30-09-10, 09:46
|
#126
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Sep 2010
Postów: 12
Płeć:
|
Oczywiście, że od nastroju i tego na ile siły mam, ja od rana lubie najczęściej mocno, nagle, kiedy mężczyzna przejmuję kontrole totalnie. Ale wiem, że mam do niego zaufanie i krzywdy ponad to mi nie zrobi. Ale to chyba zależy od temeramentu także.
|
|
|
30-09-10, 12:45
|
#127
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Jul 2010
Postów: 43
Płeć:
|
brutalny seks który powoduje siniaki u partnera/ki jest złym seksem. ja uważam, że seks ostry tzn szybkie ostre rżnięcie, można używać brzydkie słowa, klaps w pupę szarpać włosy ( nie za mocno) być dominującym rozkazać jej lub jemu robić pewne rzeczy.
ale seks który spowoduje obrażenia ciała to wtedy trzeba się bać bo konsekwencje mogą być dramatyczne.
|
|
|
30-09-10, 13:30
|
#128
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: warszawa
Postów: 212
Płeć:
|
Lubie spokojny,namiętny sex,ale czasami mam poprostu ochote aby mężczyzna wziął mnie tak ostro,klapsy ,trzymanie za ręce czy delikatnie za włosy .Podnieca mnie to strasznie,lecz to już zależy od nastroju.
|
|
|
30-09-10, 17:50
|
#129
|
Guest
|
Cytat:
ale seks który spowoduje obrażenia ciała to wtedy trzeba się bać bo konsekwencje mogą być dramatyczne.
|
Eeee, gdzie tu sens? Toż nawet 'zwyczajny' seks obrażenia powoduje. Bóle pochwy, penisa itd. po jakichś maratonach... Wiem, bo sam tego drugiego doświadczałem a o pierwzym byłem powiadamiany na drugi dzień A ostra jazda tym się charakteryzuje że jest ostra, skutkiem czego jakieśtam drobiazgowe uszczerbki powoduje. no ale bez przesady, przeca to nie tak jest, że się z połamaną miednicą kończy.
|
|
|
30-09-10, 18:29
|
#130
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Jul 2010
Postów: 43
Płeć:
|
z tego piszecie to ostra jazda i nic więcej seks ostry musi być przyjemny graniczący z bólem. a ja miałem namyśli brutalny seks który powoduje obrażenia ciała
|
|
|
30-09-10, 19:16
|
#131
|
Ocieracz
Zarejestrowany: Sep 2010
Postów: 188
Płeć:
|
Wprost uwielbiam ostry seks! W zasadzie od początku tak miałam. Raz na jakiś czas taki spokojny, romantyczny, a tak to jazda na całego Ostatnio kręcą mnie szybkie numerki z moim kolegą.
I lubię taki mocny, konkretny uścisk, po prostu lubię, jak trochę boli, ale oczywiście bez przesady. Żadne sado-maso ;-p
|
|
|
13-10-10, 22:22
|
#132
|
Ocieracz
Zarejestrowany: Aug 2010
Postów: 102
Płeć:
|
oj ja też czasem lubię 'konkretny' seks.
__________________
If u want 2 be my boy lick my pussy 4 my joy, lick it up, lick it down, lick my pussy all around, here i am
|
|
|
14-10-10, 02:52
|
#133
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Kaer Morhen :P
Postów: 302
Płeć:
|
Chcę czasami rzucić się na dziewczyne i ją po prostu rżnąć, wiem, że i ona tego chce.
Ale marzy mi się, że ona w końcu rzuci się na mnie, może nawet strzeli w twarz i dosłownie zgwałci. Czyli ostro, brutanie, no ale bez jakiejś nadmiernej przesady Jednak na razie muszę na to poczekać, ze względu na dzielącą nas odległość.
