W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Wybór szkoły-dylemat

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pawelxxx
    Świętoszek
    • Aug 2006
    • 3

    #16
    Też jestem za wersją daj_mi
    Potencjalnie przy opcji A jak trafisz średniego nauczyciela to zawsze możesz iść prywatnie, do tego kończąc liceum zawsze umiesz coś więcej z innych przedmiotów niż po klasie językowej.
    Ja np. po klasie mat-fiz na swój angielski nie narzekam, z matury byłem blisko górnej "kreski". Podejrzewam, że po klasie ang. niewiele więcej bym wyciągnął (o ile w ogóle), a do tego większe pole do popisu przy wyborze studiów.
    No chyba, że wiesz, że w tym drugim liceum ang jest na bardzo dobrym poziomie i zamierzasz iść na studia na filologię angielską

    Skomentuj

    • outgoing
      Perwers
      • Apr 2009
      • 807

      #17
      Ja bym poszedł tam gdzie profile bardziej odpowiadałyby moim potrzebom no i kierował się jakością szkoły. Swoją drogą np. dojechanie z takiej Białołęki do liceum w centrum Wawy często zajmuje około 1-1,5 więc z tym czasem bym się nie spinał. Zwłaszcza że pewnie warunki w PKS do czytania i odrabianai lekcji są lepsze niż w zapchanych Wawskich autobusach.
      The problem with dating dream girls is that they have a tendency to become real.

      Skomentuj

      • Hagath
        Emerytowany PornoGraf
        • Feb 2009
        • 1769

        #18
        Trzy lata czekałam na autobus do 15:30 niezależnie, o której skończyłam lekcje i nic mi się od tego nie stało. Co więcej, to właśnie w tym czasie między szkołą a odjazdem PKSu działy się najfajniejsze rzeczy, więc nie zakładaj z góry, że będzie to czas stracony

        A co do wyboru szkoły, patrz nie tyle na profile, co na poziom nauczycieli. Dobrze, jakbyś poznał osoby po obu tych liceach i wypytał, co ze szkolnej edukacji przydało im się na studiach, a co było stratą czasu przesiedzianego na niezrozumiałych lekcjach bądź wręcz ciemnotą, której musieli się oduczać. Tyczy się to zwłaszcza angielskiego, bo zły nauczyciel (a takich niestety nie brakuje) potrafi tak "popsuć" uczniów, że lektor na studiach łapie się potem za głowę i wyrzuca sobie, że nie zdecydował się uczyć przedszkolaków.
        The Bitch is back.

        Skomentuj

        • Kamil B.
          Emerytowany PornoGraf
          • Jul 2007
          • 3154

          #19
          Sam dojeżdżam do szkoły ponad 20 km każdego dnia i narzekam. Ale w życiu bym nie wybrał liceum oddalonego od mojego domu o 5-6 km bo istnieje takie.
          Co do imprez przecież nie każdy będzie mieszkał w tym samym mieście, w którym się znajduje szkoła. Wielu moich znajomych musi kończyć zabawę o tej samej godzinie co ja (o 23:30 autobus i to tylko w dni powszednie) i jakoś nikt na to nie narzeka.
          Sam szedłem do dobrego liceum, może nawet o bardzo dobrej opinii ale po tym co tam zobaczyłem przez 3 lata stwierdziłem, że to może tylko lepiej niż przeciętna szkoła. Bo jeśli się nie będziesz uczył samemu to nawet najlepsza szkoła Ci w niczym nie pomoże. Wszystko zależy od naszej własnej determinacji.

          Skomentuj

          • majestix
            Świętoszek
            • Feb 2009
            • 35

            #20
            Dlaczego od razu przekreślasz klasy typu mat-fiz? Pójdziesz do humana i co potem? Na studia techniczne nie pójdziesz, to co ci zostaje? Jakieś zarządzanie, językoznawstwo czy inne badziewie. Dużo ludzi idzie na studia/do liceum na kierunki łatwe(humany) i potem płaczą że z nich wielcy uczeni po studiach a roboty nie mają. Cóż, jak sie idzie na kierunki bez przyszłości to tak jest.

            Szczerze polecam rozważenie mat-fiz'a lub mat-chem czy czegoś innego z matematyką. Chyba że jesteś kompletne zero z majcy i jej nie trawisz to nie ma się co męczyć.

            Matematyka to nie tylko przedmiot, w miarę poznawania jej coraz bardziej zmienia twój sposób myślenia.

            Nie samym imprezowaniem żyje człowiek. Lepiej wybierz lepsze liceum pod względem nauki. Imprezować będziesz na studiach. Jak pociśniesz w liceum to na pierwszym roku studiów jest łatwiej więc można się bawić.

            Co do dojazdu, u mnie dojeżdżąją ludzie z daleka, jeden koleś ma 50km pociągiem, a kilka osób ma po 30 km.

            Skomentuj

            • strkwas
              Świętoszek
              • May 2009
              • 20

              #21
              Ja mieszkam w internacie i chwale sobie ta decyzję więc jak przy B jest internat to śmiało polecam
              Jestem Faszystą, Rasistą, Antysemitą. Chcesz dać OSTa? Nie możesz, nie rozpowszechniam zabronionych treści tym oświadczeniem. A co ja o nich uważam, to poglądy wolno mi mieć skrajne.

