dziewczyny czy waszym chłopakom przeszkadzało to że straciłyście dziewictwo z innym?byli o to zazdrośni czy wogóle nie przeszkadzało?
Do dziewczyn po pierwszym razie (czy partnerowi przeszkadza, że nie jest pierwszy?)
Collapse
X
-
Tagi: Brak
-
Nie przeszkadzało. Nawet nie pytał czemu nie jestem już dziewicą, z kim to się stało, kiedy... Po prostu zaakceptował fakt. Sama później poruszyłam ten temat.Zauważyłaś, że książka po kilkakrotnym przeczytaniu staje się o wiele grubsza, niż była? Jakby za każdym razem coś zostawało między kartkami: uczucia, myśli, odgłosy, zapachy... A gdy po latach zaczynamy ją kartkować, odnajdujemy w niej nas samych, młodszych, innych... -
Mój jakoś to zaakceptował, nie tyle przeszkadzało mu, że było to z innym, ile okoliczności, fakt, że był to seks bez zobowiązań. Nigdy mi jednak tego nie wypominał.
Mój był prawiczkiem, dopóki mnie nie poznał, myślę, że gdyby miał kogoś przede mną to jednak byłoby mi trochę żal.Skomentuj
-
Odpowiem Ci jako facet, ze troche to irytuje ze moja dziewczyna robila to jzu z kims przede mna. . Na dodatek to moj bardzo powierzchowny ale jednak znajomy. Jakiegos wielkiego problemu to nie mam, ale nie lubie jak cokolwiek o nim mowiSkomentuj
-
Tym zdrowym, normalnym i dojrzałym nie przeszkadzało.Skomentuj
-
Żadnemu nie przeszkadzało, a gdyby było inaczej, to tuż po zwerbalizowaniu swoich zastrzeżeń musiałby ruszać w drogę w poszukiwaniu innej kobiety.Skomentuj
-
Nie przypominam sobie by któryś z moich mężczyzn miał takie dylematy, ale ja stara jestem, mogę mieć kłopoty z pamięcią. A Ty, grześ, masz z tym problem?Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
-
Absolutnie mi to nie przeszkadza, byłem z 2 dziewicami i gdy się ma 18 czy 20 lat to nawet całkiem fajne, ale teraz chyba już by mi się nie chciało "przyuczać"Różnica miedzy seksem i miłością jest taka, że seks rozładowuje napięcie, a miłość je wywołuje.Woody Allen
Kobieta pozwoli ze sobą zrobić, co zechcesz, bylebyś jej o tym nie mówił.Stefan ŻeromskiSkomentuj
-
Tizio ma rację... może i jest czasem imperatyw być "tym pierwszym" ale w sumie to lepiej jak ktoś tą robotę odwalił i dostaje się egzemplarz już co nieco przyuczony .
Osobiście miałem okazję pozbawić "wianka" dwie dziewczyny ale nie ujmując im niczego to jednak te pozostałe, które trafiły do mnie z pewnym "przebiegiem" były lepsze... więc nie było czego żałować.Skomentuj
-
ja miałam raczej wrazenie, ze mojemu partnerowi troche przeszkadzało, ze był tym pierwszym miał chyba pewne opory.. no ale to może dlatego, ze byłam dosyc 'leciwą' dziewicą..Skomentuj
-
Każdy mężczyzna chciałby być tym pierwszym, tak jak i często kobieta chciałaby być to pierwszą i jedną jedyną. Aczkolwiek nigdy jakoś nie odczułam potrzeby kochania się tylko i wyłącznie z prawiczkiem ani nikt mi nie zarzucił, że to źle, że nie jestem dziewicą. Ukochanemu też to nie przeszkadza.'Sheila, masz skórę która jest żywą tkaniną z jedwabiu.' <3Skomentuj
-
Nigdy żaden nie miał, wręcz przeciwnie. Im więcej umiem, tym bardziej doceniają moje NABYTE bądź co bądź umiejętności.Z facetami mogę się rżnąć, kochać - z kobietami.Skomentuj
-
Mój mąż twierdzi, że mu to nie przeszkadza ale uwierzcie mi, że za grosz w to nie wierzęSkomentuj
-
i słusznie bo przeszkadza, zwłaszcza jak komus innemu dawała czy dała coś, czego mi odmawia.HATE ME!Skomentuj
-
Moja w tym momencie "była" dziewczyna miała 6 facetów przede mną. Poprzednia też nie była dziewicą. Obecnie jestem w trakcie rozstania. Przed wczoraj "była" spała z nowym znajomym, wczoraj ze mną... Życie jest na tyle zakręcone, że ciężko wymawiać komuś to co się działo w przeszłości. "Spotykam" się obecnie z dziewczyną która jest dziewicą i jest to trochę dla mnie dziwne ale każdy ma po prostu inne podejście do seksu i należy to uszanować. (nie jesteśmy parą jak by co)Skomentuj
Skomentuj