__________________
Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.Rémy de Gourmont
|
|
|
14-10-10, 10:37
|
#134
|
Ocieracz
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: /dev/null
Postów: 178
Płeć:
|
Cytat:
Napisał Wiedźmin
Ale marzy mi się, że ona w końcu rzuci się na mnie, może nawet strzeli w twarz i dosłownie zgwałci. Czyli ostro, brutanie, no ale bez jakiejś nadmiernej przesady
|
Dobrze ujęte
__________________
"Mężczyzna uczyni wszystko dla kobiety, którą niegdyś kochał, nigdy jednak nie zakocha się w niej powtórnie." - Oscar Wilde
|
|
|
14-10-10, 21:17
|
#135
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Kraków
Postów: 215
Płeć:
|
o Wiedźmin dobrze gada, to by mogło być całkiem niezłe niestety nie miałem nigdy okazji czegoś takiego przeżyć, ale wszystko przedemną
w brutalnym ostrym seksie moim zdaniem nie chodzi o przemoc czy robienie komuś krzywdy, tylko ta druga osoba tak mocno nas pociąga że chciałoby się jej to mocno, głęboko i ostro dać do zrozumienia całym sobą
|
|
|
15-10-10, 14:07
|
#136
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Kaer Morhen :P
Postów: 302
Płeć:
|
Cytat:
Napisał itakpowiem
o Wiedźmin
w brutalnym ostrym seksie moim zdaniem nie chodzi o przemoc czy robienie komuś krzywdy, tylko ta druga osoba tak mocno nas pociąga że chciałoby się jej to mocno, głęboko i ostro dać do zrozumienia całym sobą
|
Oraz, że jedna osoba chciałaby się całkowicie oddać drugiej i dac się zdominować. Być przez chwilę niewolnikiem swojej Pani (czy też swego Pana).
__________________
Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.Rémy de Gourmont
|
|
|
15-10-10, 15:40
|
#137
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: południe
Postów: 395
Płeć:
|
Każdy czasem marzy o brutalnym seksie, ale jak zawsze bywa nie każdy takie marzenia spełnia. Jedni nie chcą inni nie mają okazji. Dla mnie taki sex to wzniesienie się ponad ograniczenia. Jest niesamowicie przyjemny ale pod warunkiem, że opiera się na 200% zaufaniu. To na ile kto się decyduje zależy od wyznaczenia granicy. Dla jednego to "ostre rżnięcie" bez gry wstępnej. Dla drugiego klapsy, policzkowanie. Dla mnie totalne fizyczne i psychiczne zniewolenie partnerki. Nie da się opisać takiej przyjemności.
|
|
|
16-10-10, 12:38
|
#138
|
Świętoszek
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Warszawa
Postów: 18
Płeć:
|
Kiedyś byłem przeciwnikiem brutalnego seksu. A moja dziewczyna wręcz przeciwnie. Kiedy za jej namowami zaczęliśmy się bawić w brutalny seks i moją ostrą dominację, to miałem wręcz wyrzuty sumienia. Potem jednak zrozumiałem, że skoro ona czegoś potrzebuje, to nie powinienem mieć oporów. Dzisiaj sam lubię ją ostro zerżnąć.
|
|
|
16-10-10, 19:42
|
#139
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Dec 2009
Postów: 6
Płeć:
|
każda kobieta lubi być ostro zerżnięta, tylko nie każda o tym wie...
|
|
|
13-11-10, 15:56
|
#140
|
Guest
|
nie kreci mnie bicie. co innego klapsy czy delikatne trzymanie za włosy.
|
|
|
23-01-11, 15:00
|
#141
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Mar 2007
Postów: 253
Płeć:
|
Dla mnie pożądny seks to taki kiedy tak zerżne kobiete że ona w końcu mdleje bo nie wytrzymuje natłoku orgazmów.tzn ona śpi po czymś takim ale z cipki sie leje i leje nawet jak ja już nic nie robie,jej cipka sama sie rusza a ona chyba niczego nie jest świadoma.No ja czegoś takiego nie miałem na sobie bo bałbym sie zawału serca.Ale dziewczyną to sie podoba heh Tylko że nie zawsze chce mi sie bawić w Terminatora bo jednak to wymaga dużo siły.
|
|
|
23-01-11, 15:11
|
#142
|
Świntuszek
Zarejestrowany: Jan 2011
Postów: 67
Płeć:
|
Moja partnerka np bardzo lubi być poniewierana. Na początku sam się z tym bardzo dziwnie czułem, ale bardzo ją kocham i chciałem spełnić jej wszystkie pragnienia. Ustaliliśmy hasło "STOP" i powoli starałem się z coraz to odważniejszymi i ostrzejszymi zachowaniami... Dość szybko doszliśmy do miejsca w którym ja byłem naprawdę zdziwiony a ona naprawdę podniecona...
