Hej,
wrzucam tutaj, a nie do problemów, bo dotyczy to pozycji łóżkowej.
Może ktoś z tu obecnych miał podobną sytuację i sobie jakoś z nią poradził. Chodzi o to, że kochając się od tyłu szybko dochodzę. We wszystkich innych pozycjach, które do tej pory testowałem nie mam z tym problemu i to bez względu na to czy cipka jest zaciśnięta czy rozwarta i jak głębokie i szybkie są pchnięcia. Od tyłu zawsze jest minuta, dwie zabawy i po ptakach.
Chciałem urządzić noc ostrego seksu, a jak wiadomo pozycja "na pieska" nadaje się do tego idealnie. Problem z długością stosunku jest zatem zasadniczy.
Miał ktoś podobnie, albo wiecie jak sobie z tym poradzić? Próbowałem durex performa i efekt był taki jak powinien, jednak żona za nimi nie przepada (jest po nich dziwnie sucha).
wrzucam tutaj, a nie do problemów, bo dotyczy to pozycji łóżkowej.
Może ktoś z tu obecnych miał podobną sytuację i sobie jakoś z nią poradził. Chodzi o to, że kochając się od tyłu szybko dochodzę. We wszystkich innych pozycjach, które do tej pory testowałem nie mam z tym problemu i to bez względu na to czy cipka jest zaciśnięta czy rozwarta i jak głębokie i szybkie są pchnięcia. Od tyłu zawsze jest minuta, dwie zabawy i po ptakach.
Chciałem urządzić noc ostrego seksu, a jak wiadomo pozycja "na pieska" nadaje się do tego idealnie. Problem z długością stosunku jest zatem zasadniczy.
Miał ktoś podobnie, albo wiecie jak sobie z tym poradzić? Próbowałem durex performa i efekt był taki jak powinien, jednak żona za nimi nie przepada (jest po nich dziwnie sucha).
Skomentuj