien aspekt urody.

Zawsze zastanawiałem się co decyduje o tym, że dana pani zakłada rajstopy/pończochy? Co czuje kobieta nosząca rajstopy/pończochy?

[Anscot]

Witam drodzy forumowicze.
Czy jest tutaj jakaś użytkowniczka która lubi nosić rajstopy/ pończochy? Jakie są Wasze ulubione?

Rajstop nie lubie, denerwuja mnie widoczne szwy w kroczu. O ile pod spodnica wygladaja ok to jak sie ja sciagnie juz za fajnie nie jest, wiekszosc jest tak szyta ze koncza sie na wysokosci nerek co wyglada przesmiesznie.

Ponczochy samonosne zakladam na wyjscia (kino, obiad, impreza) do olowkowej spodnicy przed kolano wiec koronki raczej nie widac, chyba ze ktos sie wnikliwie wpatruje jak sie pochylam.

Do lozkowych zabaw nie zakladam, jakos nie widze entuzjazmu ze strony meza wiec tu odpuszczam. Lubie swoje zdjecia w ponczochach tylko wtedy moje parowki wygladaja dosyc dobrze

Na codzien lubie zakolanowki do czarnej mini, na zakupy czy spacer z dziecmi do trampek, w zime do botkow, kozakow.

[spermopompka]

Może było to głupie pytanie, ale miałem kilka przypadków w których kobiety decydowały się na założenie rajstop mimo, że nie było takiej potrzeby czy konieczności.

Jakiś*rok temu, w podobne upały, zostałem wydelegowany przez szefostwo aby pomóc prawnikom w naszej sprawie. Temat prowadziła świeżo upieczona pani adwokat. Mimo, że nie mieli dresscode to na każde spotkanie decydowała się założyć cienkie cieliste rajstopki. Trochę*głupio było mi zapytać ją o powód, tak po prostu z czystej ciekawości.

[iceberg]

W oficjalnych kontaktach w pracy (nawet jeśli nie ma wymaganego dresscode'u) to kobieta powinna założyć rajstopy/pończochy jeśli ma odkryte nogi. Po prostu jest taka zasada i nie ma się co dopatrywać podtekstów.

[Anscot]

Jakiś*rok temu, w podobne upały, zostałem wydelegowany przez szefostwo aby pomóc prawnikom w naszej sprawie. Temat prowadziła świeżo upieczona pani adwokat. Mimo, że nie mieli dresscode to na każde spotkanie decydowała się założyć cienkie cieliste rajstopki. Trochę*głupio było mi zapytać ją o powód, tak po prostu z czystej ciekawości.

O ile kobieta nie ma na tyle szczuplych ud zeby mogl jej przejechac pociag miedzy nogami, to podczas upalu bardzo latwo o obtarcia po wewnetrznej stronie ud. Rajstopy pomagaja tego uniknac.

[spermopompka]

Jakoś nie wiem czy chciałoby mi się*wskakiwać w jakieś obcisłe sztuczne tworzywo w upalne dni.

[iceberg]

Czyli rozumiem ze na oficjalne spotkanie sluzbowe przyjdziesz w kąpielówkach, klapkach Kubota i siatkowym podkoszulku bez rekawow zamiast garnituru bo ci sie nie bedzie chcialo pocic?

[spermopompka]

Kolego, temat jest skierowany do kobiet. Niczego sobie nie wyobrażam, nie chcę*wyobrażać.

[fsman]

Dobry temat . Też uwielbiam kobiety w nylonkach i lycrze. Trudno powiedzieć co bardziej, czy pończochy czy rajstopy... i to i to mnie bardzo kręci. Powiedziałbym, że rajstopki bardziej mnie nakręcają jak kobieta jest ubrana, ale w łóżku chętniej widziałbym pończoszki (poza pewnymi wyjątkami).

Patrząc na materiały w necie dziwię się jednak ogólnym trendom... Dla mnie osobiście najlepszy zestaw to lycra lub nylonek na nóżkach, spódniczka oraz jakaś ładna koronkowa bielizna. Żeby te 3 rzeczy zobaczyć naraz to konieczny jest upskirt, a tego w internecie jak na lekarstwo... Zawsze czegoś z tego zestawu brak. Dodatkowo, jakby tego było mało, to jeszcze gorsza jest sytuacja z facesittingiem. Fajnie jest łączyć fetysz z fantazją, którą się ma, ale jeśli chodzi o zdjęcia, filmy to tutaj jest dramat. Chyba, że to ja jakiś inny jestem i mam mało popularne upodobania :-)

[Analingus]

Lubię kobiety w pończoszkach jak i rajstopkach, a który facet nie lubi?

Sam zresztą też mam po parę par dla siebie i zakładam pod spodnie. Lubię czuć ich śliskość na nogach i ten specyficzny nieco jakby 'elektryczny' chłodek
Preferuję kolory:cielisty i czarny, ale mam też parę pończoch różowych, czerwonych i dwie białych.

[Screwdriver]

Witajcie

Postanowiłem napisać tutaj, gdyż również jestem zagorzałym fetyszystą rajstop i pończoch, ale dość nietypowym gdyż nie interesują mnie zupełnie stopy, choć wysokie obcasy lubię bardzo i są one miłym dodatkiem do kobiecych nóżek... Aktualnie jestem samotnym facetem i właśnie próbuję znaleźć kobietę która ma podobny fetysz, która uwielbia dotyk tego cudownego mgiełkowego materiału...wszędzie na swoim ciele, nie tylko na nóżkach. Próbowałem wielu portali randkowych, zagadywałem dziewczyny czy im się to podoba, przyznawałem się do moich ciągotek...dla mnie seks bez tego nie ma takiej barwy, kiedy są rajstopki lub pończoszki jest on 10 razy dla mnie atrakcyjniejszy, a już bodystocking to szczyt marzeń...ciężko jest znaleźć partnerkę o takich preferencjach, może Wy, Drodzy Forumowicze poradzicie co robić, jestem trochę już zmęczony tymi portalami a na żywo przecież nie będę zagadywał kobiet o takie rzeczy...cieszę się że trafiłem na tę stronę, przynajmniej czuję że mogę o tym swobodnie porozmawiać...Jeśli ktoś chciałby ze mną oo tym pogadać a ma takiego samego bzika na tym punkcie, to ja chętnie podejmę rozmowę. Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów