Do Pań - jak długie włosy nosicie?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dozymetr

    #16
    Czyli podążanie za modą w złym tego słowa znaczeniu - kopiowanie.
    W sumie za PRL-u było podobnie, panie przychodziły do fryzjera i "na Trojanowską proszę", "na Izaurę proszę", w moim dawnym liceum jak widziałem stare zdjęcia klasowe to dopiero był "atak klonów"

    Ciekawe czy będzie renesans krótkich fryzur, coś w rodzaju szału z lat 20/30

    Skomentuj

    • Spanky
      Świętoszek
      • Sep 2017
      • 10

      #17
      Napisał dozymetr
      Znam wiele kobiet, które może by i zdecydowały się na krótkie włosy, ale: "a jak nie wyjdzie? ile potem będę zapuszczać...", "z długich można więcej fryzur ułożyć"

      W kontrze można powiedzieć, że bardzo długie włosy optycznie "ciągną w dół" sylwetkę, odwracają uwagę od twarzy, do tego plączą się i przetłuszczają (i grzeją w lecie)
      Ja próbowałam z krótkimi ale nie wyglądało to dobrze. Z przodu mam wycieniowane więc nie wydłużają mi ani twarzy ani raczej nie odwracają od niej uwagi - po prostu z przodu są krótsze.

      Hmm ja tam obojętnie czy krótkie czy długie - tak samo się przetłuszczają. Tu raczej nie chodzi o długość tylko o skórę głowy. Mając długie włosy niektóre dziewczyny mogą przez parę dni nie myć a i tak są świeże a inna osoba ma krótkie i szybko się przetłuszczają. Tu bardziej chodzi o gruczoły niż długość włosa

      Poza tym ja jestem tak aktywna sportowo że nie wyobrażam sobie myć włosów co parę dni muszę to robić codziennie

      W lecie wystarczy związać wysoko i nie jest źle. Zresztą u nas takie temperatury ostatnio w lecie że włosy mi wcale nie przeszkadzają. Nosze i tak najczęściej rozpuszczone bo mój po prostu takie lubi najbardziej. Ewentualnie robie moje ukochane fale
      Last edited by Spanky; 28-09-17, 13:19.

      Skomentuj

      • dozymetr

        #18
        Jak ktoś się lepiej czuje i wygląda w długich to oczywiście choć warto spróbować różnych długości, by się przekonać - często "nie wyobrażamy" sobie fryzury, która potem staje się ulubioną - generalnie w ludziach jest silna inercja i lęk przed zmianą.

        Ale inna śpiewka, jak ktoś ma serdecznie dosyć długich, ale nie ścina z absurdalnych powodów i trzyma takie cienkie, zniszczone (często wielokrotnym farbowaniem), jeszcze ze zmasakrowanymi końcówkami - ale za to do pasa!

        Skomentuj

        • Spanky
          Świętoszek
          • Sep 2017
          • 10

          #19
          Ja całe szczęście nie mam z tym problemu zero farby na włosach a i tak pytają jaką używam farbę i czemu mi odrostów nie widać nigdy hehe. Jeden problem z głowy (a raczej z włosów )

          Skomentuj

          • dozymetr

            #20
            Farbowanie to osobna para kaloszy Z tego co widzę, dominuje albo smolista czerń, albo blond w wersji "papier" lub "żółć", czasem jeszcze marchewkowy rudy lub rozjaśnianie ciemnego blondu. Odrosty pominę, bo ponoć modne ostatnio (albo nie jestem na bieżąco)

            Skomentuj

            • malinowelove
              Ocieracz
              • Dec 2016
              • 164

              #21
              Update: do ramion.
              Uważam, że do twarzy mi w nowej fryzurze...i ta lekkość... Fajnie i pięknie, ale swojej natury nie oszukam - zaopatrzyłam się dzisiaj w skrzyp polny i wcierkę, żeby szybciej odrosły
              Last edited by malinowelove; 07-04-18, 23:54.