              Skomentuj

              • outgoing
                Perwers
                • Apr 2009
                • 807

                #22
                Napisał majestix
                Dlaczego od razu przekreślasz klasy typu mat-fiz? Pójdziesz do humana i co potem? Na studia techniczne nie pójdziesz, to co ci zostaje? Jakieś zarządzanie, językoznawstwo czy inne badziewie. Dużo ludzi idzie na studia/do liceum na kierunki łatwe(humany) i potem płaczą że z nich wielcy uczeni po studiach a roboty nie mają. Cóż, jak sie idzie na kierunki bez przyszłości to tak jest.

                Szczerze polecam rozważenie mat-fiz'a lub mat-chem czy czegoś innego z matematyką. Chyba że jesteś kompletne zero z majcy i jej nie trawisz to nie ma się co męczyć.

                Matematyka to nie tylko przedmiot, w miarę poznawania jej coraz bardziej zmienia twój sposób myślenia.
                Polejcie mu bo prawdę głosi
                The problem with dating dream girls is that they have a tendency to become real.

                Skomentuj

                • Woodland
                  Banned
                  • Jun 2010
                  • 176

                  #23
                  Tak naprawdę to nie daj się zwieść na profil w liceum. Na dobrą sprawę nie ma różnicy, czy pójdziesz do mat-fiz czy do klasy językowej, bo teorie o zwiększonym nacisku na dane przedmioty to jest jeden wielki pic na wodę. Kończy się to tak, że na przykład klasa o profilu ''kulturoznawstwo'' ma normalną ilość godzin, a ich ''profil'' polega na tym, że przygotowują wszystkie wydarzenia w szkole. I potem siedzisz do 18 w szkole, bo dyskotekę trza zorganizować...

                  Jeśli naprawdę chcesz zaznać ''profilu'' to idź do technikum. Tok nauczania w takich szkołach jest zupełnie inny niż w liceach i tam można się naprawdę czegoś nauczyć. Kiedyś panowała opinia, że do techników idą głąby, ale w chwili obecnej szkoły techniczne stoją ponad liceami. Poza tym jeśli zdasz egzamin zawodowy to uzyskujesz papier, który zaświadcza twoje kwalifikacje - po liceum nie masz nic. CV i tak nikt nie czyta, bo większość wygląda tak samo

                  Ale najważniejsza sprawa jest taka, byś WYBRAŁ TO, CO CIĘ NAPRAWDĘ INTERESUJE. Piszę to dużymi literami, bo jest to najważniejszy czynnik... Ja wybrałem technikum elektryczne, które mnie zupełnie nie interesuje i w połączeniu z dennymi nauczycielami przejście przez tą szkołę to było dla mnie piekło... Każdego dnia, kiedy wstawałem i tam szedłem myślałem sobie ''Kur*a, co ja tam robię? Trza było iść do liceum to teraz byłbym na studiach albo w robocie...''. Dlatego przede wszystkim powinieneś się kierować własnymi zainteresowaniami, a jeśli takich nie masz to wybrać zwykłe LO.

                  Skomentuj

                  • lance90
                    Gwiazdka Porno
                    • Sep 2010
                    • 1675

                    #24
                    kurde to jaies głupie to liceum skoro nie ma rożnorodnych profilów. Moim zdaniem idź do tej B. I będziesz miał swój profil i tak jak ktos wcześniej pisał...najlepsze rzeczy dzieją się gdy czekasz an autobus. Warto...aż mi się przypomniały czasy gdy musiałem czekac na atobus
                    Główny Znawca Plastiku

                    Skomentuj

                    • ke3mot
                      Świętoszek
                      • May 2009
                      • 25

                      #25
                      Sorry, że nie odpisywałem. Ostatnio były egzaminy, więc nie miałem czasu ani ochoty, żeby sprawdzać forum. ; )

                      Dzięki Waszym radom sam już nie wiem gdzie pójdę... Mam jeszcze trochę czasu na zastanowienie, ale wydaje mi się, że nieważne co wybiorę to i tak nie będę do końca zadowolony. W sumie to zależy też od przyszłej klasy, jeśli większość będzie już się dobrze znała to raczej klapa

                      Dzięki wszystkim za rady, jeśli w końcu wybiorę to postaram się napisać-gdyby to kogoś ciekawiło (ew. mogę po prostu rzucić monetą)

                      Skomentuj

                      • Hagath
                        Emerytowany PornoGraf
                        • Feb 2009
                        • 1769

                        #26
                        Napisał ke3mot
                        Dzięki Waszym radom sam już nie wiem gdzie pójdę...
                        Polecamy się na przyszłość.
                        Przynajmniej nie będziesz patrzył na siebie jak na osiołka przed dwoma żłobami, tylko z czystym sumieniem zrzucisz winę na forumowiczów
                        The Bitch is back.

                        Skomentuj

                        • ke3mot
                          Świętoszek
                          • May 2009
                          • 25

                          #27
                          Nie trzeba się polecać, pewnie nie raz jeszcze tutaj napiszę, żeby reszta użytkowników się nie nudziła
                          Co do tematu, to chyba już został wyczerpany, dlatego dziękuję wszystkim za rady i obiecuję napisać w przyszłości co wybrałem (albo zrobi to za mnie moneta/wyliczanka) ; D

                          Pozdrawiam

                          Skomentuj

                          • Pasek102
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • Nov 2009
                            • 211

                            #28
                            Jest jeszcze trzecie wyjście. Olać szkołę.

                            Skomentuj

                            Working...