Pocalunek z jezyczkiem ?

[gabi]

Ja sie pierwszy raz calowalam 'z jezyczkiem' kiedy mialam tak jakos 14/15 lat... Bylam na obozie, zarywal do mnie 18latek z innej wycieczki... To bylo bardzo romantyczne, bo po ogloszeniu tzw. 'ciszy nocnej' opiekunowie mieli dyzury na korytarzu i nie pozwalali chodzic pomiedzy pokojami. To on przeszedl po balkonach na moj balkon, zastukal w dzwiczki, ja wyszlam na zewnatrz, a on objal mnie i pocalowal... )) bylam strasznie zestresowana, zwlaszcza, ze na poczatku stuknelismy sie zebami Ale potem powiedzial mi, ze swietnie caluje Takze niczym sie nie przejmuj, to sie po prostu umie... No chyba, ze nalezysz do tej grupy mezczyzn ktorzy nigdy nie naucza sie calowac, jak moj byly - notabane mial 20 lat i mimo to calowal beznadziejnie. Wiec chyba po prostu kazdy ma jakis swoj styl... lepszy lub gorszy

[ktos-z-daleka]

Ja nie miałem problemu z pierwszym pocałunkiem poniewaz bylem narabany jak meserszmit Lat mialem 13 albo 14, spalismy w namiotach. Wczesniej wypilem wino marki wino (cale) no i jeszcze polowe dziewczyny z ktora to niebawem mialem sie calowac. Tak sobie lezelismy w tym namiocie na pol martwi no i.... pocalowalem ją... i tak dluuuuuuuuugo jakos to trwalo

A teraz nastaly takie czasu ze sie caluje kilka razy dzienni i ponoc jestem "całuśny"-cokolwiek to znaczy

[dinusika666]

Ale gdy wyczytuje o jakichś prysznicach w gardle...

Hmmm, ciekawe

A ja pierwszy raz całowałam sie, gdy miałam lat 13 (taki wakacyjny flircik), czasami sie spotykamy w wakacje i do dzis sie z tego śmiejemy, mimo wszystko było słodko

[padme]

ja sie pierwszy raz calowalam jak mialam 14 [teraz mam 17]....bylo bosko, potem z tym kolesiem bylam jeszcze przez jakis czas......ale potem wyjechal do londynu - przynajmniej wspomnienia mile

[Gems]

Ja tak całkowicie nie pamietam jak to było za pierwszym razem bo wtedy miałam jakieś 12/13 lat. Całowałam sie z Mikołajem na klatce schodowej u mojej ciotki w bloku bo u niej byłam. Pamietam że to był z nim pierwszy i ostatno..miał 18 lat...
Za to drugi [pamietam, że bardzo się go bałąm bo mi na chłopaku zależało i tak chciałam żeby do brez wyszło i ...wyszło Do tej pory czasem mnie całuje... ale cii

[tjeN]

1. Jest cudownie co tu więcej pisać...
2. 18 lat
3. Przybliżasz się jak do normalnego pocałunku w usta a potem to już wszystko samo siępotoczy. Nawet nie będziesz się zastanawiał specjalnie co robić.

[Justynka1012]

hmm ja miałam wtedy 13 lat i to było bardzo romantyczne hehe noc pełna gwiazd pamietam że wtedy były urodziny tego chłopaka . Kiedy mnie odprowadził do domu tak stalismy razem az wkoncu doszło do pocałunku wyszedł idealnie jakoś z całowaniem nigdy nie mam problemu

[Fishman]

Wy tutaj mówicie, że się z Języczkiem całowaliście wieku X lat... a co ja mam powiedzieć?
Nie całowałem się wcześniej, bo czekałem na kogoś wyjątkowego... Na taką dziewczynę, której mógłbym zaufać i z którą mógłbym być dłużej.
No i wyszło na to, że całowałem się w wieku (prawie) 17 lat.
I szczerze to nie widzę w tym nic zacofanego... wręcz przeciwnie... to było berdziej romantyczne, dlatego, że ona nie była jakimś przypadkiem. Bo wogóle to możnaby całą historię opisać, ale kto by to czytał te moje przeboje? Mogę powiedzieć jedynie, że dziewczynie na imię Ewka i z chcęcią jeszcze kiedyś powtorzyłbym tego całusa... niestety nie będzie mi to pewnie dane. Niemniej jednak warto było poczekać na nią... Dobry tydzień czułem jej usta na moich dokładnie wiem w którym miejscu.

[KING SIZE]

Historia 4 All! Pzdr!

hej! witam wszystkich! ja pocalowalem moja piekna dziewczyne po raz pierwszy w wieku 13 lat! bylo cudownie! zaczynalem dopiero z Nia "chodzic" po miesiacu bylo nam na prawde bardzo dobrze zaprosila mnie do siebie po raz drugi i poszlis my do Jej pokoju do gory. bylismy sami dobrze nam bylo razem lezelismy na lozku. duzo rozmawialismy byla godzina juz chyba 22:45 Jej rodzice wyjechali na zabawe ja mialem byc tylko kilka godzin a zostalem cala noc...to bylo tak ze zaczelismy sobie dawac buziaki takie skromne malutkie. pozniej bylem bardziej podniecony bo polozyla sie na mnie i wlozylem Jej swoj jezyk do ust bylo cudownie Ona zrobila to samo calowalismy sie pierwszy raz baaaardzo dlugo. jestem z Nia do teraz mam 19 lat a moja dziewczyna ma 18 jestesmy razem bardzo szczesliwi i nie zaluje ze podczas wlasnie tej nocy uprawialismy seks po raz pierwszy....POLECAM wszystkim seks w mlodym wieku bo teraz juz on tak nie smakuje jak kiedys! pozdrawiam

[paramieszana]

o K......!
(przepraszam, inaczej nie potrafię)

[Złośliwiec]

jaaaaaa...
sam sie calowalem po raz pierwszy majac 17 lat... ale tak naprawde naprawde nie jakies cmoki. wesolo... mysle ze kobiety caluja sie wczesniej, bo zanim facet do tego naprawde dorosnie... poza tym czesc z nich woli starszych... o ile nie wiekszosc
a texty typu "poleciec na sline" to troche niesmaczne, wiec tak jakos wypadlo...

[maledrach]

Heh no daty to sobie nie przypomne ale to było w 100% spontaniczne...cisza spokój i pusty domek na którymś z obozów.
Chyba już wtedy się mój nałóg odezwał bo nie miałem problemów z rozpoczęciem a raczej z przerwaniem.
Dzisiaj już nie potrafie bez tego żyć i codziennie zaskakuje moją dziewczyne bo nachodzi mnie co chwile i niemal wszędzie(na pocałunek rzecz jasna ).

Btw kacper898 wcale Ci się nie dziwie bo to cholernie energochłonna czynność...

[killer103]

Witam nie bedę się dużo rozpisywał, powiem krótko ja dzisiaj przeżylem swój pierwszy pocałunek z jezyczkiem. Było super, byłem podniecony ale nie chciałem jej zmuszać do sexu, ja moge poczekać.

[Belleteyn]

Poczekaj troszke, poczekaj od pierwszego calusa do seksu dluga droga.

[killer103]

Narazie całusy mi wystarczą wiec sexu nie potrzebuje a w przyszlosci sie zobaczy.