              Skomentuj

              • dozymetr

                #22
                Napisał malinowelove
                Update: do ramion.
                Uważam, że do twarzy mi w nowej fryzurze...i ta lekkość... Fajnie i pięknie, ale swojej natury nie oszukam - zaopatrzyłam się dzisiaj w skrzyp polny i wcierkę, żeby szybciej odrosły
                Czyli ścięcie, by zaraz potem zapuścić? Nie planujesz krótszego ścięcia?

                Skomentuj

                • Goldie
                  Erotoman
                  • Apr 2012
                  • 505

                  #23
                  Z bardzo długich sciełam na średnie/do ramion. Teraz jak trochę odżyły pozwalam im sobie spokojnie rosnąć. Długie dają więcej możliwości
                  _____ _____ ___ _

                  Podaruj mi coś czego nie zdobędę sama, a wtedy ja szepnę Ci - możesz mnie dotknąć.

                  Skomentuj

                  • ona1995
                    Ocieracz
                    • Feb 2018
                    • 101

                    #24
                    Niezmiennie, od kilku lat zapuszczam włosy. Teraz sięgają prawie do pasa. Uwielbiam je.

                    Skomentuj

                    • malinowelove
                      Ocieracz
                      • Dec 2016
                      • 164

                      #25
                      Napisał dozymetr
                      Czyli ścięcie, by zaraz potem zapuścić? Nie planujesz krótszego ścięcia?

                      Cięcie po to żeby coś zmienić na wiosnę, a krótszych absolutnie nie planuję. Swoje długie włosy uważam za atrybut kobiecości, wiec dla mnie obciąć je na krótko to tak jak odciąć sobie fiuta

                      Skomentuj

                      • dozymetr

                        #26
                        Napisał ona1995
                        Niezmiennie, od kilku lat zapuszczam włosy. Teraz sięgają prawie do pasa. Uwielbiam je.
                        A miałaś kiedykolwiek krótkie?

                        Skomentuj

                        • lilianna4
                          Banned
                          • May 2018
                          • 2

                          #27
                          Napisał malinowelove
                          Cięcie po to żeby coś zmienić na wiosnę, a krótszych absolutnie nie planuję. Swoje długie włosy uważam za atrybut kobiecości, wiec dla mnie obciąć je na krótko to tak jak odciąć sobie fiuta
                          Ordynarne porównanie.
                          Co człowiek to inne preferencje. Ja wolę krótsze i zadbane niż długie a cienkie i byle jakie. Ostatnio ścięłam do ramion, nabrały fajnie objętości, szybciej się je farbuje, ale będę znowu zapuszczała. Na szczęście rosną szybko.

                          Skomentuj

                          • Catalleya
                            Gwiazdka Porno
                            • Jan 2013
                            • 1733

                            #28
                            Sięgają już prawie do tyłka, jeszcze malutki kawałek im brakuje

                            Skomentuj

                            • dozymetr

                              #29
                              Żadnych wielbicielek krótkich fryzur?

                              Skomentuj

                              • malinowelove
                                Ocieracz
                                • Dec 2016
                                • 164

                                #30
                                Napisał lilianna4
                                Ordynarne porównanie.
                                Co człowiek to inne preferencje. Ja wolę krótsze i zadbane niż długie a cienkie i byle jakie. Ostatnio ścięłam do ramion, nabrały fajnie objętości, szybciej się je farbuje, ale będę znowu zapuszczała. Na szczęście rosną szybko.
                                Wypada mi wyrazić głębokie ubolewanie z powodu niedocenienia dosadnego nawiązania do tematyki forum. Swoje włosy wolę mieć długie, piękne i zadbane, a o cudzych preferencjach nie wspominałam, bo nic mi do tego co podoba się innym. Ja w krótkich włosach nie czuję się dobrze, ale innych pań w takiej fryzurze nie postrzegam jako mało kobiece, a tym bardziej nikomu nie odmiawiam prawa by czuł się świetnie w jeżyku. Szczerze przepraszam jeśli ktoś poczuł się dotknięty.

                                Skomentuj

                                Working...