Witajcie,
dawno, dawno temu przeczytałem o urozmaiceniu i wzmocnieniu doznań łóżkowych polegającym na posmarowaniu członka miodem i posypaniu go przyprawami korzennymi.
Pomysł wydaje się kuszący, nie mam wątpliwości (dwa pierwsze to temat na inny wątek):
1) nie przesadzić z przyprawami żeby nie podrażnić Partnerki (pieprz i imbir wydają się szczególnie niebezpieczne)
2) miód -> cukier -> pożywka dla bakterii -> infekcja (niech żyje archiwum forum!
3) czy to nie uszkodzi prezerwatywy?
Miód to cukier a nie tłuszcz, więc nie powinnien gumce zaszkodzić. Przeprowadziłem mały test, rozłożyłem na desce durex extra safe, posmarowałem gumkę miodem, posypałem przyprawami i po pół godzinie zrobiłem z niej balonik - nie pękła, ale mimo to mam obawy - czy dla gumki to bezpieczne?
Czy macie jakąś wiedzę/doświadczenia?
Z góry dziękuję za odpowiedź,
aaandrzej
dawno, dawno temu przeczytałem o urozmaiceniu i wzmocnieniu doznań łóżkowych polegającym na posmarowaniu członka miodem i posypaniu go przyprawami korzennymi.
Pomysł wydaje się kuszący, nie mam wątpliwości (dwa pierwsze to temat na inny wątek):
1) nie przesadzić z przyprawami żeby nie podrażnić Partnerki (pieprz i imbir wydają się szczególnie niebezpieczne)
2) miód -> cukier -> pożywka dla bakterii -> infekcja (niech żyje archiwum forum!
3) czy to nie uszkodzi prezerwatywy?
Miód to cukier a nie tłuszcz, więc nie powinnien gumce zaszkodzić. Przeprowadziłem mały test, rozłożyłem na desce durex extra safe, posmarowałem gumkę miodem, posypałem przyprawami i po pół godzinie zrobiłem z niej balonik - nie pękła, ale mimo to mam obawy - czy dla gumki to bezpieczne?
Czy macie jakąś wiedzę/doświadczenia?
Z góry dziękuję za odpowiedź,
aaandrzej
Skomentuj