oj taaak
Lubicie kochać się wczesnym rankiem?
Collapse
X
-
Mmm sexik z rana na przebudzenie ! Od razu mokre poranki i siły na resztę dnia. A potem do 7 jeszcze pospać !Życie jest za krótkie, by wstydzić sie z niego korzystać mrrr
-----------------------------------------------
Chętnie pomogę i pogadam !Skomentuj
-
No przed 4 to ciężko ze wstawaniemŻycie jest za krótkie, by wstydzić sie z niego korzystać mrrr
-----------------------------------------------
Chętnie pomogę i pogadam !Skomentuj
-
Zaraz po przebudzeniu nie lubię. Wolę trochę dojść do siebie, chociaż paszczydło przepłukać Chyba, że jakieś palcowo-językowe budzenie po którym mogę iść dalej spać a nie do pracy._____ _____ ___ _
Podaruj mi coś czego nie zdobędę sama, a wtedy ja szepnę Ci - możesz mnie dotknąć.Skomentuj
-
Zgadzam się z Robertem_b i mathley'em. Poranna erekcja + mój nagi partner obok mnie (obydwaj praktycznie zawsze śpimy razem i na golasa) + nasze wolne zawody pozwalające na nieco więcej luzu w czasie gdy inni pędzą do pracy = namiętny seks na dobry początek dnia oczywiście kochamy się nie każdego poranka, ale zawsze wtedy gdy jeden z nas ma ochotę na zabawę z drugimSkomentuj
-
Wczesnym rankiem to my z żoną śpimy, więc o seksie za bardzo nikt nie myśli. Chociaż wiadomo, facet ma najwięcej testosteronu rano i przed południem, więc zwłaszcza w weekendy zdarza się przedpołudniowy seks. Jest też o tyle dobry, że jesteśmy wtedy oboje wypoczęci, a późnym wieczorem różnie z tym bywa.Skomentuj
-
Lubię, tylko że wtedy z reguły śpię, a kobieta rączo pomyka do pracy. Nieczęsto się to trafia.Lepiej więc być samemu niż z kimś, (...) kto jest namiastką czy też czymś w tym rodzaju.
— Marek HłaskoSkomentuj
-
Seks z rana na udany dzień praktykuje się świetnie. O wiele lepszy humor od razu i samopoczucie polecam wszystkim, którzy jeszcze nie mieli okazji spróbować, szczególnie w wolny dzień, żeby jeszcze poleżeć takim spelnionymKonretne konkrety to podstawaSkomentuj
Skomentuj