Witam wszystkich,
Chciałabym podzielić się z Wami problemami i liczę na jakieś rady. Wiem, że większość z Was powie, że rozmowa wyjaśni wszystko i od razu będzie wiadomo co i jak.
Ale to nie jest takie łatwe bo po prostu mi trochę głupio poruszyć taki temat.
Chodzi o mojego chłopaka. Jesteśmy razem od niecałego roku, dobrze nam ze sobą, widzę zaangażowanie z jego strony, ogólnie jest dobrze. Ale problem polega na tym, wiem, że może wydać się wam to głupie, ale on praktycznie nie zaprasza mnie do siebie do domu. Cały czas siedzimy u mnie, ewentualnie idziemy gdzieś. U niego może byłam z 7 razy. Kiedyś dałam mu do zrozumienia, że dawno nie byłam u niego i że może jego mama mnie nie lubi, on oczywiście zaprzeczył i powiedział, że jego mama nie wybaczyłaby mu tego gdyby było brudno w domu. Dużo spędzamy czasu u mnie często siedzimy z moimi rodzicami, zna cały mój dom i czuje się w nim coraz swobodniej.
Dodam, że jego mama to trochę dziwna kobieta. Wcześniej nie zaakceptowała żadnej byłej jego dziewczyny i gdy dowiedziała się o mnie od razu zrobiła „wywiad środowiskowy” o moich rodzicach i o mnie.
I teraz nie wiem jak dać mu do zrozumienia, że chciałabym mimo wszystko poznać bardziej jego rodziców i czuć się bardziej swobodnie u niego w domu, tym bardziej, że planujemy zacząć nocować u siebie.
Chciałabym podzielić się z Wami problemami i liczę na jakieś rady. Wiem, że większość z Was powie, że rozmowa wyjaśni wszystko i od razu będzie wiadomo co i jak.
Ale to nie jest takie łatwe bo po prostu mi trochę głupio poruszyć taki temat.
Chodzi o mojego chłopaka. Jesteśmy razem od niecałego roku, dobrze nam ze sobą, widzę zaangażowanie z jego strony, ogólnie jest dobrze. Ale problem polega na tym, wiem, że może wydać się wam to głupie, ale on praktycznie nie zaprasza mnie do siebie do domu. Cały czas siedzimy u mnie, ewentualnie idziemy gdzieś. U niego może byłam z 7 razy. Kiedyś dałam mu do zrozumienia, że dawno nie byłam u niego i że może jego mama mnie nie lubi, on oczywiście zaprzeczył i powiedział, że jego mama nie wybaczyłaby mu tego gdyby było brudno w domu. Dużo spędzamy czasu u mnie często siedzimy z moimi rodzicami, zna cały mój dom i czuje się w nim coraz swobodniej.
Dodam, że jego mama to trochę dziwna kobieta. Wcześniej nie zaakceptowała żadnej byłej jego dziewczyny i gdy dowiedziała się o mnie od razu zrobiła „wywiad środowiskowy” o moich rodzicach i o mnie.
I teraz nie wiem jak dać mu do zrozumienia, że chciałabym mimo wszystko poznać bardziej jego rodziców i czuć się bardziej swobodnie u niego w domu, tym bardziej, że planujemy zacząć nocować u siebie.
Skomentuj