Granica STOP'u nie została jeszcze osiągnięta, a w moich uprzednich odczuciach to "posunąłem się już o setki mil za daleko od tego co mogłaby zaakceptować"...
Nie wiem czy każdy mężczyzna, ale myślę że większość gdzieś w głębi ma ochotę na zwierzęcy i dziki seks, lub traktowanie partnerki jak najgorszej ladacznicy , jednak bardzo niewielu umie się do tego przyznać... sam po sobie wiem, że jeśli oboje partnerów coś ustala, godzi się na to i spełnia te ustalenia, to wykraczanie za granice przyzwoitości jest bardzo, bardzo, bardzo, ale to bardzo przyjemne dla obojgu partnerów.
Dzisiaj mogę powiedzieć że przeżyłem z moja ukochaną rzeczy o których nawet by mi się nie śniło spełnić. Dodam tylko że oboje bardzo się kochamy i oczywiście szanujemy i mamy bardzo szczęśliwy i udany związek.
|
|
|
24-01-11, 03:18
|
#143
|
Ocieracz
Zarejestrowany: Jan 2010
Postów: 121
Płeć:
|
znając Twoje opowieści mogłoby Cię zdziwić tylko wsadzenie sobie rury od odkurzacza w tyłek na pełnym ciągu, więc po co się tak niecierpliwić ?
|
|
|
24-01-11, 16:14
|
#144
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Dec 2010
Postów: 242
Płeć:
|
Ja lubię. Nawet bardzo Takie mocne dociskanie, ściskanie piersi. Ale wszystko musi być w granicach normalności. Wtedy jest ok i na takie coś mam często ochotę
|
|
|
03-02-11, 14:42
|
#145
|
Świntuszek
Zarejestrowany: Jan 2011
Postów: 67
Płeć:
|
Ktoś mnie poprosił o krótki opis tego co miało miejsce...
Moja ukochana zawsze lubiła seks i bardzo dobrze nam się w tej dziedzinie układa. Spełniamy 100% swoich potrzeb, fantazji czy pragnień. Mogę powiedzieć że o niczym innym nie śmiałbym nawet marzyć. Jednak jakaś część tych doznań odkryta została własnie przez "brutalny seks"...
Zaczynało się bardzo niewinnie, jednak zawsze rozmawiamy szczerze o wszystkim i w jednej z rozmów powiedziała mi wprost że ona wręcz lubi być zdominowana czy sponiewierana .. O_o .. taką minę miej więcej zrobiłem kiedy to usłyszałem, i powiedziałem jej szczerze że postaram się powoli iść w tym kierunku a w razie czego mamy tzw "hasło STOP"... tak się zaczęło...
Na początku silne pchnięcia, mocniejsze łapanie za włosy, klapsy w pupę, może kilka brzydkich słów...
Następnym razem było już zupełnie inaczej, jednak dalej nie umiałem się wyzbyć obawy że "przegnę pałę" i obróci się to przeciwko mnie... Pojawiły się jednak sceny z mocnym łapaniem za szyje i "lekkim podduszaniem lub obezwładnianiem jej ruchów głową", mocniejszych klapsach, mocnym łapaniu za ręce czy nawet elementach spełniania moich i tylko moich zachcianek...
Przewijając scenerię w niedługim czasie oboje zaczęliśmy doznawać z tego naprawdę niesamowitej przyjemności i wtedy puściły bariery i fantazje zaczęły się materializować. Pojawiły się pierwsze rekwizyty...
I tak oto sceny brutalności zaczęły nabierać następujących form...
Bardzo miałem na nią ochotę, ona nie wydawała się być chętna i delikatnie próbowała odmówić... podszedłem do niej złapałem ją w talii od tyłu i zapytałem się czy jest pewna tego że chce mi odmówić? Odpowiedziała że chyba tak... Obróciłem ją złapałem za włosy i uderzyłem lekko po twarzy pytając się czy dalej jest tego pewna... (nie powiem że sam chyba byłem w większym szoku niż ona)... speszyła się i przeprosiła... ku mojemu zdziwieniu to tylko rozbudziło moje podniecenie, napięcie i ... agresje !!!... rzuciłem ją w stronę łóżka, złapałem za głowę i dosłownie wykorzystując jej usta przygotowałem się do dalszej akcji. Kiedy po prostu obróciłem ją na kolana i zerwałem z niej spodnie, jęknęła nie, więc złapałem ją za włosy, wcisnąłem jej głowę w poduszkę i powiedziałem "milcz szmato", wszedłem w nią i największego podniecenia doznałem kiedy poczułem że ona jest wręcz ociekająca sokami z podniecenia... po kilku pchnięciach, chciała stawić opór, więc złapałem ją za rękę, wykręciłem i położyłem jej na plecach tak jak robią to ochroniarze czy policja, jęknęła z bólu, ale dalej próbowała walczyć... docisnąłem mocniej, zajęczała, drugą ręką złapałem ją za włosy i skręciłem głowę w bok pytając "jeszcze raz spróbuj stawić opór a dopiero w tedy poczujesz co to jest ból"... nie minęło 10 sekund zanim znowu spróbowała... powiedziałem tylko, "ostrzegałem"...
Przeciągnąłem ją po całym mieszkaniu najpierw za rękę na końcu za włosy, naprawdę mocno docisnąłem do drzwi wejściowych, kiedy próbowała coś powiedzieć, dostała po prostu mocniejszego tzw plaskacza, lekko osunęła się po drzwiach i uklękła wtedy ja zobaczyłem kajdanki, i to takie normalne a nie z futerkiem, więc po prostu przykułem ją za ręce do metalowej blokady do drzwi tak aby miała ręce na wysokości 1,5 metra, kajdanki nie przypadkiem zacisnąłem naprawdę konkretnie, obróciłem ją tyłem i jedyne co mogę powiedzieć to to że została zerżnięta wszędzie gdzie tylko chciałem... Krzyczała, płakała, błagała o litość... kiedy spuściłem się jej na twarz z głęboką ulgą osunęła się po drzwiach i usiała wymęczona na pupie z rękoma nad głową dalej przykutymi do blokady. Po chwili milczenia przytuliłem się do niej niepewnie i zapytałem czy nie przesadziłem... chciała mnie kopnąć ale prawie zakrwawione nadgarstki, obolałe ręce i lekko opuchnięta twarz i pośladki dały się we znaki dopiero wtedy.
Po wszystkim kiedy już rozmawialiśmy na spokojnie, kiedy już ją przepraszałem za to że posunąłem się za daleko, powiedziała mi ze nigdy do tej pory nie było jej tak dobrze, miała 2 albo 3 orgazmy, i całe życie marzyła o tym aby ktoś ją tak naprawdę sponiewierał i potraktował jak sukę do rżnięcia, bez uczuć emocji i czułości...
Jeszcze tego wieczoru kiedy jechałem do sklepu po jakieś zakupy na romantyczną kolację, sąsiad kiedy tylko usłyszał że wychodzę wyszedł ze swojego mieszkania i oznajmił że jeśli jeszcze raz usłyszy jakiekolwiek oznaki takiej awantury to wezwie policję... kiedy po chwili zamysłu po prostu wybuchłem śmiechem... zrobił zmieszaną minę podszedł bliżej i zapytał się czy moglibyśmy chociaż zamykać okna lub drzwi od pokoju, bo nie wiedział co ma powiedzieć córeczce która pytała "tatusiu pani sąsiadka płacze, idź jej pomóż"...
Kiedy to powiedział sam się uśmiechnął i przypomniał że prośba z oknami jest dalej aktualna...
Tego co czuła moja kobieta kiedy jej to opowiedziałem po powrocie nie umiem nawet tego opisać...
Ślady na dłoniach pozostały na kilka ładnych dni, na twarzy nie było nic widać następnego poranka...
Podkreślam że wszystko działo się za chęcią i zgodą obojga, więc proszę darować sobie głupie komentarze od osób które nie rozumieją treści wypowiedzi.
Pozdrawiam
|
|
|
03-02-11, 20:09
|
#146
|
Emerytowany PornoGraf
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Kolejką 30min. do Wawy
Postów: 4 452
Płeć:
|
BoobiBoo - tylko zazdrościć Fajnie, że tak się Wam zgrało - tylko pamiętaj, żeby nie odchodzić całkowicie od delikatnego seksu. Grunt to nie przeholować w żadną ze stron
|
|
|
03-02-11, 20:24
|
#147
|
Świntuszek
Zarejestrowany: Jan 2011
Postów: 67
Płeć:
|
daj_mi - święte słowa... Mogę poradzić to wszystkim forumowiczom ze szczerego serca... przede wszystkim nie wstydźcie się rozmawiać, pytać i być ze sobą szczerzy!!! to jest najważniejsze !!! niejednokrotnie będziecie mogli się mile zaskoczyć...
Nie ma nic bardziej przykrego jak pary rozmawiające ze sobą szczerze dopiero po rozstaniu !!! życie jest za piękne... nic na siłę, ale kto nie próbuje ten nie ma !!!
|
|
|
10-02-11, 01:59
|
#148
|
Świętoszek
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Okolice Warszawy
Postów: 49
Płeć:
|
Z tego co czytam to ja się tj brutalności dopiero uczę. Choć czym jestem starszy tym łatwiej to idzie, człowiek się przełamuje i nie martwi się tak reakcją partnerki. I tak z ostrego seksu przechodziło na wiązanie, pieprzenie w usta, wykręcanie rąk, przepychanki, ciągnięcie za włosy, podduszanie, wyzwiska. Ale jakoś nie mogę się przemóc np. na policzek. No i też BoobiBuu jak pewnego dnia "gwałciłem" partnerkę, która przyjeżdżała do mnie własnie na kawę i ostry seks, po kawie zaciągnąłem ją do pokoju, rzuciłem na łóżko, zdarłem rzeczy, oczywiście się broniła, unieruchomiłęm ręce na jej plecach i rżnąłem ją na przemian w usta i cipeczkę, ale gdy przymierzałem się do tyłeczka (seks analny już oprawialiśmy) to krzyknełą "nie tam" i ten krzyk przerwał nam harce co wiem, że było głupotą z mojej strony.. Ona chciała pociągnąć to dalej, ale przez moje zawahanie przerodziło się to w zwykły seks, miałem wrażenie że odpoczynek w trakcie niemal. Ciężko wiedzieć, że trzeba mieć wyczucie, ale że można sobie na dużo pozwolić, ale wszystko kontrolować. Może w sumie dlatego jest takie fajne No i właśnie pytanie mam-byłeś pewny pod tymi drzwiami, że ona tego chce czy jednak eksperymentowałeś?
|
|
|
10-02-11, 07:30
|
#149
|
Ocieracz
Zarejestrowany: Sep 2010
Postów: 129
Płeć:
|
A ja czytając powyższą relację czuję tylko niesmak. Wiem, że teoretycznie oboje tego chcieli, oboje się na to zgodzili i czerpali z tego przyjemność, ale po prostu nie potrafię tego pojąć, jak można zrobić coś takiego ukochanej osobie.
Jeśli mojemu mężczyźnie sprawiałoby przyjemność gwałcenie, poniżanie, bicie mnie, to poważnie bym się zastanowiła nad związkiem z nim. Rozumiem nieco ostrzejszy za seks za zgodą obu stron, ale w momencie kiedy to się kończy policzkowaniem czy ciągnięciem za włosy po podłodze, po prostu mnie mierzi. Zwyczajnie nie szanowałabym faceta, który tak traktuje kobiety, nawet za ich zgodą.
Niemniej życie innych ludzi mnie mało obchodzi, mój partner nie ma zapędów sadystycznych i nie podniósłbym na mnie ręki, więc nie moja broszka.
|
|
|
10-02-11, 08:11
|
#150
|
Perwers
Zarejestrowany: Oct 2010
Postów: 1 366
Płeć:
|
Brutalności pod jakąkolwiek postacią mówię zdecydowane nie. Ale gusty są różne więc jeśli dwoje tego chce, dlaczego nie.
|
|
|
Narzędzia wątku |
|
Wygląd |
Wygląd liniowy
|
Zasady Postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
HTML kod jest Off
|
|
